Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komentarze:

comments powered by Disqus

Komentarze archiwalne:

  • ~taki_świat

    Wyobraźmy sobie taką sytuacje!
    Udostępniam za pomocą eMule pilk o nazwie ROCKY_BALBOA.avi, który nie jest filmem, tylko obrazem linuksa, zmieniłem tylko nazwe (to nie jest przestępstwo), zrobiłem tak bo miałem taki kaprys, kto mi zabroni?
    W jaki sposób udowodnią, że to film czy nie film?
    Muszą go ściągnąć. W eMule jak każdy może wie ściągany plik jest jednocześnie udostępniany (jego części) czyli pan policjant, aby być wpożądku z paragrafami musi go ściągną a tym samym udostępnić podczas ściągania, czyli jeśli to był by prawdziwy film to pan policjant stał by się piratem :)
    POLICJA MUSI SCIĄGAĆ PLIKI, ABY UDOWODNIĆ ŻE SĄ ONE NIELEGALNE, A ŚCIĄGAJĄC SAMA POPEŁNIA PRZESTĘSWO PONIEWAŻ NIE MA ŻADNYCH DOWODÓW NA TO ŻE PLIK JEST TYM NA CO WSKAZUJE JEGO TYTUŁ. PODCZAS ŚCIĄGANIA POLICJA UDOSTĘPNIA PLIK WIĘC ISTNIEJE DUŻE PRAWDOPODOBIEŃSTWO ŻE INNI MOGĄ ŚCIĄGAĆ Z POLICYJNYCH KOMPUTERÓW.

    15-01-2007, 19:21

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~sunater

    Tia... Mityczne zwierze jak Yeti z tymi policemenami w p2p. Jestem pracownikiem dużej sieci osiedlowej - w ciągu każdej minuty przez naszą bramę "wychodzi" kilkudziesięciu użytkowników. Parę miesięcy temu dostaliśmy pismo z prokuratury bodajże w Gdańsku w sprawie udostępnienia danych osoby która logowała się do allegro dnia ... o godzinie... (były podane nawet sek. !!) Z logów wyszło że wtedy (było to ok 2 rano !) było widocznych 14 użytkowników :) no i sprawa ucichła - jakoś nie słyszałem o tym by do kogoś podeszli panowie w niebieskich.. a to jest osiedle i wszyscy wszystko wiedzą :) Tak więc spoko to tylko straszak :)

    15-01-2007, 19:39

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Zet

    Ale będą jaja jak policja i RIAA namierzą się nawzajem.

    15-01-2007, 21:07

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Paradox

    No tak ale powstaje pewne naduzycie, IP tak jak adres, nr telefonu chronione są ustawą o danych osobowych aby TPsa mogła je udostępniać IP i dane trzeba chyba mieć wezwanie prokuratorskie? Druga sprawa jakiś czas temu skradzono mi telefon komórkowych w autobusie, pognałem na policję zgłosić zdarzenie na policję i co? hmm było mi pan za biurkiem mile i z wyraźną chęcią spisał zeznania (ok 40min) wypełniając specjalny formularz jednej z sieci komórkowych zrobił korzystając z urządzenia mechanicznego zwanego potocznie maszyną do pisania, popełniając przy okazji ok 3 - 4 błędów literowych po wyjściu z komisariatu rozbawiło mnie do łez cóż pomyślałem nie będę się czepiał Pani w BOK jednego z operatorów też ma prawo się pośmiać. Zostałem poinformowany również na komisariacie że jeśli coś się uda zrobić to mnie poinforumuję ale szanse są bardzo mało bo takich zgłoszeń jest mnóstwo(kawałek plastiku przecież nie będę płakał). Przesymptatyczna Pani BOK przyjęła zgłoszenie telefon został zablokowany karta też. Z ciekawości zapytałem ile jest zgłoszeń o odblokwanie telefonu który został skradzony Pani odpowiedziała z uśmiechem na twarzy JEDEN... z irytacją dopytuję się NA MIESIĄC? A Pani JEDEN w CIĄGU 3 LAT !!! Super statystyka. Podsumowując mając narzędzia i technologie zdolne do namierzenia telefonu po nr IMEI w całej Polsce z dokładnością co do ulicy a nawet kilkunastu metrów Policja nie robi nic (żeby nikt się nie obraził może robi ale efektów brak - jak samo złożenie zdarzenia zajmuje 40min aż strach pomyśleć jakby coś innego większego ukradli pewnie trzeba by siedzieć na komisariacie z 2 lub 3 dni). Zastanawiam się czy czasem do policji nie wkradł się (nieświadomie) marketing to znaczy liczą się spektakularne akcje, piractwo, pedofilstwo... Medialne sukcesy. Potwierdziła to osoba z rodziny która pracuje w policji i co ciekawe zgadza się z moją tezą. "Żyć nie umierać, płacić i cieszyć się tym co nierzeczywiste jest a w wyobraźni jest ucieczką"

    Jestem przeciwny piractwu czesto moje prawa też są naruszane ale takie są efekty globalizacji i monopolu firm które posiadają legalne narzędzia manipulacji istotami potocznie nazywanymi LUDŹMI ;)

    15-01-2007, 23:39

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Kaprys

    Można to przełożyć na inne produkty i usługi. Kupując zestaw noży kuchennych, automatycznie stajesz się potencjalnym zabójcą. Sytuacja: sąsiad, listonosz przypadkowo zobaczy na nożu krew (np kurczaka) teoretycznie powinnien zadzwonić pod 997 bo może akurat kogoś zabiłeś ;) Dochodzi do pewnej anomali społecznej - chroniąc prawo, łamane są obowiązujące prawa które dotyczą wszystkich grup społecznych i zawodowych. Czasy szeryfa gdzie prawo nie obowiązywało go już dawno mineło. Teraz widać że wraca. Można się posłużyć pewną prowokacją nagrywamy film z urodzin babci nazywamy go znanym tytułem "Wejście smoka 2.avi" - teraz widzimy takiego delikwenta (komputer policji w p2p) no cóż z obowiązku obywatelskiego zgłaszamy taki fakt na policję, co dalej ? zgodnie z paragrafami policja złamała prawo:) Pole do popisu jest dla adwokatów nie będę zaskoczony jeśli powstaje specjalność adwokat od spraw p2p ;)

    15-01-2007, 23:55

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~enio

    Szwedzki przezent bożonarodzeniowy dla wszystkich użytkowników internetu:
    ----------------------------- -------------------------------------------------& lt;br/>
    STAŁA i PEŁNA ochrona twoich "namiarów" (czyli adresu IP) za 5 euro miesięcznie (lub 50 euro za rok)!

    Spróbowałem i mogę potwierdzić, że działa. Po zalogowaniu się do szwedzkiej wirtualnej sieci prywatnej RELAKKS PeerGuardian natychmiast zaczął pokazywać obcy adres IP (szwedzki?) zamiast polskiego adresu mojej Neostrady. Poza tym wszystkie dane są szyfrowane (128 bit).

    http://www.relakks.com/ ?lang=eng&cid=gb

    Ponieważ polskiej wersji strony internetowej RELAKKS jeszcze nie ma, podaję instrukcje dla Windows XP (lub Windows 2000) w języku polskim:

    START > Ustawienia > Panel Sterowania > Kreator Nowego Połączenia

    > Połącz z siecią w miejscu pracy

    > Połączenie wirtualnej sieci prywatnej

    > Nazwa firmy = Relakks

    > Nie wybieraj połączenia początkowego

    > Nazwa hosta = pptp.relakks.com

    > Zakończ

    POTEM w Panelu Sterowania > Połączenia Sieciowe > Relakks > prawa myszka > Właściwości > Sieć > ODZNACZ opcję "udostępnianie plików i drukarek ..."

    UWAGA: nazwa użytkownika oraz hasło = te, które podaliśmy na stronie internetowej RELAKKS (Signup) -- proszę ich nie zgubić!

    Wymagania (oprócz możliwości płacenia kartą dewizową Visa lub systemem PayPal -- ale NIE VISA Electron lub Maestro Card) to stałe łącze (broadband connection).

    Myślę, że w naszych polskich warunkach to jedyna skuteczna ochrona przed "podglądaniem" ze strony oszustów internetowych a także policji i organizacji anty-P2P.

    16-01-2007, 00:17

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~enio

    STRONA SZWEDZKIEGO SERWISU RELAKKS:

    http://www.relakks.c om/

    16-01-2007, 00:20

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~enio

    Znowu podaję adres strony (ma być "com" na końcu a nie "c om":

    http://www.relak ks.com/

    16-01-2007, 00:30

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~osiaq

    Spokojnie, Enio, to nie Twój błąd. Wszystkie linki na DI sa (nikt nie wie po co) rozcinane. Jest to troche przygłupawe, ale skoro tak jest to niech będzie. Pewnie żeby rankigu komuś nie podbijac (co od jakiegoś roku i tak już nic nie daje)

    16-01-2007, 01:57

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~pain

    Jak kraj taka policja. A może by tak za bandytów, gwałcicieli, pedofili, morderców się zabrać? Nie! Lepiej siedzieć przy emule'u i spisywać adresy IP nastolatków i zniszczyć im życie już na początku. Ach ta Polska "milicja".

    16-01-2007, 02:52

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Arqs

    "Następnie logują się do takiej sieci i wyszukują popularnych piosenek czy filmów."

    W jakim to języku?

    16-01-2007, 04:06

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~dws

    http://www.youtube.com/watch?v=wV2fTEeP6GM<br/& gt;Skoro Timabaland w tak prosty sposób okradł fińskiego muzyka, więc co tu porównywać?Wytwórnie mają pretensje że są okradane?To czemu sami okradają innych?

    16-01-2007, 09:16

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~policmajster

    nie czepiajcie się pisowni, to oficjalny materiał policji (dostały go oprócz dziennika także wyborcza i parę innych gazet - czytałem zanim się ukazało)
    dlatego błędy są na miejscu
    co do samego procederu, policja ma prawo stosować marketing i PR, ba, nawet to ma nazwę: prewencja
    pewnie ma to coś wspólnego z programem przeciwdziałania przestępczości, mającym pokazywać skuteczność i możliwości policji. efektem tego jest między innymi to co widzimy w telewizji kiedy policja chwali się nowymi "cywilnymi" radiowozami pokazując ich tablice rejestracyjne całej polsce :)
    Po co ścigać przestępce, lepiej go zniechęcić i mieć spokój ;)
    Oczywiście P2P itd.... w związku z tym, że pliki w tych sieciach to także wiele legalnych utworów (programów) oczywiście zapis logów nie jest dowodem (nazwa pliku nie przesądza o jego zawartości, nawet suma kontrolna tego nie robi)
    jednak w razie przeszukania (1% prawdopodobieństwa, częściej jest to ustawione przy okazji wykrywania innego przestępstwa, a tylko piractwo się nagłaśnia) ludzie sami się wsypują przyznając się do winy (i potem można dostać nawet zawias, a tak najwyżej grzywnę.... i kto tu powiedział, że przyznanie się do winy łagodzi wyrok ;))

    16-01-2007, 09:25

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~misiu

    "Następnie logują się do takiej sieci i wyszukują popularnych piosenek czy filmów."

    Aha, czyli słuchacze muzyki niszowej nie są zagrożeni? To super, może w ten sposób wreszcie wyeliminowani zostaną wielbiciele Dody, Ostrego i Rubika ;)

    16-01-2007, 10:17

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~kurduplokserodyrektore

    policja tez łamie prawo jakby nie wiedziała o tym - sciagajac co kolwiek musza cos pobierac i co gorasza łacza sie z nami - więc pobieraja jakąs cześc pliku żeby zobaczyc kto ją udostepnia. Sa tez piratami. To po pierwsze. a po drugie jesli ktos sciaga tylko jeden plik - co oznacza ze i tak musi go udostepnic to tez jest piratem i grozi mu kara wiezienia dozywocia? pomyslcie sami kto tu jest czemu winny! wprowadzicie dodatkowy abonament za korzystanie z p2p i po klopocie a nie szukacie kozłow ofiarnych. dobrze wiemy ze musicie norme wyrobic ale czy to oznacza ze naszym kosztem - zwykłych obywateli ;-)

    16-01-2007, 13:11

    Odpowiedz
    odpowiedz
Chwilowo brak danych. Sprawdź później :)