Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

UKE: 67 zamiast 804 mln zł dla Telekomunikacji Polskiej

25-05-2011, 07:02

Zaledwie 8,3 proc. wnioskowanych kwot otrzyma Telekomunikacja Polska z tytułu świadczenia usługi powszechnej. Urząd Komunikacji Elektronicznej uznał, że operator nie spełnił kryterium dostępności i jakości, przez co nie wywiązał się ze swoich ustawowych obowiązków.

Urząd Komunikacji Elektronicznej wydał wczoraj pięć postanowień dotyczących wniosków Telekomunikacji Polskiej o przyznanie jej dopłat za świadczenie usług powszechnych za lata 2006-2009. Narodowy operator domagał się odpowiednio:

  • 139.933.596,51 zł za okres od 8 maja do 31 grudnia 2006 roku,
  • 219.189.611,75 zł za rok 2007,
  • 208.363.479,65 zł za rok 2008,
  • 236.166.485,33 zł za rok 2009.

Łącznie więc Telekomunikacja Polska oszacowała straty z tytułu świadczenia tych usług na kwotę blisko 804 mln zł. Prezes UKE nie była jednak tak hojna dla firmy. Uznała ona, że TP należy się dopłata za świadczenie udogodnień dla osób niepełnosprawnych z wyłączeniem aparatów publicznych przystosowanych do ich potrzeb, a także za aparaty samoinkasujące, ale tylko za rok 2009.

I tak, telekom otrzymać ma z tytułu udogodnień dla osób niepełnosprawnych:

  • 744.838,18 zł za rok 2006,
  • 1.269.111,00 zł za rok 2007,
  • 1.829.836,00 zł za rok 2008 oraz
  • 1.826.517,00 zł za rok 2009.

Z kolei dopłata za utrzymanie publicznych aparatów telefonicznych przyznana została w kwocie 61.324.043,64 zł.

Prezes Urzędu odmówiła przyznania dopłaty za pozostałe usługi wchodzące w skład usługi powszechnej świadczonej przez Telekomunikację Polską. Uznała ona, że telekom nie spełnił kryterium dostępności i jakości usług, o których mówi art. 81 ust 3 pkt 1-3 Prawa telekomunikacyjnego, czyli OBN (Ogólnokrajowe Biuro Numerów) oraz OSA (Ogólnokrajowy Spis Abonentów). Tym samym usługa świadczona była poniżej wyznaczonego prawem minimum, a co za tym idzie wnioskowana dopłata nie odpowiadała faktycznie poniesionym kosztom.

Zarzucono także Telekomunikacji Polskiej, że żadna z jej taryf nie może zostać określona jako specjalnie stworzona dla osób o niskich dochodach. Zdaniem UKE kryterium tego nie spełnia nawet plan socjalny. Urząd przyznaje, że TP posiada klientów, którzy generują więcej kosztów niż przychodów, dodaje jednak, że brak jest podstaw do przyznania firmie dopłaty z tego tytułu.

UKE zauważa ponadto, że poziom świadczonych usług w ramach usługi powszechnej nie odbiegał od zwykłej działalności. Ponieważ podobny zestaw usług oferowali także operatorzy konkurencyjni, Urząd nie widzi podstaw do tego, by obciążać ich kosztami zwykłej działalności gospodarczej Telekomunikacji Polskiej. Ci bowiem składają się na na dopłaty dla telekomu. Niektórzy z nich poczynili rezerwy na te wydatki, co negatywnie wpłynęło na ich wyniki finansowe.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Nasdaq: Yandex bije Google'a



Ostatnie artykuły:

fot. HONOR








fot. Freepik



fot. ING