Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

UE nie zgadza się na eksport technologii do inwigilowania

02-12-2011, 12:41

Rozwiązania tego typu miały trafić na teren Syrii, gdzie służyłyby do monitorowania sieci, a także rozmów telefonicznych.

Unia Europejska poinformowała w oświadczeniu o zakazie eksportu technologii umożliwiających inwigilację na terenie Syrii. Obostrzenia obejmują wszystkie 27 państw - zauważył serwis Bloomberg.

Czytaj także: Czy szkodliwe oprogramowanie na Androida rzeczywiście istnieje?

- Eksport sprzętu i oprogramowania, które wykorzystywane byłoby do monitorowania internetu oraz urządzeń telekomunikacyjnych w Syrii jest zabronione - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie Unii Europejskiej. System tego typu budowała włoska firma Area SpA, co wzbudzało niechęć wielu obserwatorów.

Oprogramowanie miało zostać przekazane prezydentowi Syrii, który mógłby z jego pomocą przechwytywać i skanować, a także katalogować m.in. wiadomości e-mail przesyłane przez obywateli swojego kraju. W tym tygodniu prawnik firmy poinformował jednak, że prace nad projektem zostały wstrzymane i nie zostanie on ukończony.

Niedawno w ramach protestu na strony syryjskiego rządu włamali się internetowi aktywiści z grupy Anonymous. Tamtejsi hakerzy długo nie pozostawali jednak dłużni i sami również zaatakowali serwis społecznościowi AnonPlus należący do grupy Anonymous.

Czytaj także: Wyciekły adresy e-mail i hasła należące do ONZ


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: UE, Bloomberg