Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

nc+ pod lupą Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To może zaboleć

03-04-2013, 09:02

Zmiana oferty telewizji n na nc+ bez możliwości dokończenia umowy na starych warunkach mogła naruszać prawa konsumentów - uważa Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który wszczął postępowanie w tej sprawie.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zazwyczaj nie działa błyskawicznie i nie rozwiązuje problemów konsumentów bezpośrednio. Trzeba jednak przyznać, że działanie urzędu jest konsekwentne i w dłuższej perspektywie czasowej okazuje się dla nieuczciwego przedsiębiorcy bolesne.

Wczoraj UOKiK poinformował o wszczęciu postępowania przeciwko platformie nc+, która powstała z połączenia Cyfry+ i telewizji n. W ostatnim czasie podwójnie rozwścieczyła ona  swoich klientów, najpierw zmuszając ich do przesiadki na ofertę nc+, a potem całkowicie ignorując krytykę w internecie i starając się ją uciszyć.

UOKiK: Liczne skargi na nc+

UOKiK oczywiście patrzy na tę sprawę z własnego punktu widzenia. Urząd przyznaje, że napłynęły do niego "liczne skargi konsumentów" na praktyki właściciela platformy n, firmy ITI Neovision. Te skargi dotyczą jednostronnej zmiany ceny oraz oferty programowej, przy czym jeśli konsument nie zrezygnuje do 19 kwietnia z dotychczasowej umowy, zostanie ona od 1 maja automatyczne zastąpiona ofertą nc+ na 18 miesięcy.

UOKiK twierdzi, że analiza skarg pozwoliła na wszczęcie postępowania, a szczególnie dwie praktyki ITI Neovision są niepokojące.

  1. ITI Neovision zmieniła sobie umowę ot tak, nie dając klientowi możliwości pozostania przy starych warunkach do końca obowiązywania umowy lojalnościowej, która obowiązuje przecież obie strony, nie tylko abonenta. 
    UOKiK bierze przy tym pod uwagę, że abonenci telewizji n musieli ponieść koszty zakupu i instalacji dekodera oraz anteny satelitarnej, co może zniechęcać do rozwiązania kontraktu.
  2. Istotne informacje o zmianie oferty zostały przekazane listem zwykłym z zastrzeżeniem krótkiego terminu na złożenie rezygnacji. Zdaniem Urzędu taki sposób informowania nie gwarantuje, że każdy abonent będzie miał możliwość skutecznego zapoznania się z nowymi warunkami i podjęcia świadomej decyzji o korzystaniu z usług.

Nie można przy tym wykluczyć, że w toku postępowania nie wyjdą na jaw inne naruszenia prawa konsumenckiego. Można się spodziewać, że UOKiK głębiej przeanalizuje dokumenty dotyczące tej sprawy. Trzeba zauważyć, że jak na standardy działania UOKiK, to postępowanie uruchamiane jest dość szybko.

Postępowanie przeciwko ITI Neovision może zakończyć się nałożeniem kary finansowej do 10 proc. ubiegłorocznego przychodu.

Sonda
Czy postępowanie UOKiK przywoła właścicieli nc+ do porządku?
  • tak
  • raczej tak
  • raczej nie
  • nie
wyniki  komentarze

Nie licz tylko na UOKiK

Niezależnie od postępowania UOKiK klienci nc+ powinni zatroszczyć się o swoje interesy. Warto zatem rozważyć rezygnację z oferty, a niezależnie od tego szukać pomocy choćby u miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów.

W internecie pojawiają się też propozycje złożenia pozwu zbiorowego. Cóż... wystarczy do tego grupa większa niż dziesięć osób, a sam profil Anty NC+ na Facebooku ma już ponad 58,4 tys. fanów.

Czytaj: O czym szef nc+ chce rozmawiać z twórcą Anty nc+? Chodzi o uciszenie internautów?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *