Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komisja Europejska zgodziła się, by dwanaście państw członkowskich, w tym Polska, podjęły wspólne działania na rzecz ustanowienia unijnego patentu. Nadrzędnym celem jest ograniczenie kosztów i ułatwienie procedury rejestracji europejskich wynalazków.

Europejski patent to wciąż bardziej teoria niż praktyka. Mimo istnienia Europejskiego Urzędu Patentowego (EPO) rejestracja naszego wynalazku w celu uzyskania dla niego ochrony jest trudna i niezwykle kosztowna. Dla pełnej skuteczności konieczne jest bowiem przetłumaczenie dokumentów na języki wszystkich państw zrzeszonych w Urzędzie (27 należących do UE oraz 11 innych z Europy). Sprawia to, że rejestracja patentu w Europie jest nawet dziesięciokrotnie droższa niż w Stanach Zjednoczonych.

Komisja Europejska zdaje sobie sprawę, że negatywnie wpływa to na konkurencyjność unijnej gospodarki i dlatego próbuje podejmować inicjatywy na rzecz reformy systemu patentowego. Krok w tym kierunku wykonano w październiku, gdy postanowiono pracować ze Stanami Zjednoczonymi nad wspólną klasyfikacją patentową.

>> Czytaj więcej: Europa i USA ujednolicą klasyfikacje patentów

To jednak wciąż nie rozwiązuje problemu kosztów. W tym może pomóc firma Google, która podpisała z EPO na początku miesiąca umowę na usługi tłumaczeniowe. Amerykańska firma wykorzystuje w tym celu Google Translator. Kolejnym krokiem na drodze do powstania prawdziwie unijnego patentu jest wtorkowa decyzja Komisji Europejskiej, która przedstawiła wniosek umożliwiający podjęcie "wzmocnionej współpracy" na rzecz utworzenia jednolitej ochrony patentowej w Unii Europejskiej.

Wniosek w tej sprawie złożyło dwanaście państw członkowskich Unii Europejskiej - Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Litwa, Luksemburg, Niderlandy, Niemcy, Polska, Słowenia, Szwecja i Zjednoczone Królestwo. Zielone światło Komisji to jednak nie wszystko - konieczna jest jeszcze zgoda Parlamentu Europejskiego i Rady Ministrów UE. Pozostałe państwa będą mogły w każdym momencie przystąpić do inicjatywy.

W 2011 r. Komisja przedstawi szczegółowy wniosek dotyczący wdrożenia wzmocnionej współpracy na rzecz jednolitej ochrony patentowej, w tym także wymogów w zakresie tłumaczenia. Zgodnie ze wstępnymi propozycjami wynalazki chronione będą we wszystkich państwach objętych inicjatywą. Wniosek można złożyć w dowolnym języku urzędowym UE, konieczne będzie jednak jego przetłumaczenie na angielski, francuski bądź niemiecki (wnioskodawca będzie mógł się ubiegać o zwrot tych kosztów).

>> Czytaj także: Polska chce przystąpić do wzmocnionej współpracy ws. patentów 

Prace nad systemem patentowym trwają od roku 1975, gdy przyjęto konwencję luksemburską, która jednak nigdy nie weszła w życie. W roku 2000 KE złożyła wniosek w sprawie patentu wspólnotowego, jednak prace nad nim idą powoli. Stąd podjęto decyzję o skorzystaniu z mechanizmu zawartego w Traktacie o Unii Europejskiej i Traktacie o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej. "Wzmocniona współpraca" daje grupie przynajmniej dziewięciu państw członkowskich pogłębienia współpracy w konkretnym zakresie, jeśli poprzednie próby na poziomie całej UE nie dały rezultatu w rozsądnym czasie.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Komisja Europejska



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR