Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Nowoczesne strategie rozwoju firm opierają się dzisiaj na zarządzaniu procesowym. Taki model zarządczy daje przedsiębiorstwu wiele korzyści. Zapewnia długofalowy wzrost, minimalizuje koszty wynikające z eliminacji pomyłek oraz gwarantuje lepszy przepływ informacji w organizacji. — Dlatego wraz z nowym rokiem warto wyjrzeć poza dotychczasowy horyzont działania i postawić na ewolucyjne zmiany w firmie — przekonuje Patrycja Ptaszek-Strączyńska z firmy Macrologic SA.

Myśląc o biznesie w sposób nowoczesny, trzeba jednak najpierw spojrzeć na niego „z lotu ptaka”, czyli całościowo. Taka perspektywa spowoduje, że zobaczymy faktyczny stan naszej firmy. Jest wiele przykładów spektakularnego sukcesu firm zarządzanych w sposób procesowy, zatrudniających od 100 do 40 tysięcy pracowników, które osiągnęły długofalowy, dwucyfrowy wzrost. Zdecydowanie wyższy niż benchmark rynkowy. 

Jak usprawnić pracę w firmie?

Dlatego w zbliżającym się nowym roku warto spojrzeć dalej niż tylko na własny zespół i określić cele dla kluczowych procesów w przedsiębiorstwie — zgodnie z ideą organizacji horyzontalnej, że każdy pracownik zarządza jakimiś procesami albo bierze w nich udział.

Zorientujmy się, kto nam pomaga w danym procesie, co nam w nim przeszkadza, gdzie są „wąskie gardła”, które czynności dublujemy. Spotkajmy się w zespołach nie tylko działowych, ale obejmujących uczestników każdego z zadań składających się na dany proces i pomyślmy, czy jest on optymalnie zaprojektowany, czy naprawdę musimy sprawdzać jakość po każdym wykonawcy. Takie ewolucyjne, stopniowe podejście będzie właściwsze dla wielu organizacji niż podejście rewolucyjne. Zaproponujmy na nowy rok nowe miary procesów rozumianych nie tylko jako wyniki fragmentu operacji działu, ale również jako wyniki efektywności całego procesu.

Dzisiejsze strategie rozwoju firm opierają się — poza zarządzaniem procesowym — także na samozarządzających się zespołach. Stąd wiele nowych terminów, które powinniśmy sobie przyswoić, takich jak: organizacja horyzontalna, zwinna, turkusowa, adhoracja, holokracja, metody projektowe scrum czy też zarządzanie współuczestniczące lub zarządzanie związane z demokracją przemysłową. Są to ważne pojęcia, bo każda organizacja poszukuje sposobu na wzrost efektywności swoich działań. Autorzy tych koncepcji pokazują nam, jak działać za pomocą procesów i przy pomocy zespołów, które potrafią się samosterować.

Samozarządzające się zespoły

Jak to wygląda w praktyce? — Członkowie takich zespołów odpowiadają w pełni za swoje zadania i podejmują samodzielnie decyzje bez konieczności wielostopniowego ich zatwierdzania. Są właścicielami wiedzy i informacji o tym, co dzieje się w każdym z procesów — mówi Patrycja Ptaszek-Strączyńska. Szef w takim zespole spełnia rolę doradcy, coacha, który widzi horyzont i który rozwiązuje konflikty. Często ocenia się, że ten kierownik, z „bocianiego gniazda” widzi dobrze horyzont, ale jednocześnie nie dostrzega tego, że jacht jest mniej zwinny, czy że pojawiły się problemy z nawigacją. Ale organizacje procesowe i samozarządzające się osiągają tak dobre wyniki, ponieważ na samym dole pracownicy sami wiedzą najlepiej, co należy poprawić, by firmy działały jeszcze lepiej i skuteczniej.

Autor: Patrycja Ptaszek-Strączyńska, ekspert Organizacjahoryzontalna.pl i Macrologic SA.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              





Ostatnie artykuły:





fot. Freepik




fot. Freepik



fot. DALL-E


Tematy pokrewne:  

tag zarządzanie procesowe