Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Koniec komercyjnego klonowania Maków?

02-12-2009, 10:16

Firma Psystar, która w zeszłym roku wprowadziła do sprzedaży tanie klony Maków, jednak nie zrobi rewolucji. Spór z Apple prawdopodobnie zakończy się ugodą, na mocy której Psystar zapłaci i zakończy sprzedawanie komputerów. Firma nadal jednak chce sprzedawać aplikację do tworzenia klonów Maków.

Firma Psystar wywołała duże zamieszanie w kwietniu ubiegłego roku. Rozpoczęła ona sprzedaż komputerów PC skonfigurowanych tak, aby były w stanie uruchamiać niezmodyfikowany system Leopard od Apple. Pomysł wydawał się ciekawy, bo przecież nie da się kupić Maka za 400 dolarów, ale tyle miał kosztować tzw. "OpenMac".

>>> Czytaj: OpenMac, czyli "prawie Mac" za 400 dolarów

Od początku było jasne, że Psystar będzie miała problemy z Apple. Przedstawiciele firmy zapewniali jednak, że będą w sądzie walczyć o prawo do sprzedawania klonów. Twierdzili też, że dołączona do Leoparda umowa licencyjna użytkownika końcowego (EULA) jest niezgodna z amerykańskim prawem antymonopolowym i nie wytrzyma konfrontacji w sądzie. W lutym bieżącego roku Psystar ponownie ogłosił, że będzie walczyć w sądzie.

>>> Czytaj: Psystar: Apple nadużywa praw autorskich

Teraz wygląda na to, że walka dobiega końca i Psystar nie będzie zwycięzcą. Serwis V3.co.uk podaje, że z dokumentów sądowych wynika, iż sprawa może zakończyć się ugodą. Firma Apple ma otrzymać odszkodowanie w zamian za wycofanie skarg przeciwko Psystar. Psystar ma z kolei zaprzestać sprzedawania maszyn z preinstalowanym systemem Apple (źródło: Iain Thomson, Psystar settles part of Apple’s legal action).

O zawarciu ugody pisze także Computerworld. Z jego informacji wynika, że wcześniej sędzia William Alsup orzekł, iż Psystar dopuścił się naruszenia prawa autorskiego i ustawy DMCA. Potem firma Apple poprosiła sąd o zakazanie sprzedaży klonów Maków i zaczęła domagać się odszkodowania w wysokości 2.1 mln USD.

Z najnowszych doniesień wynika, że sprawa zakończy się wspomnianym porozumieniem, ale Psystar chce wykluczenia z zakazu sprzedaży aplikacji Rebel EFI (źródło: Gregg Keizer Apple, Psystar strike deal in copyright case).

Narzędzie do klonów zostaje?

Rebel EFI to oprogramowanie, które zostało wprowadzone do sprzedaży przez Psystar w październiku. Umożliwia ono zainstalowanie Leoparda na wybranych maszynach (PC-tach z procesorami Intel Core 2 Duo, Core 2 Quad, i7 lub Xeon Nehalem). Narzędzie ma wspierać także Windows 7, tzn. pozwalać na używanie dwóch systemów na jednym komputerze.

Psystar chce przekonać sąd, że Rebel EFI to całkowicie odrębny produkt, który nie jest sprzedawany w połączeniu z komputerami lub oprogramowaniem Apple.

Dzięki Rebel EFI Psystar może przetrwać. Po prostu odpowiedzialność za instalowanie systemu Apple na PC-tach zostanie przeniesiona z firmy na użytkowników. Oni natomiast nie odpowiedzą przed Apple, gdyż będą instalować system na własny użytek, a nie w celach komercyjnych (tak zakłada Psystar).

Setki, nie tysiące klonów

Warto wspomnieć o jeszcze jednej ciekawostce dotyczącej Psystar. Serwis Macworld zauważa, iż firma prognozowała sprzedanie milionów (!) urządzeń do roku 2012. Liczby te pochodzą z prezentacji dla inwestorów, która została załączona przez Apple do wniosku sądowego. Według prognoz już w tym roku liczba sprzedanych urządzeń miała sięgnąć 70 tys.

A ile komputerów tak naprawdę sprzedała firma Psystar? Nie wiadomo. Psystar unika podawania liczb, za to zatrudniony przez Apple konsultant namierzył... 768 transakcji. Wygląda na to, że dane w prognozach zostały "nieco" zawyżone (zob. Dan Moren, Psystar sold just 768 Mac clones).

Trzeba uczciwie przyznać, że firma Psystar minęła się trochę z oczekiwaniami klientów, nie sprzedając komputerów przenośnych. Poza tym walka w sądzie z Apple wcale nie wzmocniła jej pozycji, a tak przecież miało być. Psystar miała udowodnić, że sprzedawanie klonów Maków jest możliwe...


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *