Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Czy polskie władze pytają Apple o urządzenia i użytkowników? Tak, ale bardzo rzadko

06-11-2013, 08:43

Polskie władze raczej nie proszą Apple o dane użytkowników, nieco częściej chcą informacji o urządzeniach. Tak wynika z raportu przejrzystości Apple, w którym firma chwali się biznesem niezależnym od zbierania danych osobowych.

Wśród dostawców nowych technologii zapanowała moda na raporty przejrzystości. Są to dokumenty ujawniające m.in. jak często władze prosiły daną firmę o dane na temat użytkowników. Firma Google jako pierwsza zaczęła publikować takie raporty, a od zeszłego roku ujawnia także, ile razy musiała usuwać treść z powodu praw autorskich.

Raporty przejrzystości wydają też Microsoft, Twitter, Yahoo i Facebook. Raport Facebooka był szczególnie ciekawy. Dowiedzieliśmy się, że polskie władze zwracały się do tego serwisu 233 razy w pierwszej połowie roku, żądając danych na temat 158 kont/użytkowników. Nieczęsto jednak dostawały to, co chciały.

Apple: nie zależy nam na zbieraniu danych

Wczoraj swój raport przejrzystości wydała firma Apple. Jest to 7-stronicowy dokument, który w całości zamieszczamy pod tym tekstem. Przedstawione w nim liczby wniosków władz o ujawnienie informacji dotyczą okresu od 1 stycznia do 30 czerwca 2013 roku.

Raport Apple jest ciekawy, bo uwzględnia nie tylko pytania władz o dane posiadaczy kont w usługach, ale również pytania dotyczące urządzeń. Jest to pierwszy tego typu raport wypuszczany przez dostawcę smartfonów.

Apple zadbała o pokazanie się w raporcie z jak najlepszej strony. Firma podkreśliła, że "jej biznes nie zależy od zbierania danych osobowych". Jest to oczywisty przytyk pod adresem takich rywali, jak Google i Facebook. Apple podkreśliła, że nie przechowuje danych lokalizacyjnych, wyszukiwań lub zapytań do Siri w formie możliwej do zidentyfikowania.

Zapytania władz dotyczące kont

Niezależnie od tego władze zwracają się do Apple o ujawnienie pewnych informacji o kontach w jej usługach. Z wydanego wczoraj raportu przejrzystości wynika, że:

  • w pierwszym półroczu 2013 roku władze USA najczęściej żądały danych o kontach użytkowników. Firma Apple mogła ujawnić tylko tyle, że Amerykanie wystosowali od 1 do 2 tys. wniosków o informacje, które dotyczyły 2-3 tys. kont.
  • Inne kraje znacznie rzadziej zwracają się do Apple po informacje o kontach użytkowników. W czołówce tych pozostałych krajów jest Wielka Brytania (127 wniosków), Hiszpania (102 wnioski), Niemcy (93 wnioski).
  • Polskie władze zwróciły się do Apple tylko raz, z prośbą o informacje dotyczące 2 kont. Apple odmówiła przekazania tych informacji.

Zapytania dotyczące urządzeń

Jak już wspomniano, firma Apple ujawniła też liczbę wniosków o informacje na temat urządzeń. Najczęściej są to pytania o urządzenia zagubione bądź ukradzione. Z raportu wynika, że:

  • najwięcej wniosków o informacje o urządzeniach złożyły władze USA. Było to ponad 3,5 tys. wniosków dotyczących ponad 8,6 tys. urządzeń.
  • Inne kraje często pytające o urządzenia to: Niemcy (ponad 2,1 tys. wniosków), Singapur (ponad 1,4 tys.) oraz Wielka Brytania (ponad tysiąc wniosków).
  • Polskie władze zwracały się do Apple z dwoma wnioskami dotyczącymi 53 urządzeń. Tylko jeden z tych wniosków zaowocował ujawnieniem jakichś informacji.

Sonda
Co sądzisz o liczbie zapytań kierowanych do Apple przez polskie władze?
  • można się było tego spodziewać
  • to i tak więcej niż myślałem
  • to zadziwiająco mało
wyniki  komentarze

Publikując swój raport, firma Apple zaznaczyła, że nie może ujawnić wszystkich informacji o żądaniach władz amerykańskich i bardzo nad tym ubolewa. Trudno powiedzieć, na ile to ubolewanie jest szczere, skoro firma dopiero teraz odczuła potrzebę publikowania jakichkolwiek raportów przejrzystości. Trudno nie odnieść wrażenia, że Apple publikuje ten raport, by pokazać, że nie jest dla władz tak ważnym źródłem informacji, jak Google czy Facebook.

Niezależnie od tego należy pochwalić firmę za nowy raport. Jest to cegiełka do naszej ogólnej wiedzy o tym, w jaki sposób władze wykorzystują dostawców nowych technologii do zdobywania informacji o ludziach. Ta wiedza jest szczególnie istotna wówczas, gdy same władze niechętnie dzielą się danymi dotyczącymi skali inwigilacji.

Poniżej kopia raportu Apple w całości.

131105reportongovernmentinforequests2 by di24pl


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:

fot. Samsung



fot. HONOR








fot. Freepik