Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

W przeciwnym razie możesz narazić się na nieprzyjemności na lotnisku. Australijskie służby celne dysponują bowiem nowymi możliwościami, które mają im ułatwić walkę z pornografią dziecięcą.

Wielka Rafa Koralowa to oprócz cudu natury także jeden ze sztandarowych projektów władz Australii w zakresie walki z negatywnymi zjawiskami w internecie. Często porównywana z systemem cenzury funkcjonującym w Chinach, ma za zadanie uchronić Australijczyków przed pornografią dziecięcą, rasizmem czy przemocą. Inicjatywa, obecnie w fazie testowej, ma jednak wielu przeciwników, którzy podkreślają, że ogranicza ona swobody obywatelskie. Rząd pozostaje jednak nieugięty.

>> Czytaj więcej: Google krytykuje Australię

>> Czytaj więcej: Google i Yahoo przeciwko planom Australii

Na tym jednak Canberra nie zamierza poprzestać. Władze celne Australii mają od pewnego czasu nowe narzędzia do walki z pornografią - podczas odprawy w porcie lotniczym bagaż podróżny (w tym komputery przenośne i telefony komórkowe) może zostać przeszukany. Ma to na celu wyłapanie importu nielegalnych materiałów dla dorosłych (chodzi przede wszystkim o dziecięcą pornografię).

Sonda
Jak oceniasz nowe uprawnienia służb celnych Australii?
  • pozytywnie
  • negatywnie
  • nie mam zdania
wyniki  komentarze

Władze celne potwierdziły nowe uprawnienia, a także zmiany na kartach podróżnych, gdzie znajduje się informacja o możliwości dodatkowego przeszukania bagaży. Zapewniono jednak, że funkcjonariusze zostali odpowiednio przeszkoleni, by działać taktownie i dyskretnie.

Fiona Patten, szefowa Australijskiej Partii Seksu, powiedziała, że nie wydaje jej się odpowiednim poszukiwanie legalnych materiałów dla dorosłych w bagażach podróżnych - informuje The Sydney Morning Herald. Colin Jacobs z Electronic Frontiers Australia podkreślił, że nowe uprawnienia służb celnych zostały wprowadzone po cichu, nie odbyła się bowiem żadna debata na ten temat.

>> Czytaj także: Niemcy: Pornografię dziecięcą należy usuwać, a nie blokować 

Co więcej, są one zbyt szeroko sformułowane, z czym zgadzają się także przedstawiciele organizacji walczących z dziecięcą pornografią. Jeśli faktycznie celem nowym przepisów jest walka z tym typem pornografii, to odpowiadające im sformułowania powinny znaleźć się w ustawie.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Ekonomika strachu



Ostatnie artykuły:





fot. Freepik




fot. Freepik



fot. DALL-E