Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Google przedstawia Androida KitKat wspólnie z Nestle. System stał się reklamą

04-09-2013, 08:32

Android zawsze brał nazwy od słodyczy, ale Android 4.4 weźmie nazwę batonika KitKat firmy Nestle. Po raz pierwszy w historii nazwa systemu operacyjnego będzie jednocześnie reklamą.

Google potrafi wsadzić reklamy wszędzie, a reklamy w nietypowych miejscach mogą być bardzo cenne. Najnowszym osiągnięciem firmy jest umieszczenie reklamy w nazwie systemu operacyjnego (sic!).

Android zawsze brał nazwy od słodyczy, ale tych tradycyjnych, niepowiązanych z konkretnymi firmami. Pierwszy był Android Cupcake (ciastko w kształcie babeczki), potem Android Donut (pączek), Android Eclair (ekler) itd.

Android... KitKat?

Ku zaskoczeniu wszystkich Google ogłosiła, że najnowszy Android 4.4 będzie nosił nazwę KitKat, podchodzącą od batonika firmy Nestlé. Oczywiście firma Nestlé również nie omieszkała się tym pochwalić i ma zamiar wykorzystać Androida przy promocji swoich słodyczy.

W ten sposób Google po raz pierwszy zamieniła mobilny system operacyjny w ogromną reklamę. Przedstawiciele firmy powiedzieli BBC, że nikt nikomu za to nie płacił, ale po prostu Google chciała zrobić coś "zabawnego i nieoczekiwanego". Podobno decyzja o skorzystaniu z nazwy KitKat zapadła dość późno.

Batonik promowany jak smartfon

Nestlé ma zamiar uczcić wydanie Androida KitKat, wypuszczając na rynek 50 mln specjalnych batoników, które będą dostępne m.in. w Australii, Brazylii, Niemczech, USA i UK (nie ma słowa o Polsce). Opakowania będą zachęcać do odwiedzenia strony android.com/kitkat, gdzie będzie można wygrać m.in. tablety i środki do wydania w Google Play.

zdjęcie opakowania

Ponadto firma Nestlé ma zamiar wypuścić na rynek małą liczbę batoników w kształcie robota.

zdjęcie

Ciekawym pomysłem marketingowym jest również udostępnienie strony internetowej KitKat, która parodiuje strony promujące nowe urządzenia przenośne. Na stronie opisano projekt batonika i dostępne "akcesoria", jak kawa czy herbata. Przygotowano też film, który przedstawia batonika w podobnym stylu jak zazwyczaj przedstawia się smartfony.

 

Aktualizacja w paczce chrupek?

Nawet jeśli Google będzie się zarzekać, że jest to tylko zabawa, dla firmy Nestlé jest to akcja promocyjna na poważnie, w którą zostaną zainwestowane niemałe środki. Nawet jeśli firma Nestlé nic za to nie zapłaciła, mogą się znaleźć kolejni producenci słodyczy gotowi do zapłacenia za następną nazwę Androida.

Sonda
Nowy Android zachęci Cię do kupienia KitKata?
  • tak
  • raczej tak
  • raczej nie
  • nie
wyniki  komentarze

Warto przypomnieć, że w przeszłości Google zarzekała się, że nigdy nie będzie reklamy na stronie głównej wyszukiwarki Google. Zmieniło się to w roku 2009, gdy właśnie na tej stronie zareklamowano smartfona G1. Również na stronie głównej Google reklamowała swoją przeglądarkę Chrome i można spotkać się z opiniami, że miało to ogromny wpływ na dynamiczny wzrost popularności tej przeglądarki.

Połączenie promocji oprogramowania i słodyczy jest również sygnałem, że rynek urządzeń inteligentnych doszedł do tego etapu, gdy oprogramowanie nie jest produktem szczególnego rodzaju, ocenianym w kategoriach technicznych przez ludzi zainteresowanych technologiami. To jest masowy produkt dla masowego odbiorcy, jak batoniki, młotki, napoje gazowane i płyny do mycia naczyń. Kiedyś dojdzie do tego, że aktualizacji oprogramowania będziemy szukać w paczce chrupek.

Czytaj także: Wi-Fi w automacie z napojami - to ma sens


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR