Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Skrzynka źródłem największej liczby cyberproblemów

09-07-2019, 20:42

Zdaniem szefów działów bezpieczeństwa informacji, cyberataki przeprowadzone za pośrednictwem poczty e-mail stanowią największe zagrożenie dla biznesu. Poczta elektroniczna to główny wektor ataków typu malware oraz phishing. Jednocześnie liczba niechcianych wiadomości (spam) wciąż rośnie.

Z danych Cisco wynika, że biznes rozumie z jakimi stratami wiążą się ataki na firmową pocztę. 75% respondentów CISO Benchmark Study przyznało, że wpłynęły one na działania operacyjne, a dodatkowo 47% stwierdziło, że wiązały się ze stratami finansowymi.

O tym, jak wysokie kwoty mogą stracić przedsiębiorstwa, świadczą m.in. informacje podane przez FBI. Analitycy Federalnego Biura Śledczego przeanalizowali dwa rodzaje cyberataków: Business Email Compromise (BEC), włamanie się do firmowej poczty elektronicznej oraz Email Account Compromise (EAC), czyli oszustwo polegające na wyłudzeniu firmowych pieniędzy dzięki fałszywym wiadomościom. Oba typy ataków spowodowały w 2018 roku łączne straty rzędu 1,3 miliarda dolarów.

Biznes nie dba o bezpieczeństwo e-maila

Mimo wysokiej świadomości zagrożeń, stopień implementacji rozwiązań z zakresu bezpieczeństwa poczty elektronicznej spadł w ostatnich latach. CISO Benchmark Study podaje, że w 2019 r. stanowiły one element ekosystemu cyberbezpieczeństwa jedynie w przypadku 41% organizacji, natomiast w 2014 r. odsetek ten wynosił aż 56%. Jednym z powodów tego stanu rzeczy jest przeniesienie usług pocztowych do chmury co sprawia, że niektóre działy IT uważają, że to środowisko nie wymaga dodatkowych zabezpieczeń z ich strony, oczekując, że odpowiada za nie dostawca usługi chmurowej.

Tymczasem cyberprzestępcy nie ustają w wysiłkach, aby wiadomości wykorzystywane do przeprowadzenia ataków przypominały te pochodzące z zaufanego źródła. Eksperci podpowiadają, na co zwrócić uwagę odczytując wiadomość i jak rozpoznać te spreparowane przez cyberprzestępców. Zanim klikniemy w link zawarty w e-mailu od rzekomej firmy kurierskiej, hostingowej lub windykacyjnej warto przejść 6 poniższych kroków.

Zanim klikniesz w link w e-mailu czy otworzysz załącznik, sprawdź czy:

  • Adres e-mail odpowiada nazwie/imieniu i nazwisku nadawcy.
  • Wiadomość nie zawiera literówek np. w nazwie firmy oraz czy logo nie jest rozmazane. Jeżeli mail wydaje się być niechlujny, może być to próba cyberataku.
  • Wiadomość jest oznaczona jako wysoki priorytet. Jeżeli nadawca prosi nas o „natychmiastowe dokonanie płatności” lub „szybkie zalogowanie się do portalu” warto zweryfikować z czego wynika ten pośpiech.
  • Nadawca prosi o podanie danych. Nigdy nie odpowiadaj na maile, w których nieznany Ci nadawca prosi np. o podanie danych do logowania do kont bankowych lub danych wrażliwych.
  • Link zawarty w wiadomości nie wygląda podejrzanie np. czy nie jest to link tekstowy. Warto pamiętać, że po najechaniu na link tekstowy w dolnym pasku przeglądarki wyświetli się oryginalny adres URL, dzięki czemu można zobaczyć, jak wygląda w całości.
  • Wiadomość zawiera załącznik w nieznanym formacie.

Niestety, wraz z rozwojem mechanizmów zabezpieczeń, rośnie także doświadczenie i poziom zaawansowania działań cyberprzestępców. W związku z tym, biznes musi podchodzić do kwestii bezpieczeństwa poczty e-mail kompleksowo, niezależnie od tego, czy jej działanie opiera się na zasobach firmowych czy na chmurze. Warto pomyśleć między innymi o autmoatycznym czyszczeniu i filtrowaniu skrzynek, regeneracji treści oraz innych rozwiązaniach, wzmacniajacych cyberbezpieczeństwo.

Źródło: Cisco


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca

              *              

Następny artykuł » zamknij

Jak wybrać idealny planner?