Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Paweł Fornalski odpowiada na pytania dotyczące funkcji mTransfer w IAI-Shop.com

30-06-2011, 16:06

Twórca popularnej platformy dostarczającej rozwiązania dla sklepów internetowych odpowiada na pytania czytelników, którzy nie zawsze radzą sobie z opanowaniem nowych funkcji usługi.

IAI S.A., operator platformy do prowadzenia sklepu internetowego IAI-Shop.com obsługuje dzisiaj 1400 sklepów internetowych, głównie w Polsce. To stwarza szansę na uzyskiwanie specjalnych warunków i realizowanie projektów nieosiągalnych dla mniejszych firm czy pojedynczych sklepów internetowych.

>>Czytaj także: IAI-Shop.com w Dzienniku Internautów

DI: Przede wszystkim, dlaczego firma zdecydowała się na wprowadzenie funkcji mTransfer w IAI-Shop.com? Jakie korzyści w związku z nią płyną dla użytkowników?

Paweł Fornalski: Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie tych funkcji po to, aby usprawnić handel w Internecie. Czas jaki upływa od wpłaty przez klienta sklepu do dotarcia potwierdzenia, że wpłata dotarła to często 2 dni robocze. Czas ten wydłuża realizację zamówienia, a jak wynika z naszych i niezależnych badań, to czas dostawy jest kluczowy dla popularyzacji sprzedaży internetowej. Dlatego chcemy systematycznie wprowadzać, bez zbędnych formalności wszelkie potrzebne do usprawnienia realizacji zamówień instrumenty. Nie bez znaczenia dla naszej działalności jest również możliwość osiągania zysku na polu na jakim pozyskiwały go jedynie agregatory płatności, nie dzielące się z nami swoimi dochodami, za to generującymi koszty ich obsługi. Użytkownicy i akcjonariusze powinni być z tego zadowoleni. Użytkownicy, ponieważ obecnie niemal cały zysk reinwestujemy w technologie, które oferujemy coraz liczniej i coraz bardziej zaawansowane, utrzymując nadal bardzo tani abonament. Projekty które integrujemy mają również specjalną wartość dodaną. Przykładem takiej funkcji jest automat pilnujący, czy klient opłacił swoje faktury. Jeżeli nie, a zgromadzone są środki na jego subkoncie mTRANSFER, automatycznie zasila, nie dopuszczając do blokady sklepu, która kosztowała by nawet wielotysięczne straty.

Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszyscy użytkownicy rozumieją kierunek wprowadzanych zmian. Zawsze staramy się jednak obszernie informować o nowościach. Transparentność kierunku rozwoju IAI zadziwia wręcz wielu ekspertów z branży, którzy przywykli do chronienia tajemnicami produktów aż do dnia premiery. Transparentność obowiązywała również w przypadku wprowadzonej niedawno obsługi mTRANSFER PRO, który wprowadził dla naszych klientów obsługę najpopularniejszych w polskim internecie e-przelewów.

Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie nowości, gdyż o funkcję taką pytało w przeszłości wielu klientów. W tym przypadku implementacja samej integracji z mBankiem nie rozwiązywałaby problemu. Integracja dla mTRANSFER PRO wymaga założenia wcześniej konta w mBank w wariancie „eFIRMA TRANSFER”. Oprócz bardziej skomplikowanej procedury dochodzi jeszcze wysoki koszt utrzymania miesięcznego konta. Dlatego aby rozwiązać ten problem, należało rozwiązać również problem zakładania konta. Korzystając z efektu skali byliśmy w stanie rozwiązać ten problem i na mocy podpisanej z mBank umowy, zaoferowaliśmy tańszą i lepszą możliwość obsługi mTRANSFER z księgowaniem wpłat, bez opłaty stałej za prowadzenie konta i obsługę mTRANSFER PRO i nawet bez podpisywania umów. Wystarczy posiadanie sklepu IAI-Shop.com.

Sonda
Kupujesz w sklepach internetowych?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

DI: Jeden z naszych czytelników sugeruje, że nie miał wcześniej możliwości zapoznania się z wprowadzanymi przez IAI S.A. nowościami. Jak wygląda proces informowania o zmianach w usłudze?

Paweł Fornalski: Nie jest prawdą twierdzenie, że użytkownicy nie mieli okazji zapoznania się wcześniej z tym projektem. IAI S.A. organizuje co 10 miesięcy spotkanie dla wszystkich zainteresowanych zmianami użytkowników, klientów oraz inwestorów spotkanie pod nazwą IAI-Day. Podczas ostatniej edycji tego spotkania dla 110 zapisanych osób, był podczas łącznie 35 minut prezentacji, omawiany każdy aspekt tego projektu, w tym przez 20 minut przez przedstawiciela mBanku bezpośrednio.

Po drugie, z wyprzedzeniem klienci otrzymali informację o instalacji tego modułu w tzw. IAI-News. W przypadku modułów w których oczekujemy podczas instalacji podjęcia decyzji stosowany jest tzw. Moduł Konwersji. Jest to podstrona panelu administracyjnego, na której operator panelu, może podjąć decyzję jaka konfiguracja ma być zastosowana tuż po instalacji. W tym przypadku decyzją był wybór, czy klient chce mieć uruchomioną obsługę mTRANSFER PRO organizowaną przez IAI S.A. i z jakimi parametrami, czy nie.

Niestety, ale ciągle wielu klientów nie czyta wysyłanych do nich wiadomości w tzw. IAI-News, w tym informujących o Konwersjach. Przy czym jest to ich obowiązkiem – nasz Regulamin jasno to precyzuje. Nie da się bowiem inaczej rozwijać systemu. Nie jest również możliwe, aby klient nie podjął żadnej decyzji, gdyż IAI-Shop.com jest platformą SaaS, zunifikowaną, o jednej wersji dla wszystkich klientów.

Klienci, którzy nie śledzą wiadomości mogli zatem odnieść wrażenie, że coś zostało zrobione bez ich woli. W przypadku instalacji mTRANSFER, zwyczajnie zadziałały ustawienia domyślne modułu Konwersja, które oznaczały włączenie tego modułu płatności. Jest to z pewnością dla nas lekcja, aby jeszcze bardziej dobitnie sygnalizować zmiany i restrykcyjnie wymagać czytania wiadomości np. przez monitowanie klientów alertami. Warto przy tym podkreślić, że już po instalacji, użytkownicy mogą w dowolnym momencie tę formę płatności przekonfigurować, wyłączyć lub włączyć. Instalacja modułu mTRANSFER PRO w domyślnych ustawieniach wyłączała mTRANSFER w innych kanałach czyli tzw. agregatorach płatności. Opcja ta również mogła być zmieniona przez użytkowników przed instalacją jak i po niej, również teraz.

Użytkownicy przy tym obsługują cały system przez dobrze znane im kanały wsparcia technicznego, zunifikowane z obsługą całego systemu sklepowego i BOK. Codziennie odbieramy setki telefonów i wiadomości tekstowe i na każdą z nich odpowiadamy. Nie są wyjątkiem pytania o płatności internetowe. Dla nas jest to chleb powszedni. Jestem przy tym przekonany, że oferujemy bardzo wysoki standard merytoryczny wsparcia technicznego, często wykraczający poza nasz system. Wielu klientów bardzo pozytywnie ocenia sposób w jaki z nimi się komunikujemy.

Oczywiście zdarzają się i tacy, którzy twierdzą, że z nimi czegoś nie konsultowaliśmy przed wprowadzeniem. Nasze procedury nie zakładają jednak spotykania się czy rozmów telefonicznych z kilkoma tysiącami użytkowników naszej platformy, przed wprowadzeniem każdej zmiany. Taka procedura spowodowała by, że co najmniej rok zajęło by nam wprowadzenie najprostszej zmiany, a przy dynamice wprowadzania atrakcyjnych rozwiązań, nie jest to na pewno to czego użytkownicy by sobie życzyli i tego za co cenią naszą platformę.

Od siebie dodam, że wielu klientów posiada nawet do mnie bezpośredni numer telefonu komórkowego. Dotyczy to zwłaszcza klientów, którzy są z nami dłużej. Często to z nimi rozmawiam osobiście ilekroć mają problem w kontaktach z prawie 50 osobami zatrudnionymi w IAI S.A. jak i słucham ich rzeczywistych potrzeb. Podczas licznych spotkań osobistych, konsultujemy z nimi wprowadzane zmiany .Często słyszę wręcz głosy zdziwienia, gdy ludzie Ci po raz pierwszy dowiadują się, że jestem prezesem spółki giełdowej i mam czas dla nich. Lubię komunikację z kulturalnymi i inteligentnymi ludźmi i dla takich mam zawsze czas. Zdarzało się, że takie rozmowy zmieniały decyzje czy plany, nawet w ostatniej chwili gdy były przygotowywane przez wiele miesięcy wcześniej, a jakiegoś aspektu nie uwzględniliśmy.

DI: Czy w usłudze oferowanej przez IAI użytkownicy również mogą korzystać z wynegocjowanych wcześniej stawek mTRANSFER PRO?

Paweł Fornalski: Zaoferowany przedział prowizji to 2.3% na start, z możliwością obniżenia opłaty przy większym wolumenie do 2.0%. Na 1 sierpnia zaplanowaliśmy zresztą obniżenie progów tak, aby więksi sprzedawcy szybciej mogli się cieszyć prowizjami 2.0%.

Czasami powtarzane są opinie, że ktoś otrzymał od jakiegoś agregatora płatności prowizję na poziomie 1.8%. Pytaniem jest zawsze, przy jakim wolumenie, na jakiej zasadzie i czy na wszystkie kanały płatności oraz czy zwyczajnie jest to prawda.

Szczegóły dotyczące pozostałych okoliczności prowizji zostały bardzo obszernie wyjaśnione przeze mnie w informacji z 31 maja br. na stronie: www.iai-shop.com/pr-press-release.phtml?id=1235323727. Informacja ta pokazuje, jak poważnie traktujemy politykę informacyjną względem klientów, wyjaśniając zawsze obszernie i dogłębnie okoliczności wprowadzania każdej zmiany. Stawka 2.3%, która jest wyjściową, jest znacznie poniżej poziomu prowizyjnego stanowiącego standard na rynku, gdzie sklepy małe na początek otrzymują 2.8% i więcej. A zatem nasz system realnie oszczędza pieniądze i to właśnie nas cieszy, bo system spotkał się z głosami pozytywnymi. Użytkownicy doceniają przejrzyste zasady i atrakcyjne stawki. Jak zazwyczaj, użytkownicy zadowoleni nie są tak aktywni, jak Ci niezadowoleni lub konkurenci. Nie zmienia to jednak faktu – nowy system jest szansą na niższe prowizje.

DI: Czy pieniądze z wpłat mTRANSFER przechowywane są przez jakiś czas również na koncie IAI?

Paweł Fornalski: Pieniądze trafiające z wpłat mTRANSFER trafiają do systemu internetowego organizowanego przez IAI S.A. w sposób analogiczny do agregatorów płatności. Oznacza to, że wpłaty nie trafiają bezpośrednio na konto klienta, ale są agregowane w systemie ewidencji umożliwiając wypłatę w ciągu 1, maksymalnie 2 dni roboczych od zgłoszenia. Jest to czas znacznie poniżej standardów rynkowych, gdzie słyszy się o przetrzymywaniu pieniędzy od momentu zgłoszenia wypłaty przez 2 tygodnie i dłużej. Potencjalne przychody finansowe możliwe do uzyskania z przetrzymywanych raptem przez parę dni pieniędzy od daty wpływu do przelewu do klienta są znikome przy obecnych stopach procentowych.

DI: Domyślam się, że przed wprowadzeniem nowych funkcji analizujecie ich zgodność z przepisami prawa. Jak to wyglądało w tym przypadku? IAI S.A. posiada status agenta transferowego?

Paweł Fornalski: Zgodność z prawem jest dla nas zawsze bardzo ważna. W artykule w Państwa serwisie wymienione są 3 ustawy które dotyczą tzw. agentów transferowych. Treść wymienionych ustaw jest nam doskonale znana i przed wprowadzeniem każdej zmiany wnikliwie analizujemy przepisy w zakresie prowadzonych projektów. W przytoczonym artykule, jego autor wskazuje, że są to regulacje dotyczące płatności kartami, tudzież w inny sposób elektronicznym pieniądzem. Ustawy te nie dotyczą pośredników w płatnościach przelewami bankowymi. Za każdą ustawą kryją się intencje ustawodawcy. W tym konkretnym przypadku chodziło o kontrolę kreacji pieniądza, w której bierze udział płatność kartą kredytową i podobnie jak kredyty czy raty, podlega to kontroli instytucji odpowiedzialnej za emisję i kontrolę podaży pieniądza na rynku.

W myśl ustawy zatem agent transferowy to „bank bądź inną osobę prawną zawierające z akceptantami umowy o przyjmowanie zapłaty przy użyciu elektronicznych instrumentów płatniczych”, a elektroniczny instrument płatniczy to „każdy instrument płatniczy, w tym z dostępem do środków pieniężnych na odległość, umożliwiający posiadaczowi dokonywanie operacji przy użyciu elektronicznych nośników informacji lub elektroniczną identyfikację posiadacza niezbędną do dokonania operacji, w szczególności kartę płatniczą lub instrument pieniądza elektronicznego”. Przytoczone w artykule ustawy określają głównie zasady wydawania i używania elektronicznych instrumentów płatniczych, w tym instrumentów pieniądza elektronicznego, prawa i obowiązki stron umów o elektroniczne instrumenty płatnicze oraz zasady tworzenia, organizacji, działalności oraz nadzoru.

Aktualnie niewielka część tzw. agregatorów płatności internetowych posiada status agenta transferowego, ale nie jest to wymóg, a raczej kwestie wizerunkowe. Gdyby było inaczej, pierwszy z tych systemów nie zostałyby agentem transferowym dopiero w roku 2007, podczas gdy ustawa obowiązuje od 2002r. IAI S.A. nie kreuje pieniądza, a jedynie pośredniczy w przekazywaniu dla właściciela sklepu internetowego dokładnie takiej samej kwoty, jaką pobiera od klienta sklepu internetowego i w zautomatyzowany sposób księguje wpłaty przy zamówieniach, w systemie IAI-Shop.com, podobnie jak robią to ajencje bankowe. Zainteresowanych kieruję np. na stronę PKO BP, gdzie przedstawione są warunki, jakie musi spełnić przedsiębiorca chętny do otwarcia agencji największego polskiego banku PKO B.P. Jako spółka publiczna z wielomilionowym kapitałem zapasowym, znacząco przewyższamy standardy placówek agencyjnych bankowych, w których miliony ludzi codziennie opłacają swoje rachunki.

DI: Jak wygląda proces rezygnacji z usług IAI? Użytkownicy mają możliwość łatwego eksportu sklepu na inną platformę?

Paweł Fornalski: Oczywiście żaden z naszych klientów nie jest w IAI-Shop.com więżony. Umowy podpisywane są z okresem wypowiedzenia 2-miesięcznym lub 3-miesięcznym do wyboru przez klienta w momencie składania wypowiedzenia. Dodatkowo klient w okresie wypowiedzenia może zdecydować się na utrzymanie w ważności starego regulaminu i cennika. Dodając do tego co najmniej 1-miesięczne wyprzedzenie na informacje zmieniające warunki umowy, daje to aż do 4 miesiące działania w stałych warunkach.

Każdy z klientów ma możliwość bezpłatnie dokonania eksportu zgromadzonych w systemie informacji i migracji do innych rozwiązań. Zakończenie umowy jest bezpłatne. Cieszy nas jednak niezmiernie to, że tego nie robią, ale wolą dyskutować. Pokazuje to jak bardzo zależy im na IAI-Shop.com i jak wielką przepaść dzieli oferty konkurentów zarówno funkcjonalnie jak i cenowo. Nie mówi się bowiem o tym, na kim nie zależy. Gdyby tak nie było, klienci zwyczajnie by przeszli do konkurencji, która zapewne przywitała by ich z otwartymi rękami. Zawsze pojawią się jakieś nieporozumienia i normalni klienci, wyjaśniają zmiany bezpośrednio z nami, czyli firmą która ich obsługuje. Podejrzewam, że obecnie większość negatywnych emocji wywołują nasi konkurencji w ramach black PR, tylko po to aby szkodzić naszemu wizerunkowi i siać niepewność wśród naszych klientów.

Aby zakończyć pozytywnie, chcę powiedzieć, że cieszy mnie zainteresowanie kolejnej redakcji internetowego magazynu sprawami IAI-Shop.com. Potwierdza to jak istotną rolę pełnimy w polskim e-biznesie. Szczególnie cieszy mnie zainteresowanie aspektami modelu biznesowego IAI, gdyż publikacje takie z pewnością zainteresują jeszcze większą ilość osób do inwestowania w akcje IAI S.A. na NewConnect. Do tej pory byliśmy kojarzeni głównie z niskimi abonamentami. Projekt z mBank udowadnia, że IAI-Shop.com to komplementarne środowisko do organizacji działalności firmy w Internecie o dużym potencjale wzrostu, który z pewnością jeszcze nie raz wyprzedzi rynek.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: DI24.pl

Wszystkie Listy czytelników kierowane do DI są czytane przez redaktorów. Niektóre pytania / prośby do redakcji mogą dotyczyć szerszego grona internautów, wymagać wypowiedzi ekspertów lub zainteresowanych stron, wówczas traktowane są jako tematy interwencyjne. Wszelkie sprawy, którymi Waszym zdaniem powinniśmy się zająć prosimy kierować na adres: interwencje@di.com.pl


Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR