Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

WordPress ugiął się pod atakami DDoS

04-03-2011, 07:39

Popularna usługa blogowa po raz kolejny musiała wstrzymać działanie w związku z "jednym z największych w historii organizacji" ataków.

WordPress ma na swoim koncie wiele sukcesów, a jednym z ostatnich jest na przykład pokonanie Windows Live Spaces. Microsoft sam przyznał, że lepszym rozwiązaniem było przejście na konkurencyjną platformę, niż dalsze rozwijanie własnego rozwiązania.

>> Czytaj także: Prawnik oczerniona na blogu za groźby wobec internautów

Sonda
Ataki DDoS powinny być karane?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Ze względu na swoją popularność WordPress jest częstym celem ataków w sieci. Przypomnijmy, że oprócz skryptu, który użytkownicy mogą umieścić na swoim serwerze, oferowana jest również dodatkowa usługa dla osób, które nie chcą się zajmować techniczną stroną funkcjonowania bloga. Szacuje się, że obecnie właśnie w ten sposób hostowanych jest około 25 milionów witryn.

Administratorzy WordPressa ogłosili w nocy, że witryna jest pod wpływem "ekstremalnie dużego" ataku DDoS (ang. Distrtibuted Denial of Service). Zwykle w tego typu działania włączone są botnety z całego świata, które bombardują witrynę zapytaniami, uniemożliwiając innym użytkownikom skorzystanie z usług oferowanych przez serwer. Graham Cluley obrazuje całą sytuację na swoim blogu, porównując ją do próby przejścia dziesięciu dobrze zbudowanych mężczyzn przez jedne drzwi w tym samym czasie.

Witryna polskiego oddziału Wordpressa
fot. DI - Witryna polskiego oddziału Wordpressa
Twórca WordPressa Matt Mullenweg powiedział serwisowi V3.co.uk, że ataki zdołały zablokować wszystkie trzy centra danych usługi znajdujące się w Chicago, San Antonio oraz Dallas. Była to zatem jedna z największych sytuacji krytycznych w historii funkcjonowania usługi.

Na razie przypuszcza się, że ataki mogły mieć podłoże polityczne, jednak obecnie nie ma co do tego pewności. Na szczęście witryna po około sześciu godzinach powróciła do normalnego funkcjonowania w sieci.

>>Czytaj także: Kazik odpuści blogerowi, ale pytania pozostają


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: V3.co.uk