Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Przegląd najlepszych produkcji demosceny z Revision 2013

29-05-2013, 22:03

Revision to obecnie największe na świecie spotkanie demosceny, nie sposób więc o nim nie wspomnieć. Tegoroczna edycja trwała trzy dni i została zorganizowana w... Święta Wielkanocne. Nie przeszkodziło to setkom osób w przyjeździe do niemieckiego Saarbrucken właśnie w tym okresie. Liczba wystawionych produkcji była rekordowa, a samo spotkanie zorganizowane z jeszcze większym rozmachem niż w roku ubiegłym.

Revision 2013 to party skoncentrowane na dwóch platformach: pececie i Amidze. Dla użytkowników tych komputerów zorganizowano najwięcej kategorii konkursowych. Otwarte drzwi mieli jednak użytkownicy alternatywnych platform, którym stworzono możliwość pokazania własnych prac.

Czytelnikom, którzy po raz pierwszy czytają o tym zjawisku, należy się krótkie wyjaśnienie. Demoscena to nieformalne zrzeszenie osób wykorzystujących komputery do tworzenia dzieł artystycznych mających formę programów komputerowych. Produkcje te, nazywane demami, konkurują podczas corocznych spotkań. Dema to krótkie formy audiowizualne, generujące obraz w czasie rzeczywistym przez komputer, bez wsparcia postprodukcji. Demoscena jest w ciągłej niszy i może być niezrozumiała dla osób, które nie rozumieją jej idei oraz warunków towarzyszących powstawaniu dzieł scenowych. Jej obecność w świecie komputerów jest jednak ciągła i stale przenika się z komercyjnym światem IT, w którym ludzie ze sceny są mocno osadzeni.

W kategorii dem na peceta pierwsze miejsce zdobyło "5 faces" multiplatformowej grupy Fairlight. Produkcja jest świetnym przykładem tego, co może współczesny komputer, gdy siądzie do niego twórca, który wyjdzie poza ramy standardów i doda coś od siebie. W przypadku "5 faces" chodziło o pokonanie ograniczeń DirectX w zakresie tworzenia idealnego raytracingu liczonego w czasie rzeczywistym. Koder dema długo pracował nad tym, aby efekt był szybki i pozbawiony wad dorzucanych przez DirectX. Nie udało się to w zeszłorocznej produkcji "Spacecut", ale udało się w przypadku "5 faces". Efekt poprawionego raytracingu w scenach z rozsypującymi się szklanymi obiektami wygląda oszałamiająco i jest efektem pracy jednego człowieka. Koder opisał swoje zmagania tutaj. Demo, mimo że stworzone na współczesnym i szybkim komputerze, wraca do korzeni demosceny, której jednym z głównych filarów było pokonywanie ograniczeń platformy sprzętowej.

PC intro 64kb to konkurencja dla produkcji, których plik wykonywalny nie przekracza rozmiaru 64 kB. Pierwsze miejsce zajęło "Turtles all the way down" grupy Brain Control będące miłym dla oka i ucha intrem, jednocześnie mocno typowym i zachowawczym. Plus dla autorów za zmieszczenie w małej przestrzeni naprawdę sporej liczby efektów i obiektów 3D.

Kategorię PC intro 4kb należy oceniać z mocno programistycznego punktu widzenia. Cztery kilobajty to naprawdę mało miejsca, aby zmieścić w nich coś ciekawego i jest to pole do popisu głównie dla programisty. Pierwsze miejsce zdobyło intro "Kohlenstoffeinheit" grupy Akronyme Analogiker. Jak na 4 kB zmieszczono w nim bardzo dużo, włącznie z muzyką, i jest to zasłużone pierwsze miejsce.

W kategorii dem na Amigę warto odnotować dwie produkcje, które zajęły pierwsze i drugie miejsce, obie stworzone przez Polaków. Platformą sprzętową jest Amiga 1200 z procesorem 66 Mhz, bez jakiegokolwiek sprzętowego czy programowego wsparcia dla grafiki 3D, więc wszystko, co widać, co do piksela sterowane jest przez twórców.

Pierwsze miejsce zdobyło demo "Smoke & Mirrors" grup Ghostown & Loonies. Niezaprzeczalnym plusem tej produkcji jest wykorzystanie grafiki 2D i 3D. Jest to również jedyna produkcja, w której - jak za starych czasów - wpleciono "pikslowane" grafiki. Miłym akcentem jest sekwencja otwierająca, która obrazem i dźwiękiem nawiązuje do amigowego dema "Interference" grupy Sanity z 1993 roku. Efektowna scena z żarówkami. Jedyny minus to główna sekwencja efektów, które w dalszej części zostały trzykrotnie powtórzone, tyle że ze zmienioną kolorystyką, co wywołuje drobny efekt znużenia. Całość mocno na plus, ale nie jestem pewien, czy jest to zasłużone pierwsze miejsce.

Drugie miejsce przypadło produkcji "Machinist" grupy Elude. Tak jak nie lubię dem składających się wyłącznie z efektów 3D, tak w tym przypadku całość bardzo mi się podoba. Przede wszystkim nie ma powtarzających się scen i widać sporo pracy włożonej zarówno przez kodera, jak i grafika. Autorzy tego dema, grupa Elude, to jednocześnie największy przegrany wszystkich edycji Revision, ponieważ trzy lata z rzędu zajmują dokładnie drugie miejsce. Demo "Machinist" to moim zdaniem najlepsza produkcja tej grupy w historii i jedna z najlepszych wizualnie produkcji na Amigę ostatniej dekady. Szkoda drugiego miejsca, ale do czterech razy sztuka, może uda się za rok.

W kategorii najlepszych intr 64kb na Amigę pierwsze miejsce zajęło "Thrice" grupy Dekadence. Bardzo dobre i urozmaicone intro, łączące sceny 3D oraz zwykłą wektorówkę.

Drugie miejsce to intro grupy Focus Design zatytułowane "The Electric Skater". Intro zrobione w starym, dobrym stylu, oparte głównie na grafice wektorowej. Ciekawy design, dobra synchronizacja z muzyką, spokojnie i bez udziwnień, bardzo udana produkcja.

Wreszcie dotarliśmy do konkursowej kategorii "oldskool demo", przeznaczonej dla wszystkich pozostałych platform. W tym roku pokazano dziesięć prac na komputery takie, jak Amiga 500, Amstrad CPC, Commodore 64, Atari ST i ZX Spectrum.

Pierwsze miejsce było środowiskowym zaskoczeniem, bo zdobyło je demo "Rink a Dink: Redux" grupy Lemon, spod ręki kodera o pseudonimie Paradroid, nieaktywnego na scenie od 20 lat. Wielki powrót i długie, urozmaicone demo na klasyczną Amigę 500. Świetna muzyka, naprawdę niesamowite efekty i design w starym scenowym stylu.

Warto również wspomnieć o polskim akcencie w postaci dema na ZX Spectrum zatytułowanego "Unit 42". Produkcja zajęła piąte miejsce, ale akurat w tej kategorii konkursowej pozycja nie ma większego znaczenia. Twórcy dema to autorzy serwisu speccy.pl, skupiającego polską społeczność ZX Spectrum. "Unit 42" to sympatyczne w odbiorze demo. Ponarzekać można tylko na brak dynamicznych efektów, ale całość naprawdę dobrze się ogląda. Obowiązkowa pozycja dla osób, które zaczynały przygodę z komputerami od urządzeń firmy Sinclair.

Podczas tegorocznego Revision zaprezentowano również dema uruchamiane w oknie przeglądarki, animacje, gry i wiele innych produkcji, których opisanie zajęłoby zbyt wiele miejsca. Zainteresowanych odsyłam do serwisu Pouet, który stworzył listę wystawionych prac wraz ze zrzutami ekranów, linkami do podglądu w serwisie YouTube oraz możliwością ściągnięcia wszystkich plików wykonywalnych, które można spróbować uruchomić na własnym komputerze.

Trzecia edycja Revision przeszła do historii, pretendując do tytułu największego i najlepszego demoscenowego spotkania na świecie, jaki kiedyś przez długi czas przysługiwał duńskiemu The Party. Po raz pierwszy od lat było to demoscenowe spotkanie zrobione z tak dużym rozmachem. Duży obiekt, jeszcze więcej ludzi i produkcji, świetna organizacja i oprawa, wliczając w to możliwość oglądania przebiegu konkursów przez internet ze wsparciem komentatorów. Jak to wyglądało, można zobaczyć na jednej z transmisji relacjonującej konkurs na najlepsze amigowe demo.

Sławomir Wilk


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Gotowi na Bitspiration!?



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR