Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

eBay: cielesnej reklamy ciąg dalszy

15-01-2005, 15:42

Nie trudno było się domyślić, że po dobrze nagłośnionej przez media aukcji, na której student Andrew Fisher wynajął swoje czoło za 30 tys. w charakterze nośnika reklamowego, pojawi się następca, który zaoferuje podobne miejsce. Tym razem inne, jednak już nie na 30 dni ale na zawsze.

Nową cielesną powierzchnią reklamową stanie się przedramie 31 letniego przedsiębiorcy o imieniu Joe, właściciela 3 firm, mieszkańca Long Island w stanie New York.

Nie można kopiować cudzych pomysłów dlatego też biznesmen zdecydował się sprzedać trzy miejsca reklamowe na swoim przedramieniu. Jeżeli ktoś kupi taką reklame, zostanie ona tam już na zawsze.

Oprócz tego, reklama pojawi się na stronie internetowej wlasciciela przedramienia (LivingAdSpace.com), jednak już tylko na 6 miesięcy.

Mężczyzna zawsze interesował się reklamą w biznesie, dlatego teraz ma zamiar stworzyć nowe pojęcie reklamy w marketingu idąc w ślady A. Fishera, który sprzedał czasowo miejsce na swoim czole.

Mamy również naśladowników w Polsce. Można kupić miejsce reklamowe na ciele atrakcyjnej kobiety, ubrać ją w markowe ciuchy - ale to tylko na 10 dni.
Aukcję możesz zobaczyć na Allegro.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Peer2Mail - krótki test