Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Czy decyzja o rozstaniu się z tabletem była przedwczesna? Tak uważa firma badawcza Canalys, sugerująca, że powrót do gadżetu mógłby znacząco podnieść wartość działu komputerów osobistych.

Gdy cenę TouchPada obniżono z 499 do 99 dolarów, po tablet zaczęły ustawiać się gigantyczne kolejki, a urządzenie znalazło się na liście przedmiotów roku 2011, które trzeba posiadać. Problem w tym, że niewiele osób będzie miało okazję, by tablet Hewletta-Packarda kupić. W połowie sierpnia amerykański koncern poinformował, że kończy swoją bardzo krótką historię z tego typu urządzeniami. Komunikat ten pojawił się zaledwie sześć tygodni po premierze TouchPada. Podobny los spotka smartfony pracujące na systemie webOS.

Czytaj więcej: HP: koniec urządzeń z webOS. Co się stanie z systemem?

Koncern zapowiedział, że wyprodukuje jeszcze jedną partię tabletów, by sprostać ogromnemu zainteresowaniu. W przyszłości nie jest wykluczony powrót do tego typu gadżetów. Priorytetem jest jednak wydzielenie lub sprzedaż działu komputerów osobistych. Firma Canalys uważa, że powrót do tabletów powinien nastąpić znacznie wcześniej.

Sonda
HP powinien wrócić do tabletów
  • tak
  • nie
  • nie wiem
wyniki  komentarze

W notce rozesłanej do klientów napisano, że cena TouchPada była zdecydowanie zbyt wysoka, co sprawiło, że jego sprzedaż była bardzo niska. W konsekwencji HP doszedł do wniosku, że projekt jest nieudany. Dowodem poprawności tej tezy jest bardzo duże zainteresowanie tabletem po obniżce jego ceny. Canalys dodatkowo podkreśla, że żaden inny produkt koncernu w ostatnich dziesięciu latach nie przykuł takiej uwagi mediów i konsumentów, jak TouchPad.

Pragnienie posiadania tabletu porównano jedynie z tym, co udało się stworzyć firmie Apple wokół jej produktów. Jest to rzadkie porównanie, gdyż niewiele firm posiada tak skuteczny dział marketingu, jak właśnie iPhone'y i iPady. Dlaczego więc Hewlett-Packard miałby wrócić do tabletów? Miałoby to mu pomóc w podniesieniu wartości działu komputerów osobistych (PSG).

Canalys jest zdania, że dzięki agresywnej polityce cenowej oraz utrzymywaniu zainteresowania TouchPadem HP powinno udać się osiągnąć nawet 10-procentowy udział w rynku. Mało tego - taka pozycja mogłaby nawet potroić wartość PSG, wycenianego obecnie na 8-10 miliardów dolarów.

Czytaj więcej: HP: 300 mln dolarów straty na TouchPadzie?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Canalys