Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

So.cl: Społecznościówka Microsoftu rusza w cieniu debiutu Facebooka

21-05-2012, 09:23

So.cl to nowy serwis społecznościowy Microsoftu. Ruszył po cichu, a gigant z Redmond zapewnia, że jest to tylko projekt badawczy, który skupia się na wykorzystaniu sieci społecznościowej do wspierania uczenia się. Brzmi to nawet interesująco.

Uruchamianie serwisu społecznościowego w czasie, gdy na giełdę wchodzi Facebook, nie wydaje się najlepszym pomysłem. Najwyraźniej jednak firmie Microsoft nie zależy na rozgłosie. Po prostu uruchomiła ona nowy społecznościowy przybytek i zobaczy, co z tego będzie. Cóż... wydaje się to mądrzejsze od zapowiadania rewolucji i wstydliwego przyznawania po roku, że coś nie wyszło.

Nowy serwis Microsoft to So.cl (wymawiaj jak angielskie "social"). Właściwie nie jest on nowy, ale teraz mogą się na niego zalogować wszyscy chętni. Można to zrobić z użyciem konta Facebooka lub Windows Live.

Microsoft oświadczył kilku gazetom, że So.cl jest to projekt badawczy skupiający się na doświadczeniach społecznościowych oraz uczeniu się, szczególnie u młodych ludzi. Serwis jest prowadzony przez FUSE Labs - Microsoftową grupę odpowiedzialną za społecznościowe eksperymenty.

Przeszukiwanie kanałów społecznościowych w So.cl
fot. DI, zrzut z ekr. - Przeszukiwanie kanałów społecznościowych w So.cl

Czytaj: Twórca Facebooka wziął ślub

Po zalogowaniu serwis sugeruje użytkownikowi tematy, które mogą go interesować (np. muzyka, teatr, jedzenie itd.). Ponadto prezentuje znajomych (np. z Facebooka), którzy już teraz używają So.cl.

Kiedy już zostaniemy zalogowani, serwis zachęca nas przede wszystkim do wpisania czegoś do wyszukiwarki, a kiedy już to zrobimy, ujrzymy wpisy różnych ludzi na dany temat, zdjęcia, artykuły itd. Można je "polubić", komentować, tagować, udostępniać. Można ograniczyć wyszukiwanie wyłącznie do zdjęć, filmów, stron i kanałów społecznościowych. Można też opublikować własną wiadomość i otagować ją.

Tworzenie video party na So.cl
fot. DI, zrzut z ekr. - Tworzenie video party na So.cl

Użytkownicy So.cl mogą tworzyć tzw. "video parties". Są to po prostu zestawy filmów, które można przygotować kilkoma kliknięciami za pomocą wyszukiwarki. Potem do takiego "video party" można zaprosić znajomych. Na swój sposób zabawne, choć trudno uwierzyć w to, aby ta funkcja mogła kogoś wciągać na dłużej.

Po dłuższym czasie spędzonym przy So.cl dochodzi się do wniosku, że jest to coś w rodzaju aplikacji nieco rozszerzającej funkcje Facebooka. Interfejs kojarzy się ze starym Facebookiem, logujesz się za pomocą Facebooka i pierwsi znajomi też są z Facebooka. Dużo filmików pochodzi z YouTube. Nie da się za pomocą tej usługi odkryć niczego szczególnie zaskakującego. Być może Wasze doświadczenia będą inne, ale ja - testując So.cl - zostałem dosłownie przygnieciony treściami, które gdzieś już wcześniej widziałem.

Ciekawe w So.cl jest to, jakie nasuwa on przemyślenia na temat ewentualnej konkurencji Facebooka. Być może prawdziwy konkurent Facebooka pojawi się znikąd i będzie najpierw eksperymentem (jak So.cl). Być może będzie nim serwis adresowany do ludzi młodszych (jak So.cl). Niewykluczone, że prawdziwy  konkurent Facebooka będzie początkowo współpracował z nim, wykorzystując np. logowanie przez Facebooka (jak So.cl). To jednak raczej nie będzie So.cl.

Czytaj: Indie wkrótce będą największym rynkiem Facebooka


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *