Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

SODA (Society od Digital Agencies) przedstawiła raport dotyczący prognoz dla mediów cyfrowych na 2010 rok i ich znaczenia dla rozwoju marketingu. Facebook wzbogaci swoją strategię o kilka mechanizmów, które mają pomóc w budowaniu świadomości marek i przyciąganiu klientów.

Facebook jest jednym ze środków marketingowych najczęściej wykorzystywanych przez duże marki. Wyzwanie, które za tym idzie, wiąże się z odpowiednim doborem dostępnych na Facebooku narzędzi oraz podejścia do istniejącej tam społeczności.

>> Czytaj także: Cybersquatting 2.0, czyli walka o profil w społeczności

Strony fanowskie, zmiany statutów na profilach i aplikacje są obecnie najbardziej popularnymi formami interakcji stosowanymi przez wielkie firmy. Potrzeba innowacji na tym polu rośnie wraz ze zmieniającymi się stosunkami między marką a użytkownikami. Pomocny na tym polu może okazać się API, określany popularnym dziś słowem extensible, co oznacza „pozwalający użytkownikom lub programistom na samodzielne modyfikowanie i dodawanie do posiadanego już przez nich potencjału”.

Facebook Connect

Jego głównym zadaniem jest zapewnienie markom możliwości do zaangażowania użytkownika w działalność ich stron, sprawowania ścisłej kontroli nad ich doświadczeniem oraz danymi  znajdującymi się w profilu. Wyodrębnić można 3 komponenty FC:

  • Pojedyncze zalogowanie (Single Sign-On) – tradycyjną rejestrację i mechanizmy autoryzacji Facebooka można będzie zastąpić uproszczonym logowaniem na stronie danej marki, chroniąc użytkownika przed potrzebą tworzenia kolejnego loginu i hasła.
  • Przenośny graf społeczności (The Portable Social Graph) –w momencie gdy użytkownik połączy się z profilem marki, dzięki grafowi zawierającemu wszystkie połączenia z innymi profilami, będzie mógł obserwować, w jaki sposób jego znajomi są zaangażowani na tej samej witrynie.
  • Publikowanie aktywności (Publishing Activity Back) – Facebook Connect daje użytkownikom również możliwość publikowania na stronie marki swoich form aktywności.

Umiejętne używanie tych trzech elementów może spotęgować wspólne działanie marek i Facebooka. Omawiany rodzaj interfejsu jest zupełnie nową interpretacją marketingu społecznościowego. Rok 2010 oznacza także zmiany w architekturze stron fanowskich.

Aplikacje stron fanowskich

Facebook ma dostarczyć szereg wewnętrznych aplikacji dla marek, by mogły one łatwiej oddziaływać na swoich fanów. Podczas gdy 99% inwestycji w rozwój portalu było skupionych na budowaniu osobnych aplikacji, w 2010 roku firmy będą inwestować w kształtowanie codziennego doświadczenia użytkownika z marką.

>> Czytaj także: Facebook popularniejszy od e-maila

Dostarczenie skrojonych pod fanów aplikacji to klucz do dobrej strategii marketingowej na portalu społecznościowym. Firmy powinny zauważyć korzyści z takiej kontroli danych na stronie, co ułatwi im zbudowanie bardziej złożonej analizy użytkowników.

Płatności na Facebooku

Gdy Facebook sfinalizuje i wprowadzi wbudowany system płatności, pojawi się możliwość czerpania z niego korzyści. Na 2010 roku została zapowiedziana inauguracja tego systemu, zintegrowanego z podstawowymi aplikacjami Facebooka, wliczając w to wirtualne przedmioty, usługi i dobra twarde. Pojawienie się strumienia dochodów połączy społeczny kontekst portalu z handlem.

Co radzą członkowie SODA

Society of Digital Agencies udziela kilku wskazówek, które mają zapewnić sukces firmom budujących swoje działania marketingowe w ramach społeczności internetowych:

  • Transparentność – jak na media społecznościowe przystało, relacje z użytkownikami muszą być przejrzyste. Wszelkie działania powinny być prowadzone przez prawdziwych ludzi z krystaliczną osobowością.  Gdy firma nie obiera sobie ludzi za główny potencjał rozwoju, nie warto korzystać z Facebooka jako jednego ze środków oddziaływania na media.
  • Zaangażowanie – Facebook oczekuje zaangażowania firmy w dialog z użytkownikami. Nie wystarczy sama publikacja ofert, zawartości merytorycznej i zmuszenie ludzi do dyskusji. Marki muszą  budować więzi z użytkownikami, by mieli oni ochotę nie tylko angażować się w rozmowę na stronie, ale też samodzielnie publikować.
  • Ewolucja – wraz z rozwojem portalu zmienia się także podejście ludzi, którzy z niego korzystają. Stosunek firmy musi wciąż ewoluować w zależności od potrzeb użytkowników i wymagań samego Facebooka.

Znając tych kilka podstawowych zasad, warto rozważyć swoje mocne strony i oczekiwania fanów, a w rezultacie rozwinąć kreatywne podejście, które będzie mogło stawić czoła zbiorowym potrzebom zarówno marki, jak i tych, którzy z niej czerpią.

>> Czytaj także: Reklama może wejść w "środowisko użytkownika" (wideo)


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *