Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Jarosław Gomułka - pierwszy Polak w rankingu SPOJ-a - wywiad

08-09-2009, 19:50

W listopadzie odbędą się we Wrocławiu zawody w programowaniu zespołowym CEPC 09 (Central European Programming Contest). Jednym z uczestników Jarosław Gomułka -  utalentowany student informatyki Uniwersytetu Wrocławskiego, który wyróżnia się największą spośród wszystkich użytkowników z Polski liczbą zadań rozwiązanych w systemie Sphere Online Judge.

Konkurs Central European Programming Contes 2009 stanowi eliminacje regionu Europy Środkowej do światowych finałów ACM ICPC – prestiżowych zawodów dla zespołów programistów na poziomie uniwersyteckim. Chętni do wzięcia udziału w konkursie przygotowują się, studiując algorytmy i rozwiązując zadania w warunkach podobnych do konkursowych. Jak zaznacza Łukasz Kuszner, wiceprezes firmy Sphere Research Labs, polscy studenci rok rocznie odnoszą w tych zawodach znaczące sukcesy. Jednym z nich jest Jarosław Gomułka.

Rozwiązałeś ponad 500 zadań publikowanych w systemie SPOJ, dlaczego to robisz?

Jarosław Gomułka (JG): Zadania w systemie SPOJ rozwiązuję już od ponad 4 lat. Powód przez cały  czas był ten sam – wymyślanie rozwiązań do problemów algorytmicznych sprawia mi dużą frajdę.

Zajmujesz obecnie 8 miejsce w rankingu użytkowników SPOJ-a. Uważasz to za sukces, czy może raczej nie ma to dla Ciebie znaczenia?

JG: Uważam to za ogromny sukces i niezwykłe osiągnięcie.

Czy jest jakaś osoba, którą szczególnie cenisz za osiągnięcia w konkursach programistycznych?

JG: “Blue Mary” (lider rankingu SPOJ-a) – czy on rozwiązał wszystkie zadania na SPOJ-u!? Petr Mitrichev – wygrał ponad 50 SRM-ów w serwisie  TopCoder, to chyba mówi samo za siebie.

Czy według Ciebie rozwiązywanie zadań programistycznych na czas można uważać za dyscyplinę sportu?

JG: Jak najbardziej. W mojej ocenie pod wieloma aspektami rozwiązywanie zadań programisty­cznych na czas jest podobne do szachów. Uczenie się debiutów w szachach jest jak uczenie się algorytmów, granie treningowe jest jak rozwiązywanie zadań “nie na zawodach”. Istnieją też inne podobieństwa.

Dość często startujesz w zawodach programistycznych, które z nich są dla Ciebie najważniejsze, czy masz jakieś cele/marzenia z tym związane?

JG: Na dzień dzisiejszy najważniejsze zawody dla mnie to CEPC (Central European Programming Contest). W tym roku zawody odbędą się na początku listopada we Wrocławiu. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby mojej drużynie udało się zakwalifikować do ICPC World Finals.

Studiujesz na Uniwersytecie Wrocławskim, czy jesteś zadowolony z tego wyboru, dostrzegasz jakieś wady i zalety? Co chcesz robić po studiach?

JG: W październiku rozpocznę III rok studiów na kierunku informatyka. Jestem bardzo zadowolony z tego wyboru. Nie widzę wad mojej uczelni, zalety to świetna atmosfera, świetni ludzie, wszystko da się załatwić. O przyszłości za dużo nie myślałem.

Rozwiązywanie zadań algorytmicznych to zapewne Twoja pasja, czy uczestniczysz w większych projektach programistycznych?

JG: Było kilka pomysłów, by stworzyć “coś większego” jednak zawsze było mało czasu. Planuję to zmienić w najbliższej przyszłości.

A jak tę pasję łączysz ze studiami, czy to Ci raczej pomaga, czy przeszkadza?

JG: Niezwykle mi to pomaga. Gdy zrozumie się dużo niełatwych algorytmów, to zrozumienie czego­kolwiek, nie tylko w informatyce, jest dużo prostsze.

Co Twoim zdaniem było najważniejsze w Twojej dotychczasowej edukacji, co byś poradził młodym ludziom, którzy właśnie kończą gimnazjum i chcieliby dobrze programować?

JG: Ja miałem szczęście, bo na początku liceum trafiłem na warsztaty olimpijskie prowadzone przez Krzysztofa Lorysia i Rafała Nowaka. Bardzo wiele z nich wyniosłem i bez tego nie byłoby tak dobrze. Konieczne jest rozwiązywanie dużej ilości zadań. Zadania z kategorii łatwe na pl.spoj.pl uważam za bardzo dobre na początek.

Jakie są Twoje zainteresowania pozainformatyczne?

JG: Przez 10 lat grałem prawie zawodowo w szachy. Bardzo lubię jeździć na rowerze. Nie mogę się powstrzymać przed pochwaleniem, że rok temu udało mi się dojechać na rowerze z Wrocławia do Kołobrzegu. Jestem wielkim fanem różnych sztuk walki (karate, judo, jiu-jitsu).

 

Wywiad opublikowany pierwotnie na stronie Contest.pl - Konkursy i zadania online


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Contest.pl