Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Kasperski: Osobiście wolałbym nie wszczepiać sobie czipów, ale nie da się powstrzymać postępu

Piotr Kupczyk 27-02-2015, 12:39

Kaspersky Lab rozpoczął współpracę ze szwedzką społecznością biohakerów BioNyfiken w celu zbadania, z czym wiąże się podłączanie naszych ciał do internetu.

Niegdyś było to ograniczone wyłącznie do hollywoodzkich hitów oraz powieści science-fiction, jednak mamy do czynienia z coraz większą liczbą osób, które zostały „udoskonalone” przy pomocy urządzeń technologicznych. Dzięki wynalezieniu oraz powszechnemu wykorzystywaniu implantów, takich jak rozruszniki serca, pompy insulinowe, aparaty słuchowe oraz systemy głębokiej stymulacji mózgu, świat pełen jest ludzi, o których można powiedzieć, że są po części maszynami.

Coraz głośniejszy jest także temat „udoskonalonych” ludzi – osób, które wprowadzają urządzenia technologiczne do swojego ciała nie tylko ze względów zdrowotnych, ale dla większej wygody w życiu codziennym. Inteligentne implanty pozwalają tym ludziom w mgnieniu oka kontrolować zamki w drzwiach, dokonywać zakupów oraz uzyskiwać dostęp do systemów komputerowych. Rodzi się jednak pytanie: gdy pozwolimy, aby nasze ciało zawierało coraz większe ilości danych osobistych, które mogą zostać zhakowane, czy nie będzie to powód do niepokoju?

BioNyfiken, zlokalizowana w Szwecji społeczność biohakerska, stoi na czele ruchu związanego z regulacją oraz popularyzacją zjawiska związanego z umieszczaniem czipów w ciele. Uważa ona, że posiadanie inteligentnego podskórnego implantu nie różni się tak bardzo od noszenia kolczyka czy posiadania tatuażu i że coraz więcej osób decyduje się na posiadanie implantów kompatybilnych z technologią NFC, zawierających cały wachlarz informacji.

– Wprowadzenie tej technologii uważam za kolejny istotny, przełomowy moment w historii interakcji pomiędzy człowiekiem a komputerem, który można porównać do wprowadzenia pierwszego komputera stacjonarnego z systemem Windows lub pierwszego ekranu dotykowego. Identyfikacja za pomocą dotyku jest czymś naturalnym dla człowieka – mówi Hannes Sjoblad, jeden z założycieli BioNyfiken.

– Osobiście, wolałbym nie wszczepiać sobie czipów. Zdaję sobie jednak sprawę, że nie da się powstrzymać postępu technologicznego i pojawią się innowatorzy, którzy będą gotowi przyjąć ryzyko i testować granice technologiczne poprzez eksperymentowanie na własnym ciele. Wolałbym, aby robili to z pełną świadomością oraz mieli na względzie kwestię bezpieczeństwa zamiast myśleć o tym po fakcie, jak często bywa – komentuje Jewgienij Kasperski, prezes i dyrektor generalny Kaspersky Lab.

Oprócz badania prowadzonego wspólnie z BioNyfiken Kaspersky Lab będzie współorganizatorem imprez wraz z szerszą społecznością biohakerów, które odbędą się w Europie, a ich celem będzie zwiększenie świadomości dotyczącej aspektów bezpieczeństwa i prywatności. W Szwecji już teraz znajduje się wiele nowocześnie urządzonych budynków, takich jak Epicenter, w których implanty NFC są regularnie wykorzystywane do szeregu różnych działań, zastępując dodatkowe urządzenia.

Czytaj także: Czy antykoncepcja poprzez radiowo sterowany mikrochip może zostać zhackowana?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *