Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Pojawiła się szansa na upowszechnienie podpisu elektronicznego. Dzięki staraniom organizacji zrzeszających placówki medyczne oraz lekarzy, udało się obniżyć cenę zestawu. Na razie jednak tylko dla szpitali i medyków.

W ciągu 7 lat obowiązywania przepisów o podpisie elektronicznym niewiele udało się zrobić w kwestii jego upowszechnienia. Mimo że na rynku działają trzy firmy dostarczające odpowiednich rozwiązań, niewielu klientów, zwłaszcza indywidualnych, jest nimi zainteresowanych. Powód jest prozaiczny - prawie żadnej sprawy urzędowej czy biznesowej nie można załatwić bez złożenia tradycyjnego podpisu.

Ostatnie zmiany w przepisach, które nakładają na każdą firmę zatrudniającą przynajmniej 5 pracowników obowiązek posiadania podpisu elektronicznego, mogą poprawić sytuację, gdyż znacznie zwiększy się popyt. Dzięki efektowi skali możliwa być powinna obniżka cen.

Na razie branżową obniżkę cen wynegocjowały Naczelna Izba Lekarska oraz Ogólnopolski Związek Pracodawców Prywatnej Służby Zdrowia (OZPPSZ). Dzięki podpisanej z Unizeto umowie, cena jednego podpisu będzie wynosić 325 złotych netto, czyli o 1/4 mniej niż dla zwykłego klienta. W ramach opłaty klient otrzyma kartę, czytnik oraz dwuletni certyfikat poświadczający prawdziwość podpisu - informuje Gazeta Wyborcza.

Obie organizacje chcą wykorzystać możliwość, jaką daje rozporządzenie z 2006 roku, na mocy którego dokumentację medyczną można prowadzić i gromadzić w wersji elektronicznej. Do komunikacji zewnętrznej potrzebny jest jednak podpis elektroniczny.

Ponieważ OZPPSZ zrzesza większość prywatnych firm medycznych działających w Polsce, jest spora szansa na znaczne upowszechnienie usługi. Jej wdrożenie może bowiem przynieść znaczne oszczędności w postaci mniejszej powierzchni potrzebnej na magazyny czy zmniejszenia zużywanego papieru.

Aby jednak tak się stało odpowiednio duża liczba podmiotów musi się zdecydować na wprowadzenie rozwiązań. Wtedy także zwykłemu Kowalskiemu zacznie się opłacać zakup elektronicznego podpisu. Jest jednak jeszcze jeden warunek - zwiększeniu musi ulec liczba spraw, jakie załatwić będzie można bez wychodzenia z domu.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Gazeta Wyborcza



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR







Tematy pokrewne:  

tag Unizetotag szpitaletag podpis elektronicznytag lekarze