Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Socjologowie: rewolucja nie odbywa się w internecie

GazetaPrawna.pl 05-02-2011, 11:45

Ważną rolę w organizacji obecnych protestów w Egipcie media przypisują coraz częściej internetowi: serwisom Twitter czy Facebook, za pomocą których protestujący Egipcjanie komunikują się ze sobą. Internet odgrywa pewną rolę, ale nie jest ona decydująca - mówią socjologowie.

25 stycznia Egipcjanie rozpoczęli protest, który trwa do dziś. Wcześniej na Facebooku stworzono specjalne "wydarzenie". W ciągu kilku dni swoją "obecność" potwierdziło kilkadziesiąt tysięcy osób. Aktywność protestujących Egipcjan w sieci była przyczyną odłączenia na jakiś czas internetu w kraju.

W opinii dr. Dominika Batorskiego, socjologa z Uniwersytetu Warszawskiego, rola nowych mediów, mediów społecznościowych w organizacji takich protestów jest jednak bardzo często przeceniana. Pamiętam wcześniejsze protesty np. w Mołdawii czy w Iranie, przy okazji których mówiło się, że Twitter czy serwisy społecznościowe odgrywają w nich dużą rolę. Jednak, kiedy analizowano ten aspekt po fakcie, okazywało się, że rola ta była marginalna - powiedział PAP Batorski.

Batorski zwrócił uwagę, że w serwisach społecznościowych tematy wspomnianych protestów faktycznie były bardzo popularne. Bardzo wiele osób dyskutowało o tym, co się dzieje, powielało różnego rodzaju informacje, (...) dyskusja była bardzo żywa, ale bardzo często były to osoby, które nawet nie mieszkały w tych krajach. (...) Nic nie wskazywało na to, że te protesty, które miały miejsce rzeczywiście, aktywnie organizowano przy pomocy narzędzi internetowych - ocenił.

Socjolog zwrócił uwagę, że władze - zwłaszcza te autorytarne - dostrzegają jednak zagrożenia wynikające z faktu, że internet daje siłę i możliwości samoorganizacji. W związku z tym, internetowe kanały samoorganizacji są bardzo dobrze kontrolowane i analizowane jest to, co robią tam użytkownicy. Elektroniczny charakter komunikacji pozwala na łatwiejszy monitoring i precyzyjne wyłapywanie jednostek, które są aktywniejsze w sieci - zauważył.

Więcej szczegółów w Gazecie Prawnej w artykule pt. Socjologowie: rewolucja nie odbywa się w internecie

PAP

gazeta prawna


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *