Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Samochodem za granicę - o czym należy pamiętać?

20-02-2019, 19:40

Lipiec i sierpień to szczególny czas dla większości ludzi, ponieważ mają wtedy możliwość wyjazdu na wakacje, aby w pełni korzystać z urlopu. Jednak jeżeli wakacyjny cel podróży znajduje się poza granicami naszego kraju, a planujemy dostać się tam samochodem, warto zapoznać się z przepisami ruchu drogowego obowiązującymi na terenie państw, przez które będziemy przejeżdżać. Aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji, można zadać sobie pytanie: Czego nie wolno na drodze w Unii co w Polsce jest dozwolone?

Przede wszystkim, jadąc z dziećmi, należy zwrócić uwagę na przepisy regulujące, w jaki sposób mogą być przewożone. W Polsce dziecko do 150 cm wzrostu może jechać na przednim siedzeniu, pod warunkiem, że siedzi w foteliku. Natomiast w wielu krajach maluchy mogą przebywać jedynie na tylnych siedzeniach i koniecznie w foteliku. Takie zasady obowiązują m.in. w Niemczech, Słowacji, Słowenii czy na Węgrzech. Trzeba o tym pamiętać, aby uniknąć niepotrzebnie stresujących sytuacji.

mat partnera

Będąc na wakacjach, wiele osób lubi relaksować się popijając napoje alkoholowe. Należy jednak przestrzec, iż istnieją różnice w dopuszczalnej ilości stężenia alkoholu we krwi w zależności od danego kraju. W naszym państwie można kierować pojazdem, jeżeli stężenie alkoholu nie przekracza 0,2 promila. Jednakże w niektórych krajach zabronione jest prowadzenie samochodu po każdej ilości spożytego alkoholu. Dotyczy to np. Czech, Estonii, Litwy, Słowacji, Ukrainy, Węgier. Dobrze jednak, aby nigdy nie siadać za kierownicą po wypiciu napoju wyskokowego, ponieważ nawet najmniejsza ilość negatywnie wpływa na naszą zdolność koncentracji i czas reakcji, co może mieć ogromne znaczenie w sytuacji zagrożenia życia.

Przemierzając kolejne kilometry na europejskich trasach, należy zapoznać się również z ograniczeniami obowiązującymi na poszczególnych typach dróg. O ile na trasach w obszarze zabudowanym dopuszczalne prędkości są podobne (50-60 km/h), o tyle poza tym obszarem ograniczenia bardzo się różnią. W Polsce można jechać z prędkością maksymalną 90 km/h, ale w państwach takich, jak Finlandia, Holandia, Norwegia, Szwajcaria, Węgry jedynie 80 km/h, a w Danii tylko 70 km/h. Różnice występują również na drogach ekspresowych. Polskie prawo pozwala na jazdę z prędkością 100-120 km/h, natomiast na terenie Czech, Słowacji, Turcji, Ukrainy dopuszczalna liczba na liczniku to 90 km/h, a na niemieckich drogach ekspresowych - tylko 50 km/h. Przed podróżą warto spojrzeć na te ograniczenia, aby później nie zaskoczyła nas kontrola policyjna.

mat partnera

W polskiej kulturze przyjął się również zwyczaj nagminnego nadużywania świateł awaryjnych. Kierowcy wykorzystują je, aby sprytnie pozwolić sobie na postój w miejscu niedozwolonym, czy też w formie wyrażenia wdzięczności, gdy ktoś np. ustąpi nam pierwszeństwa. Należy uważać na takie gesty za granicą, gdyż tam uznawane są za złamanie prawa i karane mandatami, gdyż światła awaryjne mają służyć sygnalizacji awarii pojazdu. O wiele lepszym rozwiązaniem w sytuacji, gdy chcemy komuś podziękować, będzie zwyczajne uniesienie ręki.

Jeżdżąc po zagranicznych trasach, trzeba mieć na uwadze, iż przepisy ruchu drogowego mogą się różnić od polskich i należy się do nich dostosować, gdyż w wielu krajach kontrole drogowe są niezwykle skrupulatne.

Artykuł powstał we współpracy z parkingiem lotniskowym Parking Modlin P7.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              





Ostatnie artykuły:





fot. Freepik




fot. Freepik



fot. DALL-E