Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komentarze:

  • ~Stokrotka

    1. Przyśpieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy.
    2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy emerytury i renty.
    3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic.
    4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidujemy NFZ.
    5. Uprościmy podatki - wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną, zlikwidujemy ponad 200 opłat urzędowych.
    6. Przyspieszymy budowę stadionów na Euro 2012.
    7. Szybko wypełnimy naszą misję w Iraku (jedyne co zrealizowali).
    8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w Polsce.
    9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet.
    10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją.


    POdziekujmy Panu Premierowi i jego przydupasom:
    - za przyśpieszony i wykorzystany wzrost gospodarczy.
    - za radykalnie podniesione płace dla budżetówki, zwiększone emerytury i renty.
    - za nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych, mostów i obwodnic (bezpłatnych).
    - za bezpłatny dostęp do opieki medycznej i zlikwidowany NFZ.
    - za podatek liniowy z ulgą prorodzinną i likwidację ponad 200 opłat urzędowych.
    - za sprawienie że Polacy z emigracji wracają radośnie do domu i inwestują w Polsce.
    - za rzeczywistą walkę z korupcją, rękami Zbycha, Rycha, Grzesia i Mira.

    25-01-2010, 20:10

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~miecugow

    Pokażcie Ożygańcy z PO co zrobiliście ze swoich obietnic
    Jak to co ? Ale jeszcze zrobimy, ponieważ:
    My się na tym znamy. My wiemy jak to trzeba zrobić. Mamy już gotowe projekty ustaw, które leżą w szufladach. Wybudujemy tysiące kilometrów autostrad, na których nie będą ginąć ludzie. Polacy zasługują na cud gospodarczy. Będziecie godziwie zarabiać i obniżymy podatki (paranoja ekonomiczna przy 30 mld deficycie). Polacy, którzy wyjechali za pracą będą powracać do Polski i do swoich rodzin. Tusk w debacie przedwyborczej zarzucał Kaczyńskiemu drożyznę podstawowych artykułów, a w tym te słynne jabłka i cebule. Dzisiaj galopujące ceny wszystkich artykułów PO tłumaczy sprawą wolnego rynku, gospodarki światowej. Dzisiaj polskim rządem kieruje człowiek, którego wiedza ekonomiczna kończy się na znajomości cen cebuli i jabłek? PO było wspaniałe w opluwaniu przeciwników - wypowiedzi Tuska, Niesiołowskiego, Klepacz, Sikorskiego, Bartoszewskiego, Chlebowskiego, Wałęsy i wielu innych "najemników" były na poziomie bruku. Z takim przejęciem przedstawiali swoje "pomysły uzdrowieńcze", z takim zaangażowaniem i nienawiścią opluwali poprzednich ministrów, że aż niemiło było tego wysłuchiwać. A co teraz z tych obietnic pozostało??? PUSTKA PO PUSTOSŁOWIU !!! Czy ci opluwacze z PO mają odrobinę wstydu? To młodzi, gniewni, obrażeni na starszych, omamieni drugą Irlandią , omamieni nie realnymi pomysłami i wysokimi zarobkami, zagłosowali na PO. Zagłosowali w buncie przeciwko rodzicom i dziadkom. W noc przedwyborczą rozesłali sobie miliony esemesów, a rano poszli i zagłosowali na PO - z myślą, że wejdą do raju. Do zwycięstwa PO przyczyniły się w dużym stopniu media. To media w czasie kampanii przedwyborczej zbliżyły się do granic "uświadamiania", że Polacy zagłosowaliby nawet na jakąś kozę. PO ma również "sukcesy". Bardzo dobrze skłócili młode pokolenie ze starszym, przekroczono granice przyzwoitości w krytyce wolności religijnej i wyznaniowej, krytyce wykształcenia i pochodzenia społecznego. PO wprowadziło "elitarność" partii prawie jak sąsiedzi w latach 30. Historia PO i większości ich członków: młodzi, którzy poparli PO powinni zapoznać się z Kongresem Liberalno Demokratycznym tzw."Kongresem Aferałów", z Unią Wolności, koalicją AWS-UW, z prywatyzacją i likwidacją hut , kopalń i wielkich zakładów przemysłowych. Godna uwagi jest też "kariera finansowa" i zawodowa byłych działaczy wymienionych partii. Dzisiaj, za te nierealne obietnice przedwyborcze, jesteśmy faszerowani wysokim poparciem dla PO, które przeprowadzają "różne ośrodki badania opinii". Zwolennicy PO podwyżki cen tłumaczą wolnym rynkiem i uzależnieniami od gospodarki światowej, a za czasów PiS winę za to ponosił tamten Rząd /ciekawe czy za pogodę też/. Wiem, że wielu wstydzi się, że głosowało na PO, wielu z zajadłością krytykuje PiS za to że nie zrobił nic i na dodatek wszystko zepsuł - właśnie to NIC??? Proponuję tak na spokojnie przeanalizować jak media krytykowały PiS za drobne lub nawet poszlakowe sprawy, a jak te same media wychwalają PO za nic lub nabierają wody w usta na wiele tematów. Przykładów obłudy, fałszu, butności i braku kultury u zwolenników i członków PO można by przytaczać bez granic.

    25-01-2010, 19:15

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~durczok

    1/3 frajerów dalej wierzy w Tuska??
    Przyznajmy od razu gdyby wybory miały odbyć się w styczniu czy lutym, ich bezapelacyjnym zwycięzcą byłby Donald Tusk. Wciąż przoduje w sondażach i choć nie w pierwszej turze, to na pewno osiągnąłby to, o czym marzy od momentu upokarzającej porażki w 2005 roku.
    Ale wszystko tak naprawdę sprzyja nam, sprzyja Lechowi Kaczyńskiemu. I widać to w badaniach opinii publicznej premierowi powoli, ale systematycznie słupki maleją, obecnemu prezydentowi powoli, ale systematycznie rosną.
    Ludzie są coraz bardziej znużeni Donaldem Tuskiem i jego kolegami, a nuda w polityce zabija. Coraz więcej aferzystów znajdujemy w ekipie PO i zaczyna to docierać do opinii publicznej. W samej partii zaczęła się gra w dwa ognie toczony jest śmiertelny bój między Tuskiem a Schetyną. Efekty tej wojny domowej będą katastrofalne wizerunkowo i politycznie dla partii rządzącej. Politycy Platformy coraz częściej i bardziej ochoczo zaczynają się wzajemnie krytykować i atakować. Dziennikarze zaczynają coraz ostrzej rozliczać leniuszków z rządu z dolce far niente. Bo żeby nie pluć sobie w twarz rano przed lustrem, trzeba pokazywać i opisywać bezradność i gapowatość tej ekipy. Przyszły rok będzie rokiem zaciskania pasa przez zwykłych Polaków, pomimo tego, że rząd zadłuża państwo w sposób niespotykany znajdzie to swoje odbicie w kieszeniach wyborców i raczej im się nie spodoba. W wyborach wystartują prawdopodobnie Olechowski i Marcinkiewicz, bo wierzą, że naród czeka na ich powrót na białych koniach a to odbierze głosy właśnie Tuskowi. Pewnie, że przed drugą turą przekażą swoje głosy na jego rzecz, ale ile krzywdy w pierwszej turze zrobią obecnemu premierowi, to nasze.
    Oczy Donalda Tuska coraz bardziej przypominaja oczy królika. Wpatrujmy się w nie będą coraz większe z każdym tygodniem zbliżania się elekcji prezydenckiej. A zmienią się w oczy smutnej łani w dzień po niej. Bo za rok życzenia na święta z ekranu telewizyjnego, oprócz prymasa, składać nam będzie Lech Kaczyński. Prezydent Lech Kaczyński

    25-01-2010, 19:14

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~najsztub

    W drugie święto oglądałem w telewizorni biedne kobiety spędzające święta bez wypłaty w upadłym zakładzie pracy Gdzie dawny właściciel na pewno ubek który za wierność dostał kawałek dawnej Włódczanki świętował i nie miał czasu porozmawiać z redaktorką.Ludzie to wszystko propaganda i fałsz złodzieje osłaniają złodziei a my myślimy ze żądzą te sondaże to przygrywka do sfałszowania wyborów nie można bolkiem to sondażami inteligencją bredzącymi wybitnymi specjalistami manipulować ludkiem.






    Tusck jest czlowiekiem nierzetelnym, zle przygotwanym do funkcji administratora Panstwa. To zakompleksiony, mialki oszust, z przerostem ambicji niewspolmiernie do talntow. Nic dziwnego ze po 2 latach urzedowania tego niemieckiego orla mamy szalejace bezrobocie, gigantyczny deficyt, rozpad finasow publicznych, katastrofalny wzrost kosztow utrzymania i podatkow, rozbrojenie kraju i marginalizacje Polski na arenie miedzynarodowej. A zapewniam ze to jeszcze nie koniec jego oszustw.

    25-01-2010, 19:12

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~urbaniak

    Człowiek który do dziś nie powiedział "wszystkim Polakom" o swoim udziale w "Nocnej zmianie" która przerwała zapoczątkowany w 1992 proces dekomunizacji naszego kraju. Który gdy PO przegrała wybory parlamentarne nawoływał Polaków do obywatelskiego nieposłuszeństwa wobec Polskiego Rządu, gdy PO wygrała użył żelu pieprzowego przeciwko Polskim Stoczniowcom zamiast z nimi rozmawiać. Który po wykryciu afer hazardowej i stoczniowej przez CBA .... zwolnił szefa CBA Mariusza Kamińskiego (sic!). Polityk który daje do zrozumienia "wszystkim Polakom", że on nic nie wiedział o tym, że członkowie Komisji z PO d/s afery hazardowej zamierzali wykluczyć Wassermana i Kempę. Polityk który najpierw był "z wszystkimi Polakami" w Kongresie Liberalno-Demokratycznym, później w Unii Wolności a teraz jest w PO. Polityk który przed wyborami razem z Ewą Kopacz zapewniali Polaków, że PO nie ma zamiaru prywatyzować szpitali. Polityk który nic nie mówi o niedotrzymaniu obietnic przedwyborczych przez PO, o fiasku prywatyzacji stoczni, o likwidacji wielu zakładów pracy. Polityk partii która wprowadza w Polsce azjatyckie zdziczenie obyczajów politycznych i sieje nienawiść wśród Polaków. Honorowy obywatel Łęczycy, odznaczony orderem Słońce Peru, były pracownik administracyjny małej spółdzielni malującej kominy który twierdził kiedyś, że polskość to nienormalność. Człowiek który w/g sondaży GfK Polonia i GW ma największe szanse żeby zostać .........Prezydentem Polski (sic!).

    25-01-2010, 19:11

    Odpowiedz
    odpowiedz
RSS  
Chwilowo brak danych. Sprawdź później :)