Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Czy Chomikuj.pl usuwa wszystko na prośbę antypiratów? Tak to niestety wygląda

22-10-2014, 13:21

Coraz więcej jest doniesień o nieuzasadnionym usuwaniu plików z Chomikuj.pl pod pretekstem ochrony praw autorskich. Usuwane mogą być programy open source, dzieła udostępnione zgodnie z prawem albo nawet takie pliki, w których tylko nazwa sugeruje naruszenie.

Na przestrzeni ostatnich miesięcy Dziennik Internautów kilkakrotnie poruszał temat nadużywania praw autorskich na Chomikuj.pl. Pisaliśmy m.in. o usuwaniu kopii Linuksa z tego serwisu, rzekomo na prośbę Microsoftu. Po długim wyjaśnianiu sprawy okazało się, że Microsoft nie ma pojęcia, dlaczego doszło do usuwania programów open source w jego imieniu. 

Zaledwie tydzień temu pisaliśmy o tym, jak ZPAV usunął z Chomikuj.pl utwory Kelthuza. Ten artysta stanowczo twierdził, że nie ma nic przeciwko udostępnianiu jego utworów na Chomikuj.pl. Co więcej, ten autor nie chciał mieć nic wspólnego ze ZPAV, czyli z organizacją, która zażądała usunięcia plików rzekomo w jego imieniu. 

Konsekwetnie usuwają...

Podobnych przypadków może być znacznie więcej, o czym świadczą wpisy na różnych forach oraz listy napływające do naszej redakcji.

Niedawno Niebezpiecznik.pl pisał o usuwaniu Debiana z Chomikuj.pl w reakcji na zgłoszenia antypirackiej firmy DtecNet. Pod artykułem na ten temat pewien Czytelnik Niebezpiecznika zamieścił taki komentarz o działaniach Chomikuj.pl:

Mi konsekwentnie (automatycznie) usuwaja utwory muzyczne mojego autorstwa z mojego konta podając jakąś organizację jako zgłaszającego naruszenie kilka godzin po ich wrzuceniu. Mimo wielu maili ani chomikuj.pl ani ta organizacja nie są w stanie nic z tym zrobić (...) Wygląda to tak, jakby system chomikuj nie przewidział możliwości pomyłki i na zawsze pamięta sygnature "nielegalnego" pliku.

Darmowe e-booki?

Inny przypadek został opisany w e-mailu do naszej redakcji.

Jakaś organizacja Anty-Piracy Protection usuwa z portalu Chomikuj.pl darmowe wersje e-booków wydawnictwa "Złote Myśli" (...) Usunięto mi wersje darmową  e-booka "Bogać się kiedy śpisz" która była tam umieszczona przeze mnie na podstawie mojej umowy Partnerskiej z wydawnictwem - w celach promocyjnych i całkowicie legalnie.

Wydawnictwo Złote Myśli rzeczywiście ma strategię marketingową opartą o udostępnianie darmowych fragmentów z linkami referencyjnymi, by partnerzy mogli dzięki temu otrzymywać prowizję. Oczywiście w tym przypadku mogło dojść do błędnej identyfikacji naruszenia na podstawie fragmentu dzieła. Pojawia się jednak pytanie, czy wydawnictwo faktycznie wystąpiło do Chomikuj.pl o usuwanie takich plików? Zadaliśmy wydawnictwu pytania i czekamy na odpowiedzi, ale to nadal nie jest jedyny przykład możliwego nadużycia albo pomyłki. 

TVN usuwa filmy TVP

Czytelnicy piszą w listach do naszej redakcji, że znają przypadki usuwania utworów z domeny publicznej (np. Mickiewicza) albo obserwują przypadki takich usunięć, które wydają się nieuzasadnione. Przykładowo - według naszych Czytelników - firma identyfikująca się jako TVN S.A. usuwła gry komputerowe, pornografię lub filmy produkcji TVP. 

Są też doniesienia o tym, że z Chomikuj.pl może usunąć plik z tekstem zawierającym opis jakiejś książki. Wygląda to tak, jakby antypiraci usuwali pliki, biorąc pod uwagę ich nazwy, w ogóle nie patrząc na zawartość. Już wcześniej Microsoft potwierdzał, że również kieruje się nazwami przy wykrywaniu naruszeń. Pewien Czytelnik donosił nam również, że Chomikuj.pl może usuwać całkowicie przypadkowe pliki, jeśli tym plikom nada się nazwę odpowiadającą tytułowi filmu. 

Rozpoznawanie naruszeń po nazwach jest ciekawe nie tylko z powodu usuwania plików. Wiadomo, że kancelarie prawne wysyłają do użytkowników Chomikuj.pl powiadomienia o naruszeniach i żądają wpłaty w ramach ugody. Robi tak kancelaria Bartłomieja Wieczorka z Wrocławia i w nieco inny sposób kancelaria CODEX z Bielska-Białej. Pytanie brzmi, czy pracownicy tej kancelarii pobrali każdy plik i sprawdzili jego zawartość? Czy w jakiś inny sposób upewnili się, że plik jest kopią dzieła chronionego? Będziemy jeszcze o to pytać prawników.

Wróćmy do usuwania. Na portalu Wykop jeden z użytkowników opisał następujący przypadek. Wrzucił dokument z wytycznymi Polskiej Rady Resuscytacji i ten plik rzeczywiście był chroniony prawem autorskim. Chomikuj.pl zablokował go, ale na prośbę... Oficyny Wydawniczej Nowa Matura.

Omawiany plik jest dostępny za darmo na stronie Rady. Oczywiście mówimy o pliku chronionym prawem autorskim, który rzeczywiście mógł być udostępniony z naruszeniem praw autorskich, niemniej trudno zrozumieć, dlaczego o zablokowaniu zdecydował całkiem inny wydawca. Nawet jeśli Nowa Matura nabyła jakieś prawa do pliku, to czy może decydować o usuwaniu go z Chomikuj.pl?

Chomikuj.pl: "To się da wyjaśnić"

Tych przypadków możliwego nadużywania praw autorskich (lub pomyłek) nie da się przeanalizować i wyjaśnić za jednym zamachem. Postanowiliśmy jednak opisać je, by połączyć różne doniesienia  i przybliżyć ten problem.

Co na ten temat mówią przedstawiciele Chomikuj.pl? Rzecznik Chomikuj.pl Rafał Skwiot twierdzi, że każda pomyłka może być wyjaśniona, a wówczas istnieje możliwość przywrócenia plików. 

- Rzeczywiście zdarza się, że podmioty, które zgłaszają niektóre pliki lub foldery Użytkowników naszego serwisu jako te, które łamią prawa autorskie, czasami dokonują pomyłek w tym względzie. Każdy tego typu przypadek wyjaśniamy, a konsekwencją tego jest fakt, że pomyłki stanowią zaledwie niewielki procent spośród wszystkich zgłoszeń o nadużyciach, które otrzymujemy. Warto także dodać, że jeśli dany Użytkownik uważa, że jego pliki zostały usunięte niesłusznie, to po wyjaśnieniu sporu pomiędzy Użytkownikiem a zgłaszającym istnieje możliwość przywrócenia dostępu do plików. Dzieje się tak po otrzymaniu przez nas informacji od zgłaszającego, że dane pliki zostały przez niego wskazane błędnie. Dlatego wszystkie osoby, które wykorzystują serwis Chomikuj.pl do przechowywania jakichkolwiek legalnych plików, mogą czuć się bezpiecznie - stwierdził Rafał Skwiot.

Dobrze to brzmi, ale jest jeden problem. Z relacji samych użytkowników Chomikuj.pl wynika, że często nie jest możliwe "wyjaśnienie sporu pomiędzy Użytkownikiem a zgłaszającym". Te antypirackie organizacje często nie odpowiadają na korespondencję. Rafał Skwiot przyznał, że pliki mogą być przywrócone po tym, jak zgłaszający przyzna się do pomyłki, ale zgłaszający może zignorować sprawę i nie będzie możliwości przywrócenia pliku.  

Czy "najłatwiej" znaczy "najlepiej"?

Rafał Skwiot postanowił też przypomnieć nam o czymś.

- Chciałbym jednocześnie przypomnieć, że jako usługodawca hostingowy, zgodnie z art. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, zawsze jesteśmy zobowiązani uniemożliwić dostęp do plików zgłoszonych nam w wiarygodnej wiadomości jako bezprawne - napisał rzecznik Chomikuj.pl.

Tak się składa, że redaktorzy DI dobrze znają wspomniany art. 14 i rzecznik Chomikuj.pl nie całkiem prawidłowo go objaśnił. Wspomniany przepis daje serwisowi prawo do usuwania plików zgłoszonych jako naruszenia. To jest prawo, ale nie obowiązek. Usunięcie pliku zwalnia serwis z odpowiedzialności za niego, ale nie jest prawdą, że Chomikuj.pl nie ma prawa zakwestionować zgłoszenia i pozostawić pliku na serwerze. Chomikuj.pl zawsze może tak postąpić, choć wówczas grozi mu odpowiedzialność, gdyby plik naprawdę okazał się naruszeniem. 

Sonda
Czy sądzisz, że Chomikuj.pl może zbytnio ulegać posiadaczom praw autorskich?
  • tak
  • nie
  • nie mam zdania
wyniki  komentarze

Jeśli Chomikuj.pl reaguje na każde zgłoszenie, nie bada go i po prostu pozwala na nadużycia, jest to najłatwiejsza droga postępowania. Jest oczywiście legalna, ale niekoniecznie najlepsza dla użytkowników i funkcjonalności serwisu. Stąd biorą się pretensje niektórych użytkowników. 

My też otrzymujemy wezwania do usuwania komentarzy albo całych artykułów. Moglibyśmy reagować na wszystkie takie zgłoszenia, cenzurując komentarze i teksty jak leci. To byłoby najłatwiejsze, najbezpieczniejsze, choć niekoniecznie najlepsze. 

Oczywiście Chomikuj.pl ma o wiele poważniejsze problemy z nadużyciami niż my. Wynika to ze skali działania i charakteru przechowywanych plików. Pytanie jednak brzmi, jak długo Chomikuj.pl może pozwalać sobie na realizowanie każdego antypirackiego zgłoszenia? Czy nadużycia i pomyłki nie dojdą do takiego poziomu, który uczyni ten serwis niewiarygodnym albo nieużytecznym?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *