Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Bill Gates też musi odejść? Inwestorzy Microsoftu chcą więcej zmian

02-10-2013, 10:29

Odejście Steve'a Ballmera z funkcji szefa Microsoftu to ogromna zmiana, ale niektórzy inwestorzy chcą czegoś więcej - ustąpienia Billa Gatesa z funkcji przewodniczącego rady dyrektorów.

W sierpniu Steve Ballmer ogłosił, że odejdzie z funkcji CEO Microsoftu. Niektórzy inwestorzy domagali się tego znacznie wcześniej. Powszechny jest pogląd, że Ballmer przegapił pewne rynkowe trendy, a firma pod jego kierownictwem nie była na tyle elastyczna, aby możliwe było szybkie nadrobienie opóźnień.

Wiadomo też, że Microsoft ma przejść gruntowną reorganizację, aby stać się "dostawcą usług i urządzeń", a nie "oprogramowania" jak dotychczas. To wszystko powinno zadowolić inwestorów oczekujących w firmie dużych zmian, ale najwyraźniej chcą oni czegoś więcej. 

Bill Gates powinien ustąpić?

Jak donosi Reuters, trzech z dwudziestu czołowych inwestorów Microsoftu chciałoby ustąpienia Billa Gatesa z funkcji przewodniczącego rady dyrektorów. Reuters wie o tym od własnych źródeł. Wspomniani inwestorzy posiadają "więcej niż 5%" udziałów w firmie i nie chcą się ujawniać. Prowadzone przez nich dyskusje w tej sprawie mają nieformalny charakter (zob. Exclusive: Time for Gates to go, some top Microsoft investors tell board).

zdjęcie
JStone
/ Shutterstock.com

Ta informacja jest ciekawa, bo Bill Gates to postać szczególna. Jest to rodzaj ikony Microsoftu i w ogóle przemysłu komputerowego. Pewne decyzje Gatesa niewątpliwie miały wpływ na obecny stan Microsoftu, ale ponieważ stopniowo usuwał on się w cień, nigdy nie był celem tak ostrej krytyki, jak Ballmer.

Można nawet odnieść wrażenie, że Microsoft w ostatnim czasie bazował na autorytecie Gatesa. Kiedy ogłoszono odejście Ballmera od razu zapowiedziano, że Bill Gates zasiądzie w radzie wybierającej nowego CEO. W prasie pojawiały się nawet plotki o tym, że Gates mógłby wrócić na stanowisko CEO, a niektórzy komentatorzy uznali pomysł za dobry.

Teraz widać, że niektórzy inwestorzy obawiają się Gatesa, nawet jako przewodniczącego rady dyrektorów. Według Reutersa mają oni obawy o to, że Gates ograniczy władzę nowego CEO i będzie blokował przyjęcie bardziej nowatorskich strategii. 

Sonda
Czy Microsoft powinien zatrudnić na stanowisku CEO kogoś młodszego niż Ballmer i Gates?
  • tak
  • raczej tak
  • raczej nie
  • nie
wyniki  komentarze

Potrzebna zmiana pokoleniowa?

Podobne obawy pojawiały się już wcześniej, kiedy różne obowiązki po Gatesie przejmowali Steve Ballmer, Ray Ozzie i Craig Mundie. Dochodziło wówczas do zmian personalnych w kierownictwie, ale nie doszło do żadnej zmiany pokoleniowej. Gates to człowiek urodzony w roku 1955, podobnie jak Ozzie, Ballmer jest rok młodszy, natomiast Mundie to rocznik 1949. 

Być może zmiany w Microsofcie ułatwiłoby zatrudnienie kogoś dojrzałego, ale jednak urodzonego po roku 1960? Nie musiałoby to gwarantować sukcesu, ale byłoby dla firmy ciekawym eksperymentem.

Czytaj także: Ballmer zrezygnował z kierowania Microsoftem. Sam czy pod naciskiem innych?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca

              *