Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Policja w Pekinie zwiera szyki w walce z pornografią i oszustwami w Sieci. W tym celu "zatrudniła" dwóch nietypowych stróżów prawa.

Okienko typu pop-up z komiksowymi postaciami policjanta i policjantki pojawiać się będzie od 1 września co 30 minut na ekranach komputerów internautów surfujących po największych serwisach internetowych w Pekinie. Od grudnia wirtualni policjanci pojawią się już na wszystkich stronach zarejestrowanych w stolicy Chin, których jest około 300 tysięcy - donosi rządowy dziennik China Daily.

Cała akcja ma pomóc w walce głównie z pornografią i oszustwami. Aby zgłosić wirtualne przestępstwo należy jedynie kliknąć na postaci stróżów prawa i wypełnić formularz. Jeśli policja uzna informację za wiarygodną, w ciągu 30 minut skontaktuje się ze zgłaszającym.

Policja liczy, że dzięki wirtualnym policjantom polepszy efekty swej pracy. W tym roku udało jej się już zamknąć ponad 240 serwisów z pornografią, a także usunąć przeszło 130 tysięcy informacji uznanych za "szkodliwe".

Zwłaszcza ta ostatnia liczba budzić może pewne wątpliwości biorąc pod uwagę działania władz Państwa Środka do eliminowania wszelkich informacji w Sieci, które niezgodne są z oficjalną linią Partii Komunistycznej. Czy więc wirtualni policjanci to tylko bat na przestępców, czy także na własnych obywateli, którzy z władzą nie do końca się zgadzają?

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: China Daily