Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Netia nie nadąża z obsługą nowych klientów

Tomasz Świderek 15-12-2009, 21:33

Netia stała się ofiarą własnego sukcesu. Dzięki silnej kampanii reklamowej i dobrej ofercie zdobywa więcej klientów niż jest w stanie obsłużyć.

Netia z dumą informuje, że ostatnia kampania reklamowa usług szerokopasmowego internetu przyniosła zaskakująco dobre rezultaty. Od jej rozpoczęcia firma zdobyła ponad 40 tys. nowych klientów, co pozwoliło jej podnieść tegoroczne prognozy liczby użytkowników szerokopasmowego internetu.

Niestety coraz więcej osób, które z usług Netii zamierzały korzystać wykorzystując łącza Telekomunikacji Polskiej, ma kłopoty. TP zgodnie z ustalonym z Netią terminem odłącza klientów przechodzących do Netii, ale Netia nie zaczyna im świadczenia usług.

>> czytaj też: Problemy z łączem Netii na linii TP

– Codziennie aktywujemy ponad tysiąc nowych usług, a przypadki, w których określony w umowie czas aktywacji jest przekroczony, należą do rzadkości – zapewnia Karol Wieczorek z biura prasowego Netii. Z DGP w sprawie kłopotów z uruchomieniem internetu przez Netię w ostatnich tygodniach kontaktowało się kilkunastu czytelników. Kilku z nich umowy podpisało we wrześniu i zgodnie z zapowiedziami miało zmienić operatora w grudniu, gdy skończy się stara umowa z TP.

– Skala zainteresowania klientów obecną promocją przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania i doprowadziła do czasowego wyczerpania zapasów określonego typu sprzętu – tłumaczy Karol Wieczorek.

Więcej w Forsal.pl

Forsal.pl

 

 

>> czytaj też: Netia: Monopol na internet w budynku - to sprawa deweloperów i spółdzielni


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Wirtualne waluty do wymiany



Ostatnie artykuły:

fot. HONOR








fot. Freepik



fot. ING