Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Infolinie i komputery wpędzają nas w alkoholizm

13-01-2006, 20:53

Złość spowodowana zawieszeniem komputera jest główną przyczyną współczesnego stresu. Zresztą, nie trzeba aż zawiśnięcia maszyny, wystarczy że jakaś operacja pójdzie nie po myśli użytkownika i ten już wpada w szał...

Wyniki ankiety przeprowadzonej przez brytyjskie Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Cierpliwości ujawniły, że ok. 33% mężczyzn i 25% kobiet musi skorzystać z "pomocy" alkoholu, by poradzić sobie ze stresem. Jeśli chodzi o popularnego "dymka", w stresujących sytuacjach sięga po niego 27% mężczyzn i 23% kobiet.

Ponad 30% badanych przyznało, że problemy ze sprzętem komputerowym i najnowszymi technologiami są dla nich stresujące. Na szczęście nie tylko komputery są źródłem stresu. Nie mniej denerwujące od zepsutego komputera są automaty obsługujące infolinie. (Może właśnie, dlatego że zawsze mają taki spokojny ton głosu?). Wkurza nas także tzw. "zły dzień" i nadmiar pracy.

Specjaliści radzą - najlepszym sposobem na stres i zdenerwowanie jest rozmowa o swoich problemach... bo walenie klawiaturą w monitor raczej nie przyniesie dobrych rezultatów, a duszenie problemów w sobie może prowadzić do depresji. Skuteczne w rozładowaniu nagromadzonego w nas stresu i złości okazują się również intensywne ćwiczenia fizyczne.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: BBC