Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Jedyną przeglądarką, której zabezpieczeń nie udało się złamać uczestnikom zeszłorocznego konkursu Pwn2Own, było Google Chrome. Za kilka dni rozpocznie się tegoroczna edycja zmagań. Eksperci nie przewidują "pokonania" tej przeglądarki, zwłaszcza że zapobiegliwy producent załatał w tym tygodniu 11 luk bezpieczeństwa.

Na początku tygodnia informowaliśmy w Dzienniku Internautów o wydaniu przez Apple nowej wersji Safari, oznaczonej numerem 4.0.5, w której usunięto 16 błędów w zabezpieczeniach, w tym 12 krytycznych. Specjaliści zwrócili uwagę, że stało się to jakby w odpowiedzi na deklaracje ubiegłorocznego zwycięzcy Pwn2Own - Charliego Millera, który zapowiedział zaatakowanie tej przeglądarki w pierwszej kolejności.

>> Czytaj więcej: Apple zabezpiecza Safari przed konkursem hakerskim

Google zdecydowało się pójść za przykładem Apple i opublikowało aktualizację Chrome dla systemu Windows (v. 4.1.249.1036), w której usunięto 11 luk bezpieczeństwa. Zlikwidowano m.in. błąd w silniku WebKit, za znalezienie którego Sergey Glazunov otrzymał 1337 dolarów. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że również w tym roku Google Chrome okaże się najlepiej zabezpieczoną przeglądarką.

Konkurs odbędzie się 24-26 marca w ramach konferencji CanSecWest. Jego uczestnicy będą próbowali sforsować zabezpieczenia popularnych przeglądarek (oprócz Safari i Chrome dostępne będą Internet Explorer i Firefox). Będą mogli spróbować też swoich sił w łamaniu systemów instalowanych w urządzeniach mobilnych, mając do dyspozycji iPhone 3GS, Blackberry Bold 9700, Nokię z systemem Symbian S60 oraz Motorolę z systemem Android. Łączna pula nagród wynosi 100 tys. dolarów.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *