Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Podczas posiłków, zajęć, a nawet kąpieli - telefon komórkowy towarzyszy młodym Japończykom wszędzie. Ministerstwo edukacji jest tym zaniepokojone.

Japońskie ministerstwo edukacji opublikowało dane dotyczące korzystania z telefonów komórkowych przez młodzież Kraju Kwitnącej Wiśni. Badania przeprowadzono na grupie 10 tysięcy młodych osób. Wynika z nich, że telefon komórkowy stał się centralnym punktem życia młodych Japończyków.

To, że mieszkańcy tego kraju znani są z zamiłowania do najnowszych technologii, wiadomo od dawna. Teraz jednak ten pęd do nowoczesności zaczyna pokazywać swoje ciemniejsze strony. Dotyczy to zwłaszcza młodszego pokolenia, które wychowało się już w erze powszechnego internetu, ogólnie dostępnych telefonów komórkowych i elektronicznych książek.

25 proc. dzieci w wieku 11-12 lat posiada telefon komórkowy, odsetek ten rośnie do 46 proc. w przypadku 13-14-latków oraz 96 proc. osób w wieku 16-17 lat. Samo to nie jest problemem, gdyż telefon komórkowy pozwala utrzymać kontakt z rodziną i ze znajomymi, umila także spędzanie czasu, stanowi także potężne narzędzie edukacyjne.

Jednak w grupie 13- i 14-latków co 4. korzysta z telefonu komórkowego w czasie posiłku, a co 10. nawet podczas kąpieli. 18 proc. starszych uczniów korzysta z komórek w czasie szkolnych zajęć - podaje Yahoo za agencją AFP.

Ministerstwo jest zaniepokojone faktem, że rodzice nie mają pełnej świadomości co do zagrożeń, jakie nieść może nieograniczone korzystanie z telefonu komórkowego, który umożliwia łączenie z internetem. Chodzi głównie o ujawnianie swoich danych osobowych. Przedstawiciele władz zaapelowali o odpowiednią edukację związaną z korzystaniem z komórek.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Yahoo / AFP