Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

BlackBerry ciągle się liczy, bo... młodzież tego używa

30-11-2012, 15:05

Typowy użytkownik BlackBerry nie jest biznesmenem ani politykiem. Prawda jest taka, że smartfony od RIM dobrze przyjmują się wśród nastolatków. To nie żart.

Kiedyś BlackBerry kojarzyło się z zaawansowanymi zabawkami biznesmenów i polityków. Dziś kojarzy się to z upadającą marką. Firma RIM po prostu nie potrafi znaleźć dla tych urządzeń miejsca na rynku smartfonów, tonie i chwyta się brzytwy, proponując udostępnienie systemu BlackBerry na innych urządzeniach. Mimo to biznes powoli odchodzi od BlackBerry.

Tymczasem po urządzenia od RIM sięga młodzież, o czym dowiadujemy się z badań Orange Exposure 2012 przeprowadzonych oczywiście przez operatora Orange. Badania te odpowiadają na wiele pytań dotyczących konsumpcji "mobilnych mediów", ale wnioski dotyczące BlackBerry są szczególnie zaskakujące.

BlackBerry w kieszeniach nastolatków

Badania Orange przeprowadzono w UK, Francji, Hiszpanii i Polsce. Okazało się, że w Hiszpanii urządzenia BlackBerry są niezwykle popularne, a w grupie wiekowej 11-17 lat ma je aż 64% użytkowników smartfonów. W UK blisko połowa nastolatków korzystających ze smartfonów również posiada BlackBerry.

We Francji odsetek nastoletnich użytkowników smartfonów korzystających z BlackBerry wynosi tylko 14%. Nadal jednak jest to o wiele więcej niż ogólny udział BlackBerry w rynku, który według szacunków firmy IDC spadł do 4,3%.

To wszystko udowadnia, że poniższy zabawny obrazek nie pokazuje prawdy, choć pokazuje pewien utarty stereotyp. Przyjęło się utożsamianie użytkowników BlackBerry ze starymi biznesmenami, a w rzeczywistości jest inaczej.

Jak użytkownicy smartfonów się widzą?

Na iPhone'a trzeba zarobić

Orange zauważa, że w związku z powyższym podejście marketingowców do poszczególnych platform mobilnych jest niewłaściwe. Chcąc dotrzeć do młodych, powinni oni wykorzystywać treści dla BlackBerry. Również RIM, reklamując swoje smartfony, powinien zwracać się do młodych. Być może BlackBerry nie są tak "trendy-dżezi" jak urządzenia Apple, ale są tańsze i jakby nie patrzeć są smartfonami. Młodzieży to wystarczy. 

Odwrotna sytuacja dotyczy urządzeń iPhone. Są one utożsamiane z ludźmi młodymi i są wykorzystywane, by dotrzeć do młodych. Trzeba jednak dysponować pieniędzmi, aby to urządzenie posiadać i z tego powodu raczej nie mają go nastolatkowie.

Orange potwierdza natomiast to, czego dowodzą inne badania rynku mobilnego - prawdziwym jego królem jest Android.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR