Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Internauci w godzinę znaleźli sprawcę napadu. Znacznie szybciej niż policja

05-04-2013, 13:01

Policja, nie mogąc znaleźć sprawcy brutalnego napadu, opublikowała nagranie w internecie. Dość szybko znalazł się adres facebookowego profilu podejrzanego.

W Polsce toczy się właśnie dyskusja o "internetowym pręgierzu", czyli o publikowaniu wyroków w internecie. Tymczasem w USA internauci są zachwyceni tym, jak szybko i dokładnie można wskazać w internecie osobę podejrzaną o napad, wraz z jej osobistymi zdjęciami...

Wspomniany napad miał miejsce 9 marca. Sprawca dość brutalnie potraktował 56-letnią kobietę, która na szczęście odniosła tylko niewielkie obrażenia. Zajście zostało zarejestrowane na kamerach, ale nowojorska policja przez trzy tygodnie nie była w stanie dotrzeć do sprawcy.

Policjanci zdecydowali o zamieszczeniu nagrania w internecie. Serwisy informacyjne chętnie pomogły, wklejając to nagranie na swoje strony. 

Nagranie pojawiło się m.in. w serwisie Gawker, gdzie po niecałej godzinie jeden z użytkowników zamieścił komentarz takiej treści:

https://www.facebook.com/Stugotz27 link to most likely suspect. take care of business guys

Komentarz wskazuje na adres facebookowego profilu 21-letniego Aidana Folana, gdzie znajdziemy zdjęcia człowieka podobnego do tego widocznego na nagraniu. Na ostatnich zdjęciach Folan ma na sobie bluzę bardzo podobną do tej z nagrania wideo, z dużymi fioletowymi literami ΑΦΑ.

Serwis Alternet.org donosi, że Folan został już aresztowany i postanowiono mu zarzuty. Potwierdzają to również nowojorskie lokalne serwisy.

Sonda
Czy oglądasz zdjęcia i filmy z apelami o pomoc w zidentyfikowaniu przestępców?
  • tak
  • raczej tak
  • raczej nie
  • nie
wyniki  komentarze

Internauci szukają skutecznie

Nie jest to pierwszy raz, gdy szybka reakcja internautów umożliwia namierzenie osób podejrzanych na podstawie zdjęć lub nagrań. Polska policja korzystała z pomocy internautów przy identyfikowaniu kibiców-chuliganów. Podobnego zabiegu próbował pewien właściciel sklepu, ale firma Żabka Polska SA zażądała usunięcia filmu.

Bardzo efektowna była akcja internautów, których oburzyło to, że pracownik Burger Kinga włazi butami do sałatek podawanych klientom. Winnego namierzono dzięki danym zawartym w pliku obrazu, a cała operacja trwała zaledwie 15 minut od momentu opublikowania zdjęcia.

Nic jednak nie było tak efektowne, jak odnalezienie przez polskich internautów... spadkobierców Janiny Gołębiewskiej.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *