Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Pomimo stosowania coraz lepszych programów antywirusowych "złośliwe" maile nadal trafiają do firmowych skrzynek

14-03-2019, 23:11

Maile, które trafiają do naszych firmowych skrzynek odbiorczych, skanowane są przez programy antywirusowe i antyspamowe. Skłonni jesteśmy więc założyć, że nie kryją w sobie więc nic groźnego. Jednak w świetle najnowszych badań, co 61-szy mail trafiający do skrzynki firmowej zawiera złośliwy link.

Zgodnie z analizą firmy Mimecast - zarządzającej wiadomościami Microsoft Exchange oraz Microsoft Office 365 - liczba ataków phishingowych dynamicznie wzrasta. Od sierpnia 2018 do lutego 2019 zwiększyła się aż o 126%! W ramach badania przeanalizowano łącznie 28 407 664 wiadomości dostarczonych do korporacyjnych skrzynek pocztowych. Nadmienić należy, że wiadomości te “prześwietlone” zostały uprzednio przez firmowe systemy bezpieczeństwa i sklasyfikowane jako niegroźne. Czy faktycznie takie były? Niestety, w 463 546 spośród nich odnaleziono złośliwe adresy URL. Oznacza to, że średnio co 61-szy mail lądujący w firmowej skrzynce odbiorczej może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa firmy.

Zagrażające nam maile bardzo często dotyczą rzekomych faktur za usługi i zawierają załączone dokumenty lub linki do ich pobrania. Popularne są również wiadomości od firm kurierskich z odnośnikami umożliwiającymi śledzenie przesyłek, których nie zamawialiśmy. Na liście chętnie wykorzystywanych przez przestępców nadawców są również banki, operatorzy sieci komórkowych czy firmy energetyczne. Słowem, organizacje, z których usług korzysta każdy i które nie wzbudzają od razu naszych podejrzeń. Umieszczone w treści wiadomości załączniki i adresy URL to przysłowiowe haczyki, na które łowione są ofiary. Często jedynie kliknięcie inicjuje proces ściągania na komputer złośliwego oprogramowania.

Powszechnie stosowaną metodą ataku jest też przekierowanie użytkownika na spreparowane okno logowania do rzekomo prawdziwej usługi. Bardzo często dotyczy to kont bankowych. Osoby, które wpiszą swoje loginy i hasła w takim oknie, ujawnią je przestępcom. Skradzione tym sposobem dane uwierzytelniające wykorzystane zostaną jako punkt wyjścia do dalszych ataków lub sprzedane jako cenny towar na przestępczych forach Darkwebu, czyli internetowych przestępczych bazarach.

Odpowiedzią na ochronę przed phishingiem jest edukacja. Firmy mogą korzystać z wachlarza możliwości - od klasycznych szkoleń, biuletynów o zagrożeniach, po kontrolowane ataki phishingowe organizowane przez działy IT. O tym jak edukować pracowników, aby ograniczyć liczbę wycieków informacji z firm nawet o 48% mówi raport Cyber-edukacja pracowników stworzony przez ekspertów bezpieczeństwa IT.

Źródło: Xopero Software S.A.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca

              *