Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Codemarket: Brakowało miejsca skupiającego ogłoszenia wysokiej jakości

04-01-2012, 23:47

O projekcie Codemarket, który ma skupiać profesjonalistów zajmujących się tworzeniem grafiki, opowiada w rozmowie z Dziennikiem Internautów Hubert Gawroński.

Adrian Nowak, Dziennik Internautów: Codemarket ma skupiać w jednym miejscu osoby zajmujące się projektowaniem grafiki. Jest to właściwie tablica ogłoszeń, gdzie swoje oferty mogą zamieszać graficy. Skąd pomysł na tego typu projekt?

Hubert Gawroński, Codemarket: Pomysł na stworzenie takiego serwisu wziął się - jak to zazwyczaj bywa - z potrzeby. Niejednokrotnie sami szukaliśmy grafików do własnych projektów, a znalezienie odpowiedniej osoby poprzez Google'a absorbowało zbyt dużą ilość czasu, a poziom serwisów katalogujących ogłoszenia jest wątpliwej jakości. Brakowało w sieci miejsca skupiającego ogłoszenia wysokiej jakości, dlatego postanowiliśmy rozwiązać problem, z którym boryka się zapewne niejedna firma i tak narodził się pomysł, by stworzyć Codemarket.

Całość nie wydaje się zbyt innowacyjna. Kto jest waszym największym konkurentem? 

Konkurentem o zbliżonej zasadzie działania jest Listed.pl, które powstało kilka miesięcy wcześniej, lecz po 3 tygodniach działania naszego serwisu udało nam się ich wyprzedzić pod względem popularności wg rankingu Alexa.com. Naszą jedyną inspiracją był amerykański serwis Sortfolio.com, który na tamtejszym rynku odniósł duży sukces. Codemarket to projekt dostosowany do polskich realiów.

Czytaj także: Metody wyceniania startupów

Co najbardziej wyróżnia Was na tle konkurencji?

Przede wszystkim wyróżnia nas prostota użytkowania. Odwiedzający bez wymogu rejestracji i opłat może przeglądać przykładowe projekty grafików i w razie potrzeby skontaktować się bezpośrednio z nimi.

Dodatkowo przeglądanie prac jest przejrzyste i intuicyjne. Odwiedzający już na samym wejściu widzi wszystkie potrzebne informacje o grafiku: jego przykładowe projekty, miasto, budżet, w jakim zazwyczaj pracuje. Dzięki takiemu rozwiązaniu użytkownik może bardzo szybko określić, z jakimi projektantami chciałby podjąć współpracę.

Całość przeznaczona jest tylko dla profesjonalistów czy również amatorów? Jak to weryfikujecie?

Nie chcemy segregować ludzi ze względu na ich doświadczenie czy umiejętności. Własne ogłoszenie może dodać każdy grafik i tak naprawdę od poziomu jego prac zależy, czy potencjalny zleceniodawca będzie zainteresowany wyborem właśnie jego. Nie ukrywamy, że zmuszeni byliśmy usunąć kilka ogłoszeń ze względu na niskie walory estetyczne, lecz zdarza się to sporadycznie. Poziom prac większości naszych użytkowników jest bardzo wysoki, o czym można się przekonać, zaglądając na Codemarket.pl.

W ewentualnym sukcesie Codemarketu kluczowa będzie z pewnością promocja serwisu. W jaki sposób chcecie rozwiązać tę kwestię?

Nad promocją serwisu pracują obecnie dwie osoby posiadające bogate doświadczenie zdobyte przy realizacji innych projektów. Opieramy się głównie na promowaniu serwisu w internecie (m.in. mailing, reklama tekstowa i graficzna, współpraca z serwisami branżowymi). Organizujemy również konkursy tematyczne dla grafików z atrakcyjnymi nagrodami - ostatnio były to tablety Wacom.

Planujemy również w najbliższym czasie rozszerzyć działania marketingowe o reklamę w prasie branżowej. Budżet jest elastyczny, jeśli jakaś forma reklamy jest dla nas atrakcyjna cenowo i faktycznie może przyczynić się do popularyzacji serwisu wśród potencjalnych zleceniodawców, z pewnością z niej skorzystamy.

Codemarket dostępny jest też w wersji anglojęzycznej. Jak chcecie przeprowadzić ekspansję na tak szeroki rynek?

Wersja angielskojęzyczna powstała z myślą o obcokrajowcach zamieszkujących nasz kraj. W najbliższym czasie planujemy ekspansję na rynek amerykański. Uważamy, że sprowadzenie zagranicznego kapitału i - co za tym idzie - odpowiednio wyższych stawek będzie bardzo atrakcyjne dla naszych użytkowników. Polscy graficy są zdolni, powinni otrzymać szansę zaistnienia również poza granicami naszego kraju.

Czytaj także: Jesteś grafikiem? Wygraj darmową wejściówkę na Startup Weekend Kraków

Ile osób rozwija obecnie Codemarket? Pracują one tylko nad nim, czy jest to usługa poboczna dla większego projektu rozwijanego przez DaftCode?

Nad serwisem pracują cztery osoby, z czego dwie zajmują się nim od strony programistycznej i wizualnej. Codemarket jest jednym z pobocznych projektów, które realizuje DaftCode. Tak jak wspomniałem na wstępie, stworzyliśmy go głównie z potrzeby i nie przewidujemy, że stanie się on poważnym źródłem dochodów dla naszej firmy. Idea, jaka przyświeca DaftCode, to tworzenie usług pożytecznych dla szerokiego spektrum internautów, które charakteryzują się prostotą, szybkością działania i rozwiązują faktycznie istniejący problem.

Zamieszczanie prostych ogłoszeń w witrynie jest darmowe. Na czym chcecie zarabiać?

Oprócz darmowych ogłoszeń oferujemy również Pakiet Profesjonalista, który rozszerza możliwości ogłoszenia. Dzięki niemu możemy zamieścić aż 6 swoich projektów, a co najważniejsze płatne ogłoszenia są 4 razy większe od darmowych i wyświetlane są zawsze nad nimi. Jak pokazują nasze statystyki, płatne ogłoszenia oglądane są kilkanaście razy częściej niż standardowe, co przekłada się proporcjonalnie na zdecydowanie większą liczbę zleceń.

Ile kosztowało przygotowanie serwisu i skąd wzięliście na to pieniądze?

Przygotowanie serwisu zajęło kilka miesięcy pracy zespołu ;) Pieniądze pochodzą z naszego własnego budżetu, którego część postanowiliśmy zainwestować w stworzenie i rozwijanie Codemarket.

Kiedy planujecie osiągnąć rentowność?

Osiągnięcie rentowności nie stanowi na razie dla nas priorytetu. Zależy nam na zwiększeniu zasięgu i ilości ogłaszających się u nas grafików. Chcemy, aby Codemarket.pl stało się rozpoznawalną marką w Polsce, pozostawiając po sobie trwały ślad w internecie. Dochód ma pokryć koszt stworzenia serwisu, a każde dodatkowe środki planujemy przeznaczyć na dodatkową promocję.

Jakie funkcje zawitają do Codemarket w następnej kolejności?

Mamy kilka ciekawych pomysłów, które na bieżąco będziemy wdrażać, ale chciałbym, aby pozostały na razie tajemnicą ;) Pracujemy aktualnie nad poprawą intuicyjności i przyjemności korzystania z serwisu, pamiętając również o dodatkowych funkcjach, takich jak statystyki wyświetleń ogłoszenia czy dodatkowe filtry wyszukujące, które ułatwią odwiedzającym dobór odpowiednich grafików.

Czytaj także: Największe transakcje na startupowym rynku w 2011 roku


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

P2P oficjalną religią

Źródło: DI24.pl