Oczekuje się, że Google już w czwartek po raz kolejny pozytywnie zaskoczy inwestorów swoimi wynikami finansowymi za ostatni kwartał ubiegłego roku. Większe zainteresowanie reklamami w okresie świątecznym ma się w bezpośredni sposób przełożyć na zyski.

Czytaj także: Współtwórczyni VMware w zarządzie firmy Google

Osoby posiadające akcje firmy niepokoiło jednak w ostatnim czasie przede wszystkim przejęcie Motoroli Mobility. Google za gigantyczną sumę 12,5 miliarda dolarów zdecydowało się wejść na rynek smartfonów, który obecnie opanowany jest przez Samsunga i firmę Apple.

- Widzisz ten ważny krok, który jednak wkrótce będzie owinięty wokół szyi firmy Google - powiedział o nabyciu Motoroli Mobility analityk Colin Gillis z BGC Partners. - Motorola to niskomarżowy biznes, który łączy się z wysokomarżową firmą.

Pomimo dobrych wyników wyszukiwarkowego giganta inwestorzy są zaniepokojeni również tajemniczością Google w sprawie przyszłości jej mobilnego nabytku. Larry Page, który od niedawna znów zasiada za sterami firmy, na razie zdradził strategii związanej z Motorolą Mobility. Również producent urządzeń przenośnych informował niedawno o trudnościach w walce z innymi korporacjami tworzącymi smartfony.

Czytaj także: Google i Microsoft chcą mieć swoje Siri