Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Dzięki powstałemu zaledwie dwa tygodnie temu mikroblogowi udało się odnaleźć sześcioro dzieci. Już teraz śledzi go około 180 tysięcy osób - porwania w Chinach nie są bowiem problemem ani nowym, ani marginalnym. Pekinowi zdaje się jednak brakować pomysłu na jego rozwiązanie.

Porwania i handel ludźmi nie są w Chinach nowym problemem. Od kilku lat coraz głośniej się jednak o tym mówi. Jedną z iskier, które do tego doprowadziły, było ujawnienie w roku 2007 faktu uprowadzania tysięcy ludzi do pracy w kopalniach i cegielniach. Często ofiarami tego typu przestępstw są także dzieci. Wśród zwykłych Chińczyków brak jest jednak przekonania, że władze poważnie traktują problem i robią wszystko, co w ich pomocy, by zaginionych odnaleźć.

>> Czytaj także: Kidprotect.pl: ochrona dzieci nie wymaga cenzury

Z pomocą przychodzi jednak internet. O jednym z mikroblogów prowadzonych w serwisie Sina.com zrobiło się w ostatnim czasie bardzo głośno, gdy okazało się, że dzięki niemu udało się połączyć ojca z sześcioletnim synem. Poszukiwania trwały trzy lata, w tym czasie odpowiednie służby Państwa Środka nie były w stanie stanąć na wysokości zadania.

Serwis Yahoo, powołując się na agencję AFP, podaje, że liczba osób śledzących profil w krótkim czasie wzrosła już do 180 tysięcy. Są to zapewne przede wszystkim członkowie rodzin zaginionych osób. Kontro istnieje zaledwie od końca stycznia br., a założone zostało przez Yu Jianronga, profesora specjalizującego się w rozwoju obszarów wiejskich. Idea konta jest prosta - zachęca się wszystkich, by umieszczali w internecie zdjęcia osób żebrzących i sierot po to, by śledzący je rodzice mogli rozpoznać swoje dzieci. Do tej pory udało się odnaleźć sześcioro.

Pomysł zrodził się, gdy Yu poproszony został o pomoc w znalezieniu porwanego dziecka. Już wcześniej był jednak znany ze swojej pomocy osobom, które były niewłaściwie traktowane przez władze.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Yahoo za AFP