Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Cruise: samochodowy autopilot za 10 tys. dolarów. Lepszy niż auta Google?

24-06-2014, 11:20

Mała firma Cruise oferuje samochodowego autopilota, który może być zainstalowany w zwykłym aucie. To rozwiązanie prostsze niż automatyczne samochody, ale ma szansę na szybszy rynkowy debiut.

Dużo się ostatnio mówiło o automatycznych samochodach Google i pokazano nawet samochody całkowicie pozbawione kierownicy. Warto mieć jednak na uwadze, że firma Google ma konkurentów na rynku samochodowej automatyki, a pewien mały konkurent - Cruise Automation - zaczyna już nawet przyjmować zamówienia na swoje rozwiązanie. 

Cruise, czyli autopilot do auta

Rozwiązanie Cruise jest o tyle ciekawe, że nie można go nazwać technologią pojazdu autonomicznego. Jest to raczej autopilot, którego można zamontować w "zwykłym" samochodzie. Na chwilę obecną Cruise jest kompatybilny z samochodami Audi A4 lub Audi S4. 

Taki autopilot nie potrafi samodzielnie kierować pojazdem z punktu A do punktu B. Nie może całkowicie zastąpić kierowcy. Zadba on jednak o to, aby samochód trzymał się swojego pasa ruchu i zachowywał odpowiednią odległość od innych aut. System zwolni lub nawet całkowicie zahamuje, jeśli pojawi się jakaś przeszkoda. Autopilot może więc dać kierowcy chwilę wytchnienia i może zapobiec wypadkom powodowanym rozproszeniem lub zaśnięciem kierowcy.

Radary i co jeszcze?

Wykorzystywane przez Cruise technologie to radar, podwójne kamery, GPS oraz czujniki inercyjne. W aucie trzeba zamontować trzy elementy: kamery instalowane na dachu, komputer instalowany w bagażniku (zob. zdjęcia poniżej) oraz siłowniki.

zdjęcie

zdjęcie

zdjęcie
Źródło zdjęć: Cruise Automation

Sonda
Ile mógłbyś wydać na autopilota do samochodu?
  • nie chciałbym autopilota
  • do 10 tys. zł
  • 10-25 tys. zł
  • 25-50 tys. zł
  • nawet więcej niż 50 tys. zł
wyniki  komentarze

Nie od razu, nie dla wszystkich

Cruise na początek ma kosztować 10 tys. dolarów i choć firma przyjmuje już pierwsze zamówienia, nie od razu ruszy ze sprzedażą masową. Najpierw urządzenia trafią do 50 wybranych osób i będą one instalowane dopiero w przyszłym roku. Pierwsi nabywcy będą mogli używać systemu tylko w Kalifornii.

Niezależnie od tych ograniczeń Cruise wydaje się bardzo ciekawą technologią. Jest szansa, że trafi ona na rynek wcześniej niż pojazdy całkowicie autonomiczne. Łatwiej też sobie wyobrazić przekonanie kierowców do technologii wspomagającej jazdę niż całkowicie zastępującej kierowcę. Już w ubiegłym roku Elon Musk zauważył, że technologie samochodowych autopilotów wydają się bardziej racjonalne niż podejmowanie złożonego wyzwania, jakim jest pojazd całkowicie autonomiczny. Tesla też chce stworzyć samochód z autopilotem. 

Poniżej film prezentujący rozwiązanie Cruise.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR