Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Dalszy ciąg sagi o aukcji LTE - Komisja Europejska zgłasza zastrzeżenia, inwestorzy Sferii chcą arbitrażu

30-09-2016, 09:47

Aukcja częstotliwości LTE była źle zorganizowana, za co odpowiadała poprzednia ekipa rządząca. Obecne ministerstwo i nowy prezes UKE będą musieli się zmierzyć z zastrzeżeniami ze strony Komisji Europejskiej. Jakby tego było mało, inwestorzy Sferii chcą odkopać stary spór i domagają się arbitrażu.

Być może już słyszeliście, że wczoraj Komisja Europejska skierowała do Polski zarzuty związane z przeprowadzeniem aukcji LTE.

Komisja poinformowała wczoraj o bardzo wielu postępowaniach dotyczących uchybień zobowiązaniom państw członkowskich. Aż 19 państw członkowskich zostało wezwanych do wdrożenia przepisów ograniczających koszty, które pozwolą zrealizować więcej sieci szerokopasmowych.

Zarzuty związane z aukcją LTE w Polsce będą wzbudzać szczególne emocje, gdyż ta aukcja przebiegała wyjątkowo burzliwie i ciągnęła się zbyt długo. Nawet po jej zakończeniu był pewien problem z rozdzieleniem częstotliwości

Kłopotliwy spadek po MAiC

Urząd Komunikacji Elektronicznej poinformował wczoraj, że według jego informacji Komisja Europejska chce wyjaśnić nie tylko okoliczności aukcji na rezerwację częstotliwości z pasma 800 MHz, ale ma również zastrzeżenia w sprawie przyznania częstotliwości z pasma 800 MHz na rzecz Sferii. Nastąpiło to po przeprowadzeniu w 2013 r. postępowania wszczętego z urzędu przez Prezesa UKE, na podstawie art. 123 ustawy – Prawo telekomunikacyjne, z uwagi na wystąpienie przesłanki szkodliwych zakłóceń jak również przesłanki ochrony bezpieczeństwa publicznego (ochrona rozwijającego się systemu GSM-R).

- Nie jest tajemnicą, że sprawa ta budziła i budzi kontrowersje. Źródłem problemów były budzące znaczące wątpliwości ekspertów rynku telekomunikacyjnego konstrukcja i mechanizm aukcji ustalony przez byłego Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Przyznanie Sferii częstotliwości z pasma 800 MHz nastąpiło na podstawie decyzji Prezesa UKE, wydanej w wyniku wszczętego z urzędu postępowania na podstawie art. 123 ustawy – Prawo telekomunikacyjne. Ugoda nie zawiera zobowiązania do wydania tej decyzji, a jedynie stanowi o zobowiązaniu akcjonariuszy Sferii SA do cofnięcia wniosku o arbitraż w przypadku, gdy Prezes, po przeprowadzeniu postępowania zgodnie z obowiązującymi przepisami, wyda decyzję o zmianie częstotliwości. Decyzja o zmianie częstotliwości została podjęta przez Prezesa UKE w ramach przysługujących mu, jako niezależnemu regulatorowi rynku, kompetencji - tłumaczył Karol Manys, rzecznik Ministerstwa Cyfryzacji w komunikacie rozesłanym wczoraj do różnych redakcji.

Zdaniem Ministerstwa w aukcja została zamknięta i wytworzył się stan prawny podlegający obecnie ocenie sądów - krajowych oraz unijnych.

Warto podkreślić, że obecna Minister Cyfryzacji - Anna Streżyńska - ostrzegała przed takimi problemami, ale wtedy jeszcze nie była ministrem. Swoje uwagi zgłaszała jako członek Rady ds. Cyfryzacji przy ówczesnym Ministrze Administracji i Cyfryzacji. 

- Komisja Europejska nie wyrażała wówczas wątpliwości i kładła przede wszystkim nacisk na szybkie rozdysponowanie pasma 800 MHz w Polsce. Ministerstwo Cyfryzacji na pewno będzie współpracować z Komisją Europejską, by rozwiać jej wątpliwości. W kontaktach z instytucjami unijnymi jesteśmy i będziemy otwarci. Zależy nam, by wyciągnąć wnioski na przyszłość. Co ważne, zakończona w 2015 roku aukcja na przyznanie widma z pasma radiowego 800 MHz była pierwszym takim postępowaniem w Polsce – w 2015 roku po raz pierwszy zastosowano mechanizm aukcyjny do rozdzielenia pasm między zainteresowanych operatorów - zauważył Karol Manys. 

PB: Sferia "wykopuje topór wojenny"

Na dokładkę dziś Puls Biznesu poinformował, że spór Sferii z Polską został na nowo otwarty. Gazeta podaje, że spółki będące inwestorami kontrolowanej przez Cyfrowy Polsat Sferii ponownie domagają się arbitrażu w sporze z Polską przed trybunałem Międzynarodowej Izby Handlu (ICC). Roszczenia są wyceniane na 1,8 mld zł. Przedmiot sporu dotyczy niemożności efektywnego korzystania przez Sferię z częstotliwości radiowych w paśmie 850 MHz

Roszczenia inwestorów są tymi samymi, które miały być całkowicie wycofane na mocy ugody, zawartej w 2013 r. z Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji kierowanym wówczas przez Michała Boniego. W zamiar za zrzeczenie się roszczeń Sferia dostała wtedy bez przetargu blok częstotliwości w cennym paśmie 800 MHz.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR