Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Polskie firmy IT z optymizmem patrzą w przyszłość po bardzo trudnym 2009 roku - pierwszym w historii, w którym spadł popyt na nowoczesne technologie. W tym roku większość rodzimych przedsiębiorców z tego segmentu zapowiada poprawę wyników. Receptą na spowolnienie gospodarcze mają być między innymi nowe umowy dystrybucyjne, rozsądna polityka kosztowa, a także rozwój specjalistycznych usług oraz energooszczędne produkty.

Według analityków Gartner Research w 2010 roku światowe wydatki na IT wyniosą około 3,4 biliona dolarów, a więc będą o 5,3 proc. większe niż w roku ubiegłym. Z kolei polski rynek informatyczny ma wzrosnąć o około 3 proc. - twierdzą specjaliści IDC. Z korzystnymi prognozami zgadza się między innymi Wojciech Buczkowski, prezes zarządu Komputronik SA, który przewiduje, że tegoroczne przychody spółki będą o kilka procent wyższe od ubiegłorocznych.

- Choć oczekujemy poprawy wyników, koszty zaplanowaliśmy na takim poziomie, jakby nasza sprzedaż miała spaść o 10 proc. - mówi Wojciech Buczkowski. - Na razie rynek nie jest jeszcze tak dynamiczny, jakbyśmy sobie tego życzyli, ale ożywienie powinno nastąpić w III kwartale roku.

Prezes Komputronik SA zwraca uwagę na wyraźny wzrost zamówień ze strony przedsiębiorstw i administracji publicznej. Liczy, że korzystnie wpłynie to na wyniki Komputronik Biznes, który kilka kwartałów temu podjął decyzję o rozbudowie oddziałów biznesowych. Wojciech Buczkowski zapowiada ponadto dalszy rozwój sieci salonów detalicznych. Do obecnych ponad 300 punktów handlowych powinno w najbliższych miesiącach dołączyć około 30 kolejnych.

Kontrakty powyżej 10 000 USD

Dobre nastroje panują także w zarządzie RRC Poland - dystrybutora zaawansowanych systemów IT i oprogramowania dla przedsiębiorstw. Przychody dostawcy produktów m.in. Avaya, Cisco, IBM-a i Motoroli sięgnęły w 2009 roku 139,8 mln zł, zaś prognoza na rok 2010 zakłada kilkunastoprocentowy wzrost przy ostrożnej polityce kosztowej. W I kwartale br. RRC poprawiło zeszłoroczny rezultat o 20 proc.

- Kiedy dostrzegliśmy ryzyko związane ze światowym kryzysem, podpisaliśmy kilka ważnych umów dystrybucyjnych, między innymi z Avaya, IBM Software i Trend Micro. Jednocześnie podjęliśmy decyzję o rezygnacji z niskomarżowych, masowych produktów. Z tego powodu w marcu tego roku zakończyliśmy współpracę z Lenovo - tłumaczy Radosław Pruchnik, Dyrektor Generalny RRC Poland.

Radosław Pruchnik podkreśla, że przedsiębiorstwa oraz instytucje wyraźnie odblokowały budżety na zakup sprzętu i oprogramowania. Co ważne, dominuje sprzedaż dotycząca projektów informatycznych o wartości powyżej 10 000 USD. Być może w ten sposób użytkownicy instytucjonalni odrabiają straty w rozwoju infrastruktury IT, jakie ponieśli w pierwszym roku światowego kryzysu - podsumowuje Radosław Pruchnik.

Poza nowymi kontraktami sposobem na spowolnienie gospodarcze mają być nowatorskie usługi dla partnerów handlowych. W marcu br. RRC wprowadziło program usług dla integratorów IT, którzy chcieliby rozszerzyć swoją ofertę o zaawansowane usługi wdrożeniowe. Dzięki temu partnerzy dystrybutora będą mogli realizować projekty, które przekraczają ich własne kompetencje lub możliwości organizacyjne.

Kable do lamusa

Dobrą koniunkturę na rynku sieci informatycznych potwierdza Daniel Żukowski, Networking Business Unit Manager w Konsorcjum FEN. W jego opinii prognozy Gartnera oraz IDC są bardzo realne. W nadchodzących kwartałach firma oczekuje zdecydowanego wzrostu przychodów ze sprzedaży zaawansowanych systemów WLAN Meru Networks. Gwarantują pracę w sieci bezprzewodowej z prędkościami i stabilnością zapewnianą dotychczas wyłącznie przez technologie przewodowe.

- W swoich prognozach Gartner wskazuje między innymi na wzrost popytu na mobilne komputery PC. A przecież dla użytkowników tego sprzętu korzystanie z przewodów do łączenia się ze światem to działanie "wbrew naturze". Przecież posiadając telefon komórkowy, też nie szukamy najbliższego gniazdka telefonicznego, żeby zadzwonić - podkreśla Daniel Żukowski.

Z kolei według Krzysztofa Wójciaka, Dyrektora Zarządzającego w firmie Modecom, trafność prognoz analityków zależy w dużej mierze od sytuacji gospodarczej nie tylko Polski, ale również całej Unii Europejskiej. Niemniej, jak sądzi, wyniki firm IT powinny być zadowalające. Zarząd Modecom liczy, że w 2010 roku uzyska kilkudziesięcioprocentowe wzrosty w takich segmentach produktowych, jak: głośniki, klawiatury, myszki i słuchawki.

- Inaczej sytuacja wygląda na rynku obudów do montażu komputerów. To produkt, który nie cieszy się już tak dużą popularnością, jak w latach ubiegłych, ze względu na ogólnoświatowy spadek sprzedaży PC-tów na rzecz notebooków - mówi Krzysztof Wójciak.

Podkreśla przy tym, że nowe umowy partnerskie, jakie Modecom podpisał w ubiegłym roku, pozwalają zarządowi patrzeć optymistycznie w przyszłość.

Zaoszczędzić na zasilaniu

Powrót koniunktury odczuwają także producenci systemów zasilania awaryjnego.

- Rok temu w rozmowach z klientami biznesowymi oraz jednostkami administracji publicznej dominował temat ograniczania wydatków na zakupy sprzętu IT, w tym urządzeń zasilania gwarantowanego. Obecnie widzimy znaczący wzrost optymizmu, co objawia się rosnącą liczbą zapytań o sprzęt - mówi Mariusz Piątkiewicz, Członek Zarządu EVER.

Szczególne nadzieje polski producent UPS-ów wiąże z nowymi, energooszczędnymi modelami. Dzięki nim przedsiębiorcy mogą zaoszczędzić - w zależności od wielkości infrastruktury IT - od kilku do kilkuset tysięcy złotych rocznie na wydatkach na energię elektryczną. Przykładowo firma, która korzysta z tradycyjnego zasilacza o 85-procentowej sprawności energetycznej i mocy 40 kVa do zabezpieczania sprzętu pobierającego 30 kW/h, każdego roku płaci za zasilanie około 19 000 zł. Gdyby wybrała zasilacz o sprawności 95%, roczne rachunki zmalałyby do jedynie 6 500 zł. Co więcej, w ciągu 4 lat eksploatacji oszczędności wyniosłyby aż 50 000 zł - twierdzą specjaliści z polskiego Działu Badań i Rozwoju EVER. To duży atut w rozmowach z klientami w dobie nacisku na obniżanie kosztów eksploatacji.

Także zdaniem zarządu Arcus SA czynnikiem, który wpływa na dobre wyniki handlowe, jest wzrost świadomości klientów, którzy dopiero w czasach kryzysu zaczynają szukać oszczędności i zwracają większą uwagę na całkowity koszt użytkowania.

- Urządzenia marki Kyocera generują znacznie niższe koszty użytkowania niż konkurencyjne drukarki i urządzenia wielofunkcyjne. Potwierdzają to liczne testy porównawcze przeprowadzane przez niezależne portale i czasopisma, jak choćby jeden z najnowszych, opublikowanych na łamach magazynu CHIP - podkreśla Wojciech Kruszyńki, prezes zarządu Arcus SA.

Firma oferuje także rozwiązania Pitney Bowes, które służą do optymalizacji czasu i kosztów masowej korespondencji. W ubiegłym roku Arcus rozpoczął udostępnianie urządzeń Kyocera i Pitney Bowes na zasadach outsourcingu i dzierżawy. Takie usługi stają się coraz popularniejsze wśród klientów, pozwalają bowiem na zmniejszenie kosztów działania.

Dobre przeczucia ma także Krzysztof Szubert, Przewodniczący Komisji Business Centre Club ds. Informatyki, Telekomunikacji i Społeczeństwa Informacyjnego. W rozmowie z redakcją WNP.pl. podkreślił, że koniec 2009 roku dał dużą nadzieję na kontynuację poprawy nastrojów oraz na systematyczne uruchamianie nowych inwestycji i projektów od roku 2010.

- Zawirowania minionego okresu w pewnym sensie przeczyściły rynek, pozostawiając na nim sprawne organizacje potrafiące działać nie tylko w okresie wzrostów i popytu, ale także w sytuacji znacznego spowolnienia gospodarczego – podkreślał przedstawiciel BCC.

Zdaniem Krzysztofa Szuberta dostawcy technologii IT zreorganizowali się, a także pozyskali nowe linie produktowe oraz kompetencje. Jeśli sprawdzą się zapowiedzi analityków rynkowych, a polskie firmy IT wykorzystają swoje szanse, to 2010 rok będzie bardzo dobrze wspominany po traumie, z jaką zarządy spółek musiały się zmierzyć rok wcześniej.

Kajetan Adamczak, White-Magick


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *