Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Dziesięć lat po powstaniu spółki może się ona „pochwalić” najniższym udziałem w rynku w swojej historii. Nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie miało się to poprawić. A analitycy ostrzegają przed marginalizacją firmy.

Sony Ericsson opublikował wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2011 roku. Nie są one zbyt optymistyczne. Sprzedaż osiągnęła poziom 8,1 mln urządzeń, co oznacza spadek o 27,7 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem oraz o 22,9 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem roku 2010. Znalazło to odzwierciedlenie w przychodach, które wyniosły 1,15 mld euro. Były one niższe odpowiednio o 25,1 proc. oraz o 18,5 proc.

>> Czytaj także: Sony Ericsson wreszcie na plusie

Niższy od sprzedaży spadek przychodów wynika z wyższej średniej ceny sprzedanego urządzenia. W ciągu pierwszych trzech miesięcy br. wyniosła ona 141 euro. W poprzednim kwartale było to 136 euro, a rok wcześniej 134 euro. Jest to efekt strategii Sony Ericssona zakładającej przechodzenie od zwykłych telefonów komórkowych w kierunku smartfonów.

Zysk operacyjny wyniósł 19 mln euro, o 20 mln euro mniej niż w ostatnim kwartale 2010 roku oraz o 1 mln euro mniej niż rok wcześniej. Marża brutto wzrosła do poziomu 33 proc. z 30 proc. kwartał wcześniej. Udało się wypracować zysk netto w wysokości 11 mln euro, o 3 mln euro wyższy niż w poprzednim kwartale, ale o 10 mln euro niższy niż osiągnięty w pierwszych trzech miesiącach roku poprzedniego.

Sonda
Sony Ericsson stanie się producentem niszowym
  • tak
  • nie
  • trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

Producent szacuje, że jego udział na rynku smartfonów wyniósł 5 proc. pod względem ilości oraz 3 proc. pod względem wartości.

Dyrektor generalny firmy, Bert Nordberg, dodał, że skupienie uwagi na systemie operacyjnym Android było dobrym posunięciem, gdyż pomaga to w utrzymaniu zyskowności. Strategia ta będzie kontynuowana. Obyło się jednak bez zapowiedzi wprowadzenia nowych modeli smartfonów na rynek.

Trzęsienie ziemi w Japonii spowodowało pewne problemy operacyjne dla producenta. Będzie to jednak widoczne w wynikach finansowych i sprzedażowych dopiero w drugim kwartale. Firmie brakuje bowiem komponentów do produkcji telefonów, co może spowodować spowolnienie sprzedaży, a tym samym mieć negatywny wpływ na finanse.

>> Czytaj także: MWC 2011: "Playstation Phone" i inne nowości SE


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Sony Ericsson