Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Amerykański przemysł filmowy opowiedział się za odcinaniem internautów od sieci w sytuacji, gdy ci wymieniać się będą plikami chronionymi prawami autorskimi.

Państwa europejskie, za wyjątkiem Skandynawii, zdają się uginać pod naciskiem lobby przemysłu rozrywkowego. Przyjmowane odpowiednie rozwiązania prawne czy też blokowanie przez niektórych operatorów telekomunikacyjnych dostępu do serwisu The Pirate Bay to najnowsze pomysły na walkę z dzieleniem się plikami chronionymi prawem autorskim.

Zazdrośnie w kierunku Starego Kontynentu zdają się patrzeć amerykańskie firmy z branży filmowej czy muzycznej. W Stanach Zjednoczonych nie ma bowiem wypracowanego odpowiedniego modelu walki z tym zjawiskiem. Wysokie kary nakładane na internautów w wyniku przegranych przez nich procesów zdają się nie przynosić spodziewanych efektów.

>> Czytaj także: Unia Europejska ustaliła warunki odcinania internautów od sieci

Dlatego też MPAA (Motion Picture Association of America) zwróciła się do amerykańskiego Kongresu, proponując rozwiązania, mające na celu poprawę obecnej sytuacji. Stowarzyszenie chce, by posłowie i senatorowie "skłonili" dostawców internetu, by ci odcinali dostęp do sieci osobom łamiącym prawo - podaje serwis Wired.

Jest to pierwsze tak wyraźne opowiedzenie się wytwórni filmowych za polityką trzech ostrzeżeń. Zdaniem MPAA we współpracy z firmami telekomunikacyjnymi możliwe będzie wypracowanie całego szeregu innych rozwiązań, mających na celu ograniczenie skali zjawiska.

>> Czytaj także: Wielka Brytania: Odłączą od internetu, ale nie od razu

List stowarzyszenia wysłany został do Federalnej Komisji Komunikacji, która do lutego 2010 roku ma przedstawić Kongresowi swoje propozycje w zakresie rozbudowy infrastruktury telekomunikacyjnej oraz uporządkowania rynku. MPAA chce przy tej okazji uregulować sprawę ochrony praw autorskich.

Zagadnienie to jest także szeroko dyskutowane w krajach europejskich, które razem z Koreą Południową wiodą prym w tym zakresie. Obecnie jednak odpowiednie przepisy ma jedynie Francja, wejdą one w życie z początkiem roku. Prace legislacyjne trwają także w Wielkiej Brytanii. Wciąż brakuje jednak modelu, który coś w zamian oferowałby internautom.

>> Czytaj także: Irlandia: Będą odcinać internautów od sieci


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *