Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Nokia zaprzecza, ale Finowie nie mają wątpliwości - nowe prawo, zezwalające na częściową kontrolę poczty elektronicznej przez pracodawców, zostało uchwalone pod naciskiem producenta komórek.

Stosunkiem 96-56 fiński parlament uchwalił ustawę, na mocy której pracodawcy zyskają możliwość częściowego kontrolowania poczty swoich pracowników. O ile nie będą mogli poznać zawartości przesyłki, o tyle jednak odbiorca, czas wysłania, a także to, czy wiadomość ma załączniki, nie będzie już dla nich tajemnicą. Gdy pracodawca będzie podejrzewał popełnienie przestępstwa, będzie mógł zawiadomić policję, która będzie mogła podejrzaną korespondencję przeczytać.

Nowa ustawa była potrzebna, gdyż obowiązujące obecnie przepisy były w tej materii niejasne i mogły prowadzić do nadużyć. Jak jednak w każdym takim przypadku, nowe ustawodawstwo ma swoich zwolenników i przeciwników. Do tych pierwszych zaliczyć można przedsiębiorców, którzy liczą, że w ten sposób uda się ograniczyć zjawisko szpiegostwa przemysłowego. Ci drudzy z kolei podnoszą, że ustawa jest zamachem na prywatność pracowników.

Przyjęte w środę prawo jest bezpośrednią reakcją na ostatnie wydarzenia, jakie miały miejsce w najbardziej znanej fińskiej firmie - Nokii. Istnieje podejrzenie, że jej pracownicy przesyłali konkurencji tajne informacje na temat modeli nowych telefonów. Firma zwróciła uwagę parlamentarzystów, że nie ma żadnych możliwości obrony przed tym i ewentualnego udowodnienia swoich racji.

Producent telefonów komórkowych potwierdził, że nowe prawo jest niezwykle ważne dla Nokii, odrzucił jednak podejrzenia, że firma wywierała jakikolwiek nacisk na parlament w Helsinkach.

- Nie możemy być naiwni i udawać, że szpiegostwo w firmach nie istnieje w Finlandii. Musimy znaleźć sposób, by stało się to jak najtrudniejsze - powiedział premier Matti Vanhanen.

Przed budynkiem parlamentu przeciwko nowemu prawu protestowało kilkaset osób. Skandowali, że nie chcą państwa policyjnego.

Ustawa czeka teraz na podpis prezydenta.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *