Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Urzędy skarbowe rozpoczynają akcję kontroli sprzedawców na Allegro. Pierwsze efekty widoczne są na Dolnym Śląsku. Obawiać się mogą osoby, które w ciągu roku sprzedały ponad tysiąc przedmiotów. Wśród sankcji jest konieczność uiszczenia zaległego podatku wraz z odsetkami i kara grzywny lub pozbawienia wolności do lat dwóch.

Na Dolnym Śląsku została zatrzymana kobieta, która sprzedawała rzekomo używane zabawki, z których jakoby wyrosły już jej dzieci. Takie przedmioty są zwolnione z obowiązku uiszczenia podatku.

Tyle tylko, że kontrolerzy skarbowi udowodnili kobiecie, że przez dwa lata jej klientami zostało ok. 8 tysięcy nabywców "używanych" zabawek. Podliczono przy tym, że wartość sprzedanego towaru opiewała na milion złotych.

Teraz kobieta będzie musiała od tej kwoty odprowadzić podatek. Przeciw niej prowadzone jest postępowanie karno-skarbowe.

W przypadku bezrobotnych ich działalnością na Allegro może też się zainteresować Urząd Pracy.

Skarbówka przygląda się handlowi internetowemu już od kilku lat. Od jakiegoś czasu szuka też sposobu na łatwiejsze pozyskiwanie informacji o e-sprzedawcach, którzy mogą prowadzić nieujawnioną lub nieopodatkowaną działalność.

Rafał CisekWygląda więc na to, że zainteresowanie fiskusa transakcjami online stale rośnie.

 

Rafał Cisek, radca prawny, współpracownik Centrum Badań Problemów Prawnych i Ekonomicznych Komunikacji Elektronicznej (CBKE), twórca serwisu prawa nowych technologii NoweMEDIA.org.pl, ekspert w zakresie prawnych aspektów komunikacji elektronicznej.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *