Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Oszuści udają rekruterów Enei. Zbierają CV, potem proszą o skan dowodu

03-11-2015, 14:09

Po co kraść dane osobowe, skoro ludzie sami je przyślą skuszeni ofertą pracy? Firma Enea ostrzega przed oszustami, którzy podszywają się pod jej pracowników i próbują wyłudzać nawet skany dowodów osobistych.

Firma Enea poinformowała dziś, że na portalach internetowych dla osób szukających pracy pojawiły się nieprawdziwe ogłoszenia o naborze pracowników do Elektrowni Kozienice. Szukano m.in. spawaczy i pracowników administracyjnych. Jeśli ktoś wysłał oszustom e-mail z CV i listem motywacyjnym, otrzymywał prośbę o przesłanie skanu dowodu osobistego. Rzekomo miało to służyć wyrobieniu przepustki przed rozmową kwalifikacyjną.

Enea zapewnia, że podczas prawdziwej procedury rekrutacyjnej jej pracownicy nigdy nie proszą o przesłanie skanu dowodu osobistego. Przepustki są wystawiane dopiero po podpisaniu umowy o pracę. Adres, na który kierowana jest korespondencja do kandydatów zawsze pochodzi z domeny @enea.pl. Pojawiąjące się oferty wysyłane z innych adresów nie są w żaden sposób powiązane z rekrutacjami prowadzonymi przez Eneę. 

Szukasz pracy? Nie podawaj danych byle komu

Przy okazji komunikatu Enei wspomnijmy, że na osoby szukające pracy czyhają inne zagrożenia. Istnieją tzw. serwisy pobieraczkowe dla osób szukających pracy. Zachęcają one do szybkiej rejestracji nie informując wystarczająco wyraźnie, że sama rejestracja oznacza zawarcie umowy. Warunki stawiane w umowie mogą być nie do zrealizowania, a za wycofanie się z umowy grożą kary. Przykładem takiego serwisu był opisywany w DI serwis lll.net.pl

Generalnie szukając pracy w sieci warto się trzymać jednej zasady. Nie wpisujmy swoich danych osobowych na każdym znalezionym serwisie, nie wysyłajmy CV bezmyślnie do każdego, kto zamieszcza ogłoszenie.

  1. Zawsze należy się upewnić, czy rejestracja w danym serwisie nie oznacza zawarcia niekorzystnej umowy. 
  2. Zawsze należy się upewnić, czy "rekruter" jest przedstawicielem określonej firmy. 
  3. Wysyłanie skanu dowodu osobistego do celu rekrutacji to zawsze zły pomysł. 

Również pracodawcy poszukujący pracowników powinni uważać. Zaledwie wczoraj pisaliśmy w DI o serwisie, który zachęca do rejestracji kusząc ofertami kandydatów do pracy, ale tak naprawdę oferuje bardzo kosztowną usługę niekoniecznie wysokiej jakości.  


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:





fot. Freepik




fot. Freepik



fot. DALL-E