Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Doszło do zaostrzenia stanowiska TRA w sprawie BlackBerry w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Do blokady Messengera w smartfonie miało dojść także w Arabii Saudyjskiej.

W zeszłym tygodniu regulator rynku telekomunikacyjnego (TRA) w Zjednoczonych Emiratach Arabskich podjął decyzję o wprowadzeniu 11 października blokady niektórych usług (Messenger, poczta elektroniczna oraz przeglądarka internetowa) oferowanych przez smartfony BlackBerry kanadyjskiej firmy Research In Motion. Miałaby ona dotknąć około pół miliona użytkowników BlackBerry w tym arabskim państwie.

>> Czytaj więcej: ZEA: Blackberry zagraża bezpieczeństwu państwa 

Dzisiaj znad Zatoki Perskiej napłynęły kolejne niepokojące wieść. Regulator TRA ogłosił, że ograniczenia dotyczyć będą także smartfonów turystów i przedsiębiorców przybywających do ZEA. O ile ci pierwsi jakoś na czas urlopu mogą się obejść bez telefonu, o tyle już ci drudzy raczej nie. Produkty kanadyjskiej firmy przeznaczone są przede wszystkim właśnie dla nich.

Sonda
Korzystałeś/-aś kiedyś z BlackBerry?
  • tak
  • nie
wyniki  komentarze

Dla RIM na pewno nie są to dobre wiadomości, gdyż może to ograniczyć wzrost sprzedaży nie tylko w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ale także w innych państwach regionu - potencjalni klienci mogą obawiać się wprowadzenia podobnych restrykcji. Wydaje się jednak, że bardziej na tych ograniczeniach ucierpieć może Dubaj kreujący się na finansowe centrum Zatoki Perskiej.

Chcąc przyciągnąć biznes, należy mu ułatwiać działanie, a nie utrudniać. Potencjał miast Zatoki wydaje się duży, jednak kapitał ma to do siebie, że szybko może się przemieścić. Z Dubaju nie jest daleko do Kuwejtu czy Al-Manamy, stolicy Bahrajnu, gdzie podobnych ograniczeń nie ma. Przynajmniej na razie.

To jednak nie koniec. Źródła, do których dotarła agencja Reuters, twierdzą, że w Arabii Saudyjskiej nakazano operatorom telekomunikacyjnym zablokowanie od sierpnia Messengera. Może to dotknąć nawet około 700 tysięcy użytkowników (w tym ok. 80 proc. to osoby indywidualne), tyle bowiem BlackBerry jest w użyciu w największym państwie regionu. Lokalny regulator rynku oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w Rijadzie odmówiły komentarza w tej sprawie.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *