Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Oficjalnie ma to na celu ochronę obywateli przed osobami wykorzystującymi ich dane niezgodnie z prawem.

Minister Spraw Wewnętrznych Kuwejtu zwrócił się do Ministerstwa Komunikacji tego kraju z prośbą o zablokowanie wszystkich anonimowych kont, jakie istnieją w serwisie mikroblogowym Twitter - podaje Kuwejcka Agencja Informacyjna (KUNA). Jako powód podano ochronę obywateli państwa przed bezprawnym użyciem ich imion i nazwisk. Kodeks karny traktuje takie działania jako przestępstwo.

W komunikacie podkreślono, że wszyscy obywatele mają zagwarantowaną Konstytucją swobodę wypowiedzi dopóty, dopóki dzieje się to w zgodzie z prawem. Ministerstwo, oficjalnie przynajmniej, nie chce dopuścić do sytuacji, w której obywatele są wykorzystywani wbrew ich woli. Minister zapewnił o swoich działaniach na rzecz zachowania wartości społecznych.

Tyle oficjalny komunikat. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że Kuwejt, podobnie jak inne naftowe państwa regionu Zatoki Perskiej, zagrożony jest niepokojami społecznymi. Niepokorni obywatele, którzy wyrażali swoje niezadowolenie za pośrednictwem internetu, nierzadko lądowali w więzieniach. Władze nie chcą zapewne, by doszło do ich obalenia, zwłaszcza że do końca demokratyczne to one nie są.

Czytaj więcej: Kuwejt: Krytykowali na Twitterze, staną przed sądem

Kuwejt jest jednak w o tyle lepszej z punktu widzenia władz sytuacji niż państwa Afryki Północnej, że posiada odpowiednie zasoby finansowe, by kupić spokój. A dopóki ropa naftowa z tego emiratu płynie, Zachód raczej nie będzie naciskał na demokratyzację, by nie doprowadzić do destabilizacji i tak już trudnej sytuacji w regionie.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Stuxnet miał kilku kuzynów