Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Epoka jaskiniowców, obrazów... i AR

Barbara Koc 08-01-2017, 21:59

Ciemna, wilgotna jaskinia, w środku ludzie przykuci łańcuchami do jednej ze ścian. W głębi, za ich plecami pulsuje światło - płomień rozpalonego ogniska. To dzięki niemu na ścianie, którą widzą, pojawiają się cienie przedmiotów. Ludzie nie mogą opuścić jaskini, mogą jedynie obserwować cienie przesuwające się po ścianie. Po pewnym czasie zaczynają inaczej postrzegać cienie, już nie jako odbicie. Cienie stają się realne, stają się ich rzeczywistością…

Ten krótki opis to alegoria jaskini greckiego filozofa Platona, określanej też jako jaskinia platońska. Podstawowa wymowa tej metafory dotyczy idealizmu - wpływu idei na świat w którym żyjemy. Sugestywny obraz jaskini był jednak interpretowany w wielu kontekstach, nie tylko filozoficznym. Jeśli spojrzymy na niego przez pryzmat nowych technologii, zobaczymy obraz AR – rozszerzonej rzeczywistości.

AR – czym właściwie jest?         

Rozszerzona rzeczywistość to nic innego jak połączenie dwóch światów – świata realnego ze światem cyfrowym. To połączenie musi być interaktywne w czasie rzeczywistym i rejestrowane w 3D. W praktyce AR sprowadza się do „uzupełniania” rzeczywistości o cyfrowe obiekty i treści za pomocą odpowiedniej aplikacji np. w smartfonie. Termin AR, Augmented Reality, został sformułowany w 1990 r. przez Toma Caudella, naukowca z Boeinga, jednak pierwsze aplikacje - choć ciężko w to uwierzyć, powstały już na przełomie lat 60 i 70. Początki AR to rozwiązania tworzone przez inżynierów dla inżynierów – takim przykładem może być oprogramowanie dla mechaników służące do „podglądania” rozkładu instalacji elektrycznej w budynku (Tom Caudell, Boeing). Pierwszy mobilny system turystyczny z AR powstał w 1997 roku („Touring Machine”, Feiner), ale jego gabaryty i dziwny wygląd nie dawały szansy na sukces na miarę gry Pokemon Go.

Wszechobecność smartfonów i tabletów dała spory impuls tej technologii. I nie chodzi tutaj tylko o gry - z AR z powodzeniem czerpać mogą takie sektory jak przemysł, medycyna, marketing czy edukacja. Przykłady z codziennego życia to aplikacja AR znanej firmy produkującej meble, pozwalająca urządzać mieszkanie czy też aplikacja AR producenta farb, która pozwoli nam ocenić, jak dany kolor sprawdzi się na naszej ścianie. Możemy „rozszerzać” opakowania i etykiety, dodając do nich nowe, cyfrowe treści. Możemy tworzyć aplikacje na budynki, które będą pokazywały nam, jakie ciekawe rzeczy są w środku. Kreować interaktywne mapy – do nawigacji wewnątrz pomieszczeń oraz na terenie całych miast. Granicą jest wyobraźnia. Rozwój gogli i okularów do AR (nie wspominając o szkłach kontaktowych) sprawi, że rozwiązania te będą coraz bardziej powszechne.

 

Zobacz także:

Realizacja genialnych pomysłów. Jak sprawić, by nie skończyło się na gadaniu

Błyskotliwe umysły mają możliwość zmieniania świata — ale tylko wtedy, gdy potrafią pokonać powszechne trudności, takie jak dezorganizacja oraz perfekcjonizm, z którymi musi zmagać się kreatywna psychika. Poznaj metody stosowane przez firmy, które odniosły sukces dzięki swojej kreatywności. *

AR & IoT razem? Bezapelacyjnie tak!

IoT, czyli Internet of Things, to koncepcja, w której fizyczne obiekty mogą komunikować się ze sobą za pośrednictwem sieci internetowej. IoT daje nam możliwość, aby „cyfrowo mówić” do fizycznych rzeczy, natomiast AR możliwość, aby widzieć i doświadczać „cyfrowe właściwości” fizycznych rzeczy.  Główną zaletą podejścia łączącego technologie IoT oraz AR jest usunięcie barier pomiędzy fizycznym i cyfrowym doświadczeniem. AR przestaje być zwykłą nakładką na rzeczywistość - staje się interaktywnym medium ze światem przedmiotów. Kontekstowa informacja otrzymana dzięki IoT jest przetwarzana szybciej, bo w sposób wizualny. Uzyskujemy świetny sposób zapewnienia narzędzia, odpowiedniego do danego rodzaju pracy. W szczególności dotyczy to pracowników sektora przemysłowego.  Aplikacje AR & IoT w przemyśle to głównie aspekt, jaki dają filmy instruktażowe, ale w lepszym, pełniejszym wydaniu. Pracownik linii produkcyjnej, w specjalnych goglach, obsługujący skomplikowane urządzenie jest instruowany w czasie rzeczywistym. Dodatkowe animacje 3D i podpowiedzi dają pełny obraz sytuacji - co powinien wykonać lub co wykonał źle i jak to naprawić. Przyszłość? Nie, takie aplikacje powstają już dziś.

Przyszłość w liczbach

„Pierwszy krok do rozszerzenia swojej rzeczywistości to odrzucenie tendencji do określania rzeczy jako niemożliwych” – to wolne tłumaczenie słów E. E. Cummingsa i - z przymrużeniem oka - najtańsza wersja startera do AR. Słowa te również dość trafnie ilustrują przemiany, jakich jesteśmy świadkami w obszarze nowych technologii. Pomysły, które do tej pory postrzegaliśmy jako domenę filmów science fiction, zaczynają przenikać do naszej codzienności. Wraz z nimi konkretne benefity. Według prognoz Market Research rynek AR szacowany na 2,35 miliarda dolarów w 2015 roku ma wzrosnąć do 117,4 miliarda dolarów w roku 2022. To czterokrotnie więcej niż rynek VR - wirtualnej rzeczywistości. Liczba użytkowników rozwiązań AR ma wzrastać o 35% rocznie, osiągając poziom 350 milionów w roku 2020 (wg dbresearch).

Greccy filozofowie mówili, że świat jest inny, niż nam się wydaje. AR mówi, że świat może być inny, niż nam się wydaje. Jaki może być? Brawo tym, którzy mają odwagę urzeczywistniać swoje wizje, komentując to słowami: „Właśnie tak ma wyglądać!”.

Barbara KocBarbara Koc

 

Autorką artykułu jest Barbara Koc, testerka aplikacji IoT w Transition Technologies PSC. Transition Technologies PSC jest prężnie rozwijającą się spółką wywodząca się z Grupy Kapitałowej Transition Technologies. Zespół TT PSC ma na swoim koncie wiele innowacyjnych projektów m.in. z zakresu Internet of Things oraz PLM (Product Lifecycle Management). Oddziały TT PSC znajdują się w Białymstoku, Łodzi i Kielcach.

 

* Linki afiliacyjne. Kupując książki poprzez te linki wspierasz funkcjonowanie redakcji Dziennika Internautów.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *