Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Galaxy Tab 7,7 - najnowszy tablet Samsunga Electronics nie mógł zostać zaprezentowany na targach IFA w Berlinie. Powodem jest decyzja niemieckiego sądu, który zakazał jego sprzedaży, przychylając się do wniosku Apple'a.

Na początku sierpnia br. firma Apple uzyskał korzystną dla siebie decyzję sądu w Düsseldorfie wobec tabletu Samsunga Electronics. Wymiar sprawiedliwości uznał, że koreańska firma mogła naruszyć własność intelektualną Amerykanów i zakazał sprzedaży 10,1-calowego tabletu Galaxy Tab na terytorium Unii Europejskiej z wyłączeniem Holandii. W Niemczech decyzja miała rygor natychmiastowej wykonalności.

>> Czytaj więcej: Tablet Samsunga zakazany w Unii Europejskiej

Sonda
Czy Samsungowi uda się wprowadzić swoje tablety do Europy?
  • tak
  • nie
  • trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

Koreański producent od decyzji się odwołał - sąd apelacyjny uznał, że jego jurysdykcja nie rozciąga się na pozostałe państwa Wspólnoty, dlatego też rozstrzygnięcie zostało terytorialnie ograniczone jedynie do Niemiec. Na jaw wyszło m.in. że Apple przedstawił w sądzie wadliwe zdjęcia, na podstawie których podjęta została decyzja. To jednak nie koniec problemów Samsunga - firma na berlińskich targach IFA zaprezentować miała nowy model z linii Galaxy Tab, o przekątnej ekranu 7,7 cali.

Do sądu w Düsseldorfie wpłynął wcześniej wniosek Apple'a dotyczący właśnie najnowszego produktu Samsunga. Ponownie zapadła taka sama decyzja, jak w pierwszym przypadku - wydany został zakaz sprzedaży urządzenia w Niemczech. Stało się to w piątek, tym samym dniu, gdy rozpoczęły się targi w Berlinie. James Chung, rzecznik prasowy firmy, powiedział, że tablet nie trafił jeszcze do sprzedaży, jednak Samsung zamierza respektować decyzję sądu i nie zaprezentuje tabletu podczas targów - podaje agencja Reuters.

Samsung na pewno nie da za wygraną, gdyż ma sporą szansę na stawienie czoła konkurentowi ze Stanów Zjednoczonych. Pytanie tylko, czy prezentowane przez Koreańczyków tablety faktycznie są ich produkcji, czy też mocno wzorowane są na amerykańskim przeciwniku. Urządzenia te siłą rzeczy są do siebie podobne, więc na podstawie wymiarów czy zastosowanej technologii trudno ocenić, czy doszło do plagiatu. Póki co niemieckie sądy są zdania, że istnieją poważne wątpliwości co do innowacyjności Samsunga.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *