Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Unijny patent może być tańszy dla polskich firm

05-12-2011, 10:20

Unijne patenty będą tańsze dla mniejszych firm, a koszty ich tłumaczenia będą kompensowane - zakłada porozumienie zawarte między europosłami a polską prezydencją. W grudniu to porozumienie będzie przedmiotem głosowania w komisji Parlamentu Europejskiego odpowiedzialnej za sprawy prawne.

Jeden patent na obszar całej Unii Europejskiej - ta idea przyświeca europejskim prawodawcom od dłuższego czasu, przy czym nie chodzi tutaj o patent europejski wydawany przez Europejski Urząd Patentowy (EPO). W praktyce bowiem, kiedy EPO zatwierdzi patent, dzieli go na szereg narodowych patentów, które muszą być bronione przez firmy na terenie danego kraju. Politycy z UE chcą, aby możliwe było wydanie jednego patentu ważnego w całej Unii.

Unijny patent może uprościć chronienie wynalazków, bo wystarczy złożyć jeden wniosek do jednego urzędu. Według różnych szacunków koszty uzyskiwania patentów mogłyby się obniżyć o 60-80%. Dziennik Internautów wspominał jednak o tym, że procedury nadawania i kontroli unijnego patentu mają być prowadzone z trzech języków – angielskim, francuskim lub niemieckim. To oznacza, że firmy z krajów takich, jak Polska, będą musiały ponieść niemałe koszty tłumaczenia.

Czytaj: Unijny patent tańszy, ale nie dla polskich firm

W ubiegły czwartek europosłowie z komisji JURI zawarli porozumienie z polską prezydencją odnośnie "pakietu patentowego". Jeśli porozumienie to zostanie potwierdzone przez Parlament Europejski i Radę UE, może wejść w życie w 2014 r.

Zawarte porozumienie ma dostosowywać system patentowy do potrzeb mniejszych firm. Mają one korzystać z obniżonych opłat. Ponadto, choć patenty będą wydawane w trzech językach (niemieckim, francuskim i angielskim), to podanie o przyznanie patentu będzie można złożyć w dowolnym języku Unii Europejskiej. Koszty tłumaczenia patentu na język inny, niż trzy przyjęte języki robocze, mają być wyrównywane.

- Porozumienie jest kluczowe dla konkurencyjności europejskiego systemu patentowego. Szczególne środki zostały przyjęte, aby ułatwić firmom z sektora MSP dostęp do europejskiego rynku patentów. Rozciągają się one od silniejszej ochrony prawnej do pełnej kompensacji kosztów tłumaczenia. Trudny kompromis w sprawie reżimu językowego został utrzymany. Niemniej w okresie przejściowym drugie pełne tłumaczenie na angielski będzie obowiązkowe - skomentował włoski europoseł Raffaele Baldassarre (Chrześcijańscy Demokraci).

Zawarte porozumienie będzie za dwa tygodnie przedmiotem głosowania w komisji PE.

Proponowane rozwiązanie w sprawie tłumaczeń wygląda lepiej, ale jeszcze nie całkiem dobrze. Nadal będzie tak, że polskie podmioty gospodarcze nie będą miały dostępu do informacji w języku polskim o najnowszych rozwiązaniach technologicznych. Trudno też uznać, że przepisy o unijnym patencie będą w pełni respektowały zasadę różnorodności językowej państw członkowskich UE.

Czytaj: "Patentowe wojny" niepokoją Komisję Europejską


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:

fot. DALL-E




fot. DALL-E



fot. DALL-E